Adam Szustak OP: "O trzynastu magach"

(fot. langustanapalmie.pl)
Adam Szustak OP

Publikujemy dzisiejsze niedzielne kazanie o. Adama Szustaka OP na Uroczystość Objawienia Pańskiego wygłoszone na "Weekendzie pełnym Łaski" na Górze św. Anny (6 stycznia 2013): "O trzynastu magach".

Z Ewangelii według świętego Mateusza

DEON.PL POLECA

Gdy Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: «Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon».

Skoro usłyszał to król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz.

Ci mu odpowiedzieli: «W Betlejem judzkim, bo tak napisał prorok:

A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela».

Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: «Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon». Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę.

A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.

A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do ojczyzny.

Kazanie: "O trzynastu magach"

[-2013.01.06.objawienie.panskie.mp3-]

Wszystkie kazania

i konferencje

o. Adama Szustaka

znajdziesz na

www.langustanapalmie.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Adam Szustak OP: "O trzynastu magach"
Komentarze (9)
M
MaGietek
27 marca 2013, 05:51
JA widziałem o.Adama tylko w kosciele.  Jesli ktos widział go na spotkaniu natutystów, to mógłby sie tym nie chwalić...:) Widze wielu ludzi dzisiaj korzystajacych z kaznodziejstwa o.Szustaka. Zatem jesli dokonuje sie tu jakas "lustracja" prowadząca do pójścia na stronę np. ks.Natanka, to JA biorę ewangeliczną miarę - "po owocach poznacie ich". Jutro, w Dniu Kapłąńskich pomodlę sie za obu. Bardzo cenie sobie wezwanie pp Franciszka, że chrześcijanin nie powinien popadać w smutek. Więc radości zycze wszystkim, którzy zaglądają tu i komentują.
J
JA
27 marca 2013, 01:41
madrosc i trafnosc doskonala ale forma nie dla mnie razi mnie to "kurde" i nie tylko czy jest konieczne czy ta forma utozsamienia sie z "ludem" jest wlasciwa??? (czasem ludzie przychodza bo jest inaczej nie koczniecznie dobrze) znam taki kawal ksiadz byl kapelanem naturystow wszyscy go bardzo lubili i szanowali ale kiedy postanowil byc jeszcze blizej nich i ich stylu zycia i ktoregos dnia odprawil Msze sw. w samej stule bez ubrania pokiwali przeczaco glowa bo sprzeniewierzyl swoj styl po to aby zyskac ich aprobate ktora przeciez juz mial........... nie wiem ale jestem na nie mimo madrych spostrzezen.... ale po owocach poznamy
M
maria
7 stycznia 2013, 20:51
Mnie bardzo razi taka językowa nonszalancja, szczególnie w czasie Eucharystii, choć przyznaję, że interpretacja ciekawa.
B2
basia 2194@wp.pl
7 stycznia 2013, 18:21
Dziękuję Ci Ojcze Adamie za radość którą wlewasz w moje serce ,Twoje kazanie jest ukojeniem dla meojego strapionego serca .
J
jadwiga
7 stycznia 2013, 14:30
Tym językiem trzeba do ludzi.Kazania nie musza być nudne.
B
bo
7 stycznia 2013, 11:57
Kto szuka ten ZNAJDZIE  i  UWIERZY :)
M
Mariusz
7 stycznia 2013, 02:00
Oni wiedzieli ale czy wierzyli? Uwierzył im Herod. Z resztą to troche dziwne. Dmuchał na zimne i kazał pozabijać dzieci a nie posłał nikogo z nimi? Wątpliwości jest więcej, więc należy je rozwiać, podobnie jak te pierwsze, to kazanie odniesie większy sukcesa, nie.
B
Bogusia
6 stycznia 2013, 23:35
To niesamowite ,wiekszosc ludzi potrzebuje takiej drogi ,mozna  nawet tak nieswiadomie odnalez cos czego szukamy .Sami czasem nie wiemy jak wielka jest potrzeba wsluchania sie w slowo ktore zapoczatkowalo nasze zycie ......
A
Anna-Franciszka
6 stycznia 2013, 23:08
To było fantastyczne...wow...gdybysmy mieli takich trzech......