Jak czuję się po Mszy św.? - Łk 19, 45-48

(fot. bhsher / flickr.com / CC BY-NC-ND 2.0)
Mieczysław Łusiak SJ

Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: "Napisane jest: «Mój dom będzie domem modlitwy», a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców".

I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak czuję się po Mszy św.? - Łk 19, 45-48
Komentarze (2)
K
katolik
23 listopada 2012, 13:29
Msza św. Wszechczasów jest głównym źródłem łask Bożych. Warto poznać prawdę objawioną przez Boga. http://tradycja-2007.blog.onet.pl/
Maria
23 listopada 2012, 11:09
Świątynia jest miejscem, gdzie zawsze przebywasz, Gdzie przyjść można w ciszy i oddać swe smutki, Lub swoje radości, i Łaska Twa spływa... Świątynia jest Domem... tu jestem szczęśliwa... Nie zawsze tak było, nawet w Twoich czasach Czyhali na życie, które było święte! I ciągle ten sprzeciw, bunty w ludzkich masach... Wciąż Jezu prowadzisz, nauczasz codziennie. Czy radość dla wszystkich? Różne są przyczyny, Dla których tu Ciebie w świątyni szukają. Otwieraj im serca, niech odrzucą winy! W lekkości iść będą, jak CIEBIE spotkają...