Mistyka miłości

Jacek Bolewski SJ / "Życie Duchowe"

Słysząc o doświadczeniu mistycznym, wyobrażamy sobie nadzwyczajne przeżycia, które wyrywają człowieka z jego normalnego, naturalnego życia...

Takie przeżycia są faktem, opisywanym obficie w licznych świadectwach religijnych, i to nie tylko chrześcijańskich. Ale dla wyjaśnienia sprawy dobrze jest odwołać się do zwartego sformułowania Katechizmu Kościoła Katolickiego, gdzie znajdujemy taką charakterystykę chrześcijańskiego życia duchowego: „Postęp duchowy zmierza do coraz bardziej wewnętrznego zjednoczenia z Chrystusem. Zjednoczenie to jest nazywane zjednoczeniem «mistycznym», ponieważ jest ono uczestnictwem w misterium Chrystusa przez sakramenty – «święte misteria» – a w Nim, w misterium Trójcy Świętej. Bóg wzywa nas wszystkich do tego wewnętrznego zjednoczenia z Nim, nawet jeśli szczególne łaski czy nadzwyczajne znaki życia mistycznego są udzielane jedynie niektórym, by ukazać darmowy dar udzielony wszystkim”.

Mamy tu wszystko, czego potrzebujemy w związku z mistyką. Warto zacząć od końca, gdzie zaskakuje „darmowy dar udzielony wszystkim”... Według augustyńskiej definicji łaski „darmowość” oznaczała, że nie wszyscy ją otrzymują; łaska jako gratia kojarzona była z gratis – „za darmo”, gdyż po grzechu na początku dziejów ludzie „zasługiwali” najwyżej na potępienie... Dopiero gdy rozpoznano łaskę jako dar Bożej świętości, jej „darmowość” otworzyła się na pełniejszy sens: oto wielkość Bożego daru nieskończenie przewyższa wszelkie możliwe „zasługi”. Tak odsłania się gratia jako niewysłowione piękno, „gracja”, wdzięk Boskiego daru, na który jedyną właściwą odpowiedzią może być ludzka wdzięczność.

DEON.PL POLECA

A dalej, katechizm odróżnia „darmowy dar udzielony wszystkim” od „szczególnych łask czy nadzwyczajnych znaków życia mistycznego”. Tutaj uderza rozróżnienie samej łaski życia mistycznego od jego (jej) szczególnych i nadzwyczajnych oznak. To właśnie życie mistyczne jest „darmowym darem udzielonym wszystkim”, a w nim wyróżniają się znaki, „udzielane jedynie niektórym”. I niewątpliwie ważniejsze są nie te ostatnie dary, które mają dodatkowo wskazać darmowość Bożego daru, lecz istotny jest podstawowy dar, udzielony wszystkim: życie mistyczne jako udział w misterium Chrystusa.

Określenia katechizmowe nawiązują do języka Nowego Testamentu, gdzie nie pojawiają się słowa „mistyka” czy „mistyczny”, tylko mamy „misterium”, po grecku: mysterion. W Ewangelii słowo to zostało zastosowane jeden jedyny raz, ale za to w odniesieniu do centralnej dla Jezusa sprawy królowania Boga. Według Marka powiedział On uczniom: „Wam dana jest tajemnica (mysterion) królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach” (por. Mk 4, 11); podobnie przytaczają to zdanie Mateusz (por. 13, 11) i Łukasz (por. 8, 10).

