Komunia święta do ręki, czy do ust? Jak przyjmować? [WYJAŚNIAMY]

(fot. Michał Lewandowski / shutterstock.com)

Zwolennicy obydwu sposobów przyjmowania Komunii wciąż prześcigają się w argumentach. Niektórzy nawet odwołują się do Ostatniej Wieczerzy. Poznaj odpowiedź eksperta na pytanie o przyjmowaniu Komunii świętej.

Ewangelie mówią jedynie, że Jezus dał swoim uczniom chleb i kielich napełniony winem (por. Mt 26,26-27; Mk 14,22-23).

Na podstawie tak skąpego opisu trudno jest wyrokować, w jaki sposób Jezus podał uczniom chleb i kielich. Ponadto jeżeli przyjąć, że przemiana chleba i wina dokonała się dopiero w ramach słów "To jest Ciało Moje", "To jest Krew Moja", to wówczas Chrystus podał uczniom jeszcze zwykły chleb i wino, a nie Komunię św. Dopiero na ich rękach albo w ich ustach chleb i wino zostałyby przemienione. A zatem, powoływanie się na wydarzenia z Wieczernika w celu obrony którejkolwiek koncepcji udzielania Komunii św. trąci anachronizmem.

Sztandarowym argumentem wyciąganym przez zwolenników Komunii św. na rękę jest nauczanie zawarte w ostatniej katechezie chrzcielnej pochodzącej z końca IV wieku, której autorem mógł być św. Cyryl, biskup Jerozolimy lub jego następca, Jan II: "Nie wyciągaj płasko ręki i nie rozłączaj palców.

DEON.PL POLECA


>>Jak poprawnie przyjąć Komunię świętą na rękę?<<

Podstaw dłoń lewą pod prawą niby tron, gdyż masz przyjąć Króla. Do wklęsłej dłoni przyjmij Ciało Chrystusa i powiedz: Amen. Uświęć też ostrożnie oczy swoje przez zetknięcie ich ze świętym Ciałem, bacząc, byś zeń nic nie uronił. To bowiem, co by spadło na ziemię, byłoby utratą jakby części twych członków. (…) Winieneś uważać, żebyś nawet okruszyny nie zgubił z tego, co jest o wiele droższe od złota i innych szlachetnych kamieni".

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że współcześnie udzielana Komunia św. pod postacią chleba wiernie odzwierciedla powyższy opis. Jednak na podstawie innych, późniejszych świadectw wiadomo, że przyjmujący Ciało Pańskie nie brał go do ręki, ale spożywał wprost z dłoni, na którą zostało ono położone przez udzielającego.

<<Ksiądz rozpłakał się, gdy usłyszał w jaki sposób przyjąłem Komunię Św.>>

Tak po dziś dzień przyjmują Komunię św. diakoni w Kościele prawosławnym i greckokatolickim, a także kapłani, jeżeli Eucharystii przewodniczy biskup, który im tego sakramentu udziela. Ponadto praktyka takiego przyjmowania Komunii św. pod postacią chleba istnieje we wspólnotach neokatechumenalnych w Kościele katolickim, jak również w liturgii anglikańskiej i u niektórych protestantów. Co więcej, u anglikanów i u protestantów (zwłaszcza u luteran) zdarza się, że chociaż Komunia udzielana jest na rękę, to jednak przyjmowana jest w postawie klęczącej.

Natomiast w Kościele rzymskokatolickim, gdy zezwolono wiernym na Komunię św. na rękę, "skopiowano" sam sposób jej przyjmowania od kapłanów, którzy biorą Ciało Pańskie w palce i sami je wkładają sobie do ust. Jednak ten sposób przyjmowania Komunii św. przez kapłana ściśle jest związany z nauką o tym, że sprawuje on Eucharystię "w osobie Chrystusa" (łąc. "in persona Christi").

A zatem, w istocie to nie kapłan sam sobie udziela tej Komunii, ale to sam Chrystus mu jej udziela. Ponadto warto zauważyć, że w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego (czyli w tzw. rycie trydenckim) podczas Mszy pontyfikalnej, w ramach której udzielana jest sakra biskupia lub święcenia kapłańskie, koncelebrujący nowo wyświęcony biskup lub neoprezbiter otrzymuje Komunię św. do ust z rąk głównego celebransa, czyli biskupa udzielającego święceń.

