#Ewangelia: szalony z miłości

(fot. shutterstock.com)
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP

Mówiono o Jezusie, że zwariował. Na jakiej podstawie? Ponieważ był tak zajęty służeniem ludziom, że nawet nie miał kiedy zjeść coś.

Słowa Ewangelii [Mk 3, 20-21]:

Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów».

DEON.PL POLECA

[Wojciech Jędrzejewski OP]:

Komentarz [Mieczysław Łusiak SJ]:

Mówiono o Jezusie, że zwariował. Na jakiej podstawie? Ponieważ był tak zajęty służeniem ludziom, że nawet nie miał kiedy zjeść coś. Nie ma więc w tym chyba nic dziwnego, że Jego najbliższa rodzina postanowiła skłonić Go do zmiany postępowania. Po prostu martwili się o Niego, o Jego zdrowie.

Ten fakt mówi nam jednak nie tylko o miłości krewnych Jezusa do Niego, ale też o Jego miłości do nas. Jakże On musi być przejęty losem każdego człowieka, skoro tak postępował! I to trwa również teraz - ta Jezusowa troska o nas. On ciągle myśli o każdym z nas. Cieszy się, kiedy coś dobrego dzieje się w naszym życiu, a martwi, gdy dzieje się coś złego.

Jeśli będziemy dużo myśleć o tej Jezusowej trosce o nas, to może sami też zaczniemy bardziej troszczyć się o siebie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

#Ewangelia: szalony z miłości
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.