Dla Jezusowych apostołów misterium, objawione dzięki Niemu, wiąże się z mądrością Krzyża (por. 1 Kor 2, 7) i z tajemnicą, która była skryta „przed wiekami w Bogu, Stwórcy wszechrzeczy”, zaś obecnie w świetle Jezusa i Ducha Świętego staje się jawna „poprzez Kościół” (por. Ef 3, 9n). Misterium, objawione początkowo w ludzkim ciele Syna Maryi, dopełnia się w Jego Ciele – Kościele. Mówiąc o tym, Apostoł przyrównuje ścisłą jedność Chrystusa z Eklezją (żeńską postacią Kościoła) do miłości małżeńskiej; gdy bowiem dwoje małżonków staje się „jednym ciałem”, objawia się „tajemnica (mysterion) wielka” (por. Ef 5, 32). Greckie mysterion zostało przełożone w łacińskiej Wulgacie jako sacramentum, a słowa Apostoła pozwoliły uznać sakramentalny charakter małżeństwa. Dzisiaj podkreśla się w teologii, że sakramenty jako „święte misteria” są przejawem jednego wielkiego misterium, obejmującego wszystko, co Jezus objawia: tajemnicę Boga jako Miłości we wspólnocie Trójcy Świętej i tajemnicę człowieka we wspólnocie Kościoła jako Eklezji, zjednoczonej miłością ze swym Boskim Oblubieńcem.

W świetle tego misterium otwiera się miejsce dla mistyki jako „wewnętrznego zjednoczenia z Chrystusem”. Katechizm – także poza powyższym fragmentem – używa pojęcia „mistyczny” konsekwentnie w jednym tylko sensie, mówiąc o mistycznym Ciele Chrystusa lub o mistycznym zjednoczeniu z Nim w Eklezji. To ważna wskazówka, by jedności z Bogiem nie szukać poza ciałem: czy to poza cielesnością Chrystusa w Kościele, czy poza cielesnością własnego życia. Wprawdzie ciało, w którym się rodzimy, potrzebuje odrodzenia i przemienienia dzięki otwarciu się naszego ducha na Ducha Świętego, Ducha Bożej miłości. Jednak cały rozwój, zapoczątkowany po przyjęciu sakramentu chrztu świętego, dokonuje się w jedności duchowo-cielesnej, o której przypominają także kolejne sakramenty jako widzialne i skuteczne symbole działającego w nich i przez nie Ducha Bożego. Na tym opiera się życie mistyczne jako „darmowy dar udzielony wszystkim”, gdzie „wszyscy” to ci, którzy przyjęli chrzest, a więc abstrahuje się tutaj od kwestii niechrześcijan.

Życie w jedności z Jezusem w Duchu Świętym ma się rozwijać, abyśmy jako chrześcijanie stawali się coraz pełniej tym, kim jesteśmy. Nasze życie staje się bardziej mistyczne, im więcej działa w nas Duch Święty, napełniający miłością – Boga i bliźniego (por. Rz 5, 5). Nie jest istotne, byśmy tę miłość „czuli” czy przeżywali... Liczy się raczej oddanie całego siebie wcielonemu Bogu w postawie, gdzie nie „ja” stoję na pierwszym miejscu, tylko działający we mnie i przeze mnie Jezus (por. Ga 2, 20). Jego miłosierne spojrzenie pragnie przeniknąć nas, abyśmy widzieli wszystko Jego oczami. Boże widzenie, wyrażone w Ewangelii najpełniej w błogosławieństwach Kazania na Górze, może być owocem ignacjańskich Ćwiczeń duchownych, jak ich autor zakłada w ostatniej Kontemplacji do uzyskania miłośc. Czesław Miłosz daje wielokrotnie świadectwo tego spojrzenia. Wystarczy jedno – z utworu Dzień stworzenia (w Piesku przydrożnym):

„Ależ to wcale takie trudne nie jest.

Pan Bóg stworzył świat. A jak dawno temu?

Niedawno. Dzisiaj rano. Chyba przed godziną.

Bo kwiaty otwierają się, ledwo co dokończone”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Mistyka miłości
Komentarze (1)
12 listopada 2009, 16:11
Dziekuje autorowi za jego jasny i rzeczowy wyklad - fundamentalny wrecz dla wlasciwego rozumienia zycia duchowego , a nie tylko kwestii mistyki.