A to oznacza, że przyjmowanie Komunii św. na rękę przez niekoncelebrujących kapłanów, jak również diakonów i wiernych świeckich, którzy nie sprawują Eucharystii "w osobie Chrystusa" w taki sam sposób, jak przez celebrujących kapłanów, nastręcza pewnych trudności natury teologicznej. Innymi słowy, wydaje się, że właściwsze byłoby, aby ten, kto przyjmuje Komunię św. na rękę, przyjmował ją bezpośrednio z tej ręki do ust, a nie brał jej w ogóle w swoje palce. Jednak w takiej sytuacji Komunia św. powinna mieć "mniejsze wymiary" niż ta do ust, aby łatwiej można ją było przyjąć bezpośrednio do ust z ręki.

<<Przyjmuję Komunię na rękę. Dlaczego nie mam z tym problemu?>>

Tu jednak dotykamy kolejnego problemu: czy nie należałoby zmienić kształtu hostii? Wiemy bowiem, jak kształt hostii nieraz wpływa na niepoprawne rozumienie obecności Chrystusa w tej Hostii. Są tacy, którzy są przekonani, że jeśli przyjmą tylko pół Hostii, to przyjmują "tylko" pół Pana Jezusa (!).

Również twierdzenie, że Komunia na rękę jest "gorszym" przyjmowaniem Ciała Pańskiego niż do ust, owszem, samo z siebie broni wielowiekowej tradycji i szacunku do Eucharystii. Nie oznacza to jednak, że to twierdzenie samo z siebie jest zasadne. Profanacji Hostii można dokonać nie tylko przez przyjęcie Komunii na rękę, bo zawsze można wyciągnąć sobie Hostię z ust. Zdarza się na przykład, że dzieci ze zwykłej ciekawości oglądają przyjętą Hostię. Również argument "o wyższości języka nad ręką" przy przyjmowaniu Komunii św. nie jest przekonujący.

Przypomina o tym choćby Księga Syracha: "Wielu padło od ostrza miecza, ale nie tylu, co od języka" (Syr 28,18). Kłamstwa, obmowy, oszczerstwa, pochlebstwa, hejty. Czyżby to były grzechy o znikomej szkodliwości społecznej?

Dlatego jako podsumowanie niech posłużą słowa II Polskiego Synodu Plenarnego, którego obrady zakończyły się w 1999 roku. W jednym z dokumentów tego synodu, zatytułowanym "Liturgia Kościoła po Soborze Watykańskim II" czytamy: "Synod Plenarny potwierdza i wyraża szacunek dla zwyczaju przyjmowania Komunii św. do ust w postawie zarówno klęczącej, jak i stojącej, nie wykluczając jednak innych form przyjmowania Komunii św., z zachowaniem najwyższej czci dla Eucharystii" (nr 92).

