Ofiarowanie czy przedstawienie

(fot. fairytaleweaver/flickr.com/CC)

Każdego roku, dnia 2 lutego, zachodni Kościół katolicki obchodzi Święto Ofiarowania Pańskiego. Ta nazwa przyjęła się od wieków mimo, że Ewangelia nie mówi o ofiarowaniu, tylko o przedstawieniu Jezusa w świątyni Jerozolimskiej. Jaka to różnica?

Zgodnie z nakazami prawa, każdy pierworodny chłopiec był zarezerwowany dla Bogu. Poświęcony był Bogu już przez sam fakt pierworództwa. Nie trzeba go było po raz wtóry poświęcać. W Księdze Liczb czytamy: "Do Mnie bowiem należy wszystko, co pierworodne w Izraelu, tak spośród ludzi, jak też i bydła. Poświęciłem ich dla siebie w owym dniu, kiedy pobiłem wszystkich pierworodnych w ziemi egipskiej" (Lb 8,17).

Wszyscy rodzice nie wywodzący się z rodu Lewiego, udawali się do świątyni, by wykupić swojego pierworodnego ofiarą w wysokości pięciu syklów srebra (por. Lb 18,15-16), które wcześniej zakupywali w swego rodzaju kantorach znajdujących się na dziedzińcu pogan (zawierały one więcej srebra niż monety znajdujące się w obiegu i nie nadające się na ofiarę).

DEON.PL POLECA

Lewici natomiast pełnili służbę w świątyni w miejsce wykupionych pierworodnych synów Izraelitów należących do innych pokoleń. Od chwili wykupienia Jezusa pełnili ją również w Jego imieniu. Bóg mówi o Lewitach: "Biorę ich spośród Izraela w miejsce tego, co otwiera łono matki - to znaczy w miejsce wszystkich pierworodnych" (Lb 8,16b).

Maryja i Józef nie przynieśli więc Jezusa w geście, mówiąc ściśle, poświęcenia czy ofiarowania swojego pierworodnego Syna. Przedstawienie Jezusa w świątyni było uznaniem przez rodziców, że ich Syn należy do Boga. Następnie wykupili Go za pięć syklów srebra, gdyż nakaz prawa mówił, że "wykupu dokona się w miesiąc po urodzeniu za cenę pięciu syklów srebra" (Lb 18,16).

Ofiarę złożoną w srebrze myli się często z ofiarą dwóch młodych gołębi złożoną przez Maryję. Nie dotyczyła ona bezpośrednio Jezusa lecz była ofiarą przebłagania w związku z nieczystością Maryi. Tłumaczy to nam fragment z Księgi Kapłańskiej:

"Kiedy zaś skończą się dni jej oczyszczenia po urodzeniu syna lub córki, przyniesie kapłanowi, przed wejście do Namiotu Spotkania, jednorocznego baranka na ofiarę całopalną i młodego gołębia lub synogarlicę na ofiarę przebłagalną. Kapłan złoży to w ofierze przed Panem, aby za nią dokonać przebłagania. W ten sposób będzie ona oczyszczona od upływu krwi. To jest prawo dotyczące tej, która urodziła syna lub córkę. Jeżeli zaś ona jest zbyt uboga, aby przynieść baranka, to przyniesie dwie synogarlice albo dwa młode gołębie, jednego na ofiarę całopalną i jednego na ofiarę przebłagalną. W ten sposób kapłan dokona przebłagania za nią, i będzie oczyszczona" (Kpł 12,6-8).

Przedstawienie Pana Jezusa w świątyni to jednak nie tylko jego wykupienie z poświęcenia na służbę Bogu, ale także, i przede wszystkim, świadectwo Symeona i Anny, którzy przedstawiają nam wszystkim Jezusa jako oczekiwanego Mesjasza, jako światło na oświecenie pogan, zbawienie świata. Przedstawiają nam Tego, któremu każdy z nas pragnie ofiarować się na służbę i to nie na służbę w Świątyni Jerozolimskiej lecz w codziennym życiu. Dnia 2 lutego obchodzimy święto naszego ofiarowania. Jeśli jeszcze nie oddaliśmy naszego życia na służbę Jezusowi, to teraz jest na to bardzo dobra okazja.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ofiarowanie czy przedstawienie
Komentarze (5)
Wojciech Żmudziński SJ
3 lutego 2013, 11:19
Pani Anno, przy innym moim artykule napisala Pani kilka zdań odnoszących się do powyższego tekstu: "Wystarczy czytać artykuły tej "małej grupki" (mam nadzieję) duchownych i np. porównac z homiliami czy wypowiedziami papieża czy biskupów. I juz widać te wielkie różnice. Na przykład artykuł księdza Żmudzińskiego na Święto Ofiarowania Pańskiego z homilią Benedykta XVI wygłoszoną w czasie Mszy Św. w Watykanie (całośc nadal do odsłuchania i zobaczenia w TV Trwam). Jaki problem (tytułowy) ma ksiądz a oczym mówi papież". Czy mogłaby Pani wskazać, w czym mój artykuł sprzeczny jest z homilią Benedykta XVI, gdzie są te wielkie róznice, o jakich Pani pisze, bo ja ich nie dostrzegam.
A
Anna
2 lutego 2013, 17:03
Myślę że trzeba poczytać na ten temat wybitnego teologa, chociażby J. Ratzingera bo raczej autor nie jest specjalista w tej dziedzinie i nie wiadomo czy wiarygodny. Mamy wielu księży profesorów w tej dziedzinie.
2 lutego 2013, 11:40
Chociaż zupełnie nie znam się na prawie żydowskim, wydaje mi się, że chodzi tu o nieczystość Maryi związaną z porodem. Tak jak w pewnych krajach afrykańskich, kobietę w czasie miesiączki uważa się za nieczystą i wypędza z wioski, aby po zakończeniu okresu, mogła wrócić, tak kobieta, która urodziła dziecko również zostaje uznana za "nieczystą".
Wojciech Żmudziński SJ
2 lutego 2013, 11:36
Chodziło oczywiście o nieczystość związaną z menstruacją i okresem połogu. Porównaj: Kpł 12,1-5.
G
Goya
2 lutego 2013, 11:00
Dziękuję za wyjaśnienie, co w istocie oznacza Święto Ofiarowania Pańskiego. Mam przy okazji pytanie. Jestem osobą wierzącą i dogmat o dziewictwie Maryi nie budzi we mnie niepokoju. W artykule jednak pojawia się zdanie o ofierze z dwóch młodych gołębi, która "była ofiarą przebłagania w związku z nieczystością Maryi". Sądzę, że nie chodziło o nieczystość płciową, lecz o nieczystość Maryi jako kobiety, która niedawno urodziła dziecko (zgodnie z prawem żydowskim). Czy słusznie rozumuję?