Wydaje się, że w tym sformułowaniu cześć dla Eucharystii stanowi istotę sprawy, a reszta to środki mające tę cześć zapewnić. Dlatego też, jak naucza św. Paweł, "Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije" (1Kor 11,28-29).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komunia święta do ręki, czy do ust? Jak przyjmować? [WYJAŚNIAMY]
Komentarze (20)
CR
Cecylia Ratuszyńska
9 października 2020, 19:27
Pan Jezus ustanowił Najświętszy Sakrament przy obecności tylko apostołów .Sam podawał im chleb i wino ucząc ich co mają czynić na jego pamiątkę. Wybrał ich ,tak jak powołuje kapłanów , których ręce są namaszczone olejem św. i żadne inne ręce nie są godne trzymać Hostii. Szatan zrobi wszystko żeby sprofanować Ciało i Krew naszego Boga . Świeccy szafarze,likwidacja balasek ,komunia na stojąco, a teraz udało się złemu wmówić "pobożnym" katolikom ,że przyjmując Hostię do ust zarażą się chorobą. Biedni ludzie gdzie wasza wiara, czy pomyśleliście co na siebie ściągacie? A nasi Duszpasterze zamiast strzec naszych dusz wpędzają nas w wieczne potępienie. Ile partykuł Hostii jest deptanych ,ile znajduje się w niegodnych miejscach( co robią ludzkie ręce po przyjęciu Jezusa). Hostia to nie opłatek ,to prawdziwy Chrystus, jego zbolałe ciało i krew za nas grzeszników wylana. I tylko nasza czysta dusza może przyjąć go a nie nasze niegodne ręce.Szatan uczy nas pychy i braku pokory przed Bogiem.
MS
Mirosław Spasiński
16 czerwca 2021, 21:09
Przyjęcie Pana Jezusa suma summarum jest do swojego ciała i duszy. Przyjmując Jego Ciało na rękę robię to z najwyższą czcią. Skończmy z mentalnością ciągłej winy, ciągłej kary, ciągłego Boga każącego, nielitościwego, mszczącego i oskarżającego! Pan Bóg jest miłosierny, kochający, nie szukający swego, wszystko rozumie, wszystko usprawiedliwia! Ja kocham Jego, On kocha mnie. Tam gdzie jest miłość wzajemna tam wszystko jest dobrze. Pan Bóg obdarza nas łaską i uświęca nas przez swojego Ducha. To diabeł jest oskarżycielem i ciągle wpycha w nas, że cokolwiek robimy to jest to grzechem. Nie dajmy mu pola do tego! Jak można Kapłanów sprawujących Eucharystię oskarżać o to że wpychają nas w potępienie? Szatańskie podpowiedzi!
MD
Mateusz Dzialynski
8 października 2020, 02:08
W obliczu obecnej sytuacji nie mam wątpliwości, w jaki sposób powinna być przyjmowana komunia.
MK
Marcin Konopka
24 września 2020, 21:18
Zagłębiłem się nieco bardziej w ten temat i tu do czego doszedłem: http://neokatolik.pl/2020/09/komunia-na-reke-dlaczego-nie-przyjmuje-jej-w-ten-sposob/
RG
~Regina Góralaska-Łyko
7 czerwca 2020, 18:02
Dziś właśnie szafarz w mojej parafii odmówił mi udzielenia Komunii św. na rękę- dlaczego?- dwa dni wcześniej byłam na mszy w innej parafii i nie było z tym problemu...- jakim prawem???
KP
~Kinga Paczka
12 maja 2020, 09:05
"Ja jestem Pan,Bóg Twój , który Cię wywiódł z ziemi egipskiej. Otwórz twe usta , a Ja je napełnie. (...) Ale Izrael karmiłem pszenicą przewyborną i napełniłem miodem płynącym ze skały" (Ps 80). "Napełniłem je" , a nie "Napelnijcie je sami"
ZB
~Zofia Borówka
21 marca 2020, 23:41
A co z okruchami hostii ktore spadają na ziemię i są deptane przez ludzi?
KK
~Karol Kunikowski
16 marca 2020, 08:47
Chcialbym zauwazyc, iz w artykule jest blad. https://deon.pl/wiara/duchowosc/komunia-swieta-do-reki-czy-do-ust-jak-przyjmowac-wyjasniamy,433529#komentarze Prawa reke podkladamy pod lewa dlon, tworzac Tron.... W artykule jest odwrotnie. Na filmiku ktory jest na Waszej stronie rowniez lewa jest na gorze. https://youtu.be/AkxsKesRr3Y Pozdr. Karol
AC
Adam Czajkowski
13 marca 2020, 19:17
Komunia Święta na rękę to problematyczna praktyka. Jeden z dokumentów kościelnych ostrzegał, że wprowadzenie jej może zrodzić „mniejszy szacunek dla Najświętszego Sakramentu Ołtarza, profanację tegoż sakramentu, naruszenie prawdziwej doktryny”
RW
~ryszard wyrębek
2 maja 2021, 09:02
chrześcijanie nie mają takich problemów, tylko wszystko lepiej wiedzący katolicy!
MP
Marek Piotrowski
8 marca 2020, 18:37
Nie ma żadnych wątpliwości, że na rękę podawał Komunię Świętą nasz Zbawiciel. Mt 26:26 "A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje." (Gdyby Jezus podawał Eucharystię do ust, nie występowałoby słowo "bierzcie".) Uczniowie przyjmowali tak, jak się przyjmowało podczas Ofiary sederowej (paschalnej) - a więc półleżąc na lewym boku (co było symbolem wolności po wyjściu z Egiptu)
PM
~Pola Magierska
11 czerwca 2020, 03:26
Apostołom podawał, a nie laikatowi.
KW
Krzysztof Wandas
9 kwietnia 2017, 22:58
Jak chcesz się podpierać uchwałami KEP to proszę używaj aktualnych. Komunikat z 331. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski 5. Episkopat Polski wyraża nadzieję, że Rok Eucharystii wzmocni wiarę i cześć do Jezusa Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Biskupi z miłością przypominają, że tylko do pasterzy Kościoła należy wdrażanie szczegółowych norm dotyczących sprawowania Eucharystii. Biskupi zgromadzeni na zebraniu plenarnym jednogłośnie przyjęli, że w Polsce Komunii św. udziela się przez podanie Hostii wprost do ust. Jeżeli jednak ktoś poprosi, gestem wyciągniętej dłoni, o Komunię św. na rękę, należy mu Jej w taki sposób udzielić. Podpisali: Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi polscy zgromadzeni na 331. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski Warszawa, 9 marca 2005 r.
PM
Pola Magierska
8 kwietnia 2017, 21:33
Zgodnie z uchwałą Konferencji Plenarnej Episkopatu, w diecezjach Polski przyjmuje się Komunię Św. z rąk celebransa do ust w postawie klęczącej. Przepisy te należy zachować także w Mszach dla grup specjalnych. W szczególnych okolicznościach, w których uklęknięcie jest bardzo utrudnione, np. przy tłumnym udziale wiernych i ścisku, albo gdy wierni uczestniczą we Mszy Św. poza kościołem po deszczu, można przyjąć Komunię św. stojąco. Nie można wymagać klękania od ludzi obciążonych kalectwem lub chorobą. 177 Konferencja Plenarna Episkopatu Polski Warszawa, dnia 11 grudnia 1980 r. + Stefan Kardynał Wyszyński Prymas Polski Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski" [url]http://www.tajemnicamilosci.pl/kosciol/jak-przyjmowac-komunie-swieta-nie-boj-sie-klekac.html[/url]
T
Tomek
7 kwietnia 2017, 18:34
mni bardziej interesuje jaki kupić prezent dla syna który w tym roku będzie miał pierwszą Komunię. Postanowiliśmy kuić rower i pewnie to będzie jakaś marketowa Indiana, bo mają dobry osprzęt mimo ze nie znanei, natomiast mamy problem co z rodziną, która kupi konsole, której nie chcemy w domu...
7 kwietnia 2017, 09:17
Problemem nie jest sposób przyjmowania komunii świętej lecz NOM i związana z nim definicja mszy świętej (nad którą dziarsko pracowali również "bracia odłączeni") , bezpośrednie źródło przedmiotowego bajzlu. W rycie trydenckim nie ma tego problemu. Warto wiedzieć,iż sposób przyjmowania komunii jest jedynie wierzchołkiem góry lodowej ,której na imię ekumeniczne wykoślawianie nauki katolickiej. Integralnie katolicką przy przyjmowaniu komunii świętej jest jedynie postawa klęcząca i do ust, cała reszta to robota wrogów Kościoła. P.S. Twierdzenie jakoby w rycie trydenckim może występować koncelebra jest niezgodne z prawdą   
MB
Marek Blaza
7 kwietnia 2017, 19:03
Nieprawdą jest, że w tzw. rycie trydenckim (klasycznym) nie istanieje koncelebra. Owszem, przy udzielaniu sakry biskupiej, przy udzielaniu święceń kapłańskich i przy obrzędzie benedykcji opata koncelebrują odpowiednio: nowo konsekrowany biskup (lub nowo konsekrowani biskupi), nowo wyświęceni prezbierzy (neoprezbterzy), nowy opat. Głównymi celebransami są odpowiednio: biskup główny konsekrator, biskup udzielający święceń kapłąńskich, biskup dokonujący benedykcji opata. Faktycznie, w rycie trydenckim koncelebra zachowała się w formie szczątkowej, ale jednak się zachowała. I na te szczątkowe formy wyżej się powołałem. A jak ktoś zarzuca nieprawdę i krytykuje w czambuł w NOM, to raczej niech trochę postudiuje VOM, bo tylko się na pośmiewisko wystawia.
8 kwietnia 2017, 17:04
Nerwowy śmiech jezuickiego adwersarza działa kojąco na stosa  
7 kwietnia 2017, 08:37
Trudno nie zauwazyć opłakanych skutków zmian wprowadzanych jeszcze przed oficjalnym zatwierdzeniem ich przez Watykan. Wystarczy popatrzeć, jak wpłynęły one na upadek Kościoła w tych krajach. Brak powołań kapłańskich, brak wiernych w kościołach, powszechna patologia rozwodów itd. to są owoce rewolucji kościelnej konca lat 60 w Holandii, Belgii czy Niemczech.
MW
Maciej Wolny
10 kwietnia 2017, 01:02
Błedna diagnoza kryzysu Kościoła. Jeśli jakieś zjawisko społeczne towarzyszy innemu to nie znaczy że jest jego przyczyną. Logika się kłania.