Miłość jest mądrością - Łk 14, 1-6

Mieczysław Łusiak SJ

Gdy Jezus przyszedł do domu pewnego przywódcy faryzeuszów, aby w szabat spożyć posiłek, oni Go śledzili. A oto zjawił się przed Nim pewien człowiek chory na wodną puchlinę.

Wtedy Jezus zapytał uczonych w Prawie i faryzeuszów: "Czy wolno w szabat uzdrawiać, czy też nie?" Lecz oni milczeli. On zaś dotknął go, uzdrowił i odprawił.

A do nich rzekł: "Któż z was, jeśli jego syn albo wół wpadnie do studni, nie wyciągnie go zaraz nawet w dzień szabatu?" I nie mogli Mu na to odpowiedzieć.

DEON.PL POLECA

Rozważanie do Ewangelii

Miłość jest wpisana w naszą naturę, a prawo, ze swymi przepisami, nie. Miłość czyni człowieka mądrym. Prawo nie zawsze. Prawo jest potrzebne tam, gdzie nie ma Miłości, by głupota zupełnie nas nie pochłonęła. Nie ma jednak mądrości nad Miłość. Bylebyśmy tylko Miłością nie nazywali czegoś, co nią nie jest, co jest na przykład przelotnym, choć mocnym uczuciem.

Miłości trzeba się uczyć u największego Mistrza – Jezusa. I ona na pewno jest trudna. Ale na pewno lepiej jest uczyć się Miłości, niż przepisów prawa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Miłość jest mądrością - Łk 14, 1-6
Komentarze (11)
M
Mila
30 października 2010, 18:15
"Kochaj i czyń co chcesz " - moim zdaniem, idealna odpowiedź udzielona osobie, która zna nalwiększe pragnienia swojego serca, więc wie czego chce i wsłuchuje się w to, co Bóg mówi do niej, więc uczy się, jak kochać.
Z
zosia
30 października 2010, 17:55
 Jasni i krótko."Kochaj i czyń co chcesz " św.Augustyn.
M
Mila
30 października 2010, 17:31
... albo, że On mnie doniesie.
M
Mila
30 października 2010, 17:22
Trudna jest Miłość, tak trudna, jak nieprzetarte szlaki. Na takich szlakach łatwo jest pobłądzić. Jeśli nie chcę zgubić drogi, muszę nieustannie trzymać się Przewodnika i wsłuchiwać się w Jego Słowo i ufać Mu, bezgranicznie ufać, że dojdę do celu.
Jadwiga Krywult
30 października 2010, 09:48
Mawiają,że:"Przysłowia mądroscią narodów"...wtedy,gdy innej mądrości już nie ma.:) Myślę ,że w tym kontekście z "Prawem " jest analogicznie :) Tak właśnie :))
Jadwiga Krywult
29 października 2010, 17:47
Kingo, tylko jak to pogodzić, skoro prawo cywilne jest bezbożne. Co z czym pogodzić ? Żadnego prawa nie można stawiać na piedestale. "Miłość czyni człowieka mądrym. Prawo nie zawsze. Prawo jest potrzebne tam, gdzie nie ma Miłości, by głupota zupełnie nas nie pochłonęła."
J
jacek
29 października 2010, 15:42
Ot przykład babrania się w prawie. Nic się nie zmienilo od czasu gdy Chrystus zmagał się z faryzejstwem. Dziś faryzesz ma buźke zwolennika tolerancji i jej rewers buźkę przeciwnika tolerancji.Jeden hołduje prawu "To mi wolno", drugi prawu "tego ci nie wolno". Czy już nie lepszy teń syn marnotrawny, co machnął swoją niedojrzałą łapką na wszystko dozwolone i niedozwolone? Że zasmucił Ojca ale i uradował. Zaś faryzeusz nigdy Go nie uraduje.Zawsze będzie się trzymał "stąd dotąd" i nic a nic więcej.
A
Alicja
29 października 2010, 14:16
Niezależnie czy chodzi o prawo kanoniczne czy cywilne. O ile nie będzie ono oparte na miłości do drugiego człowieka czyli tolerancji dla jego odmienności i wolności wyboru oraz przede wszystkim odbieraniem ze zrozumieniem jego punktu widzenia (nie chodzi o aprobatę, ale o zwykłą akceptację, postawę: przyjmuję, choć mam odmienne zdanie) będzie jedynie namiastką prawdziwego prawa. To nie człowiek jest dla prawa, ale prawo dla człowieka. I w tym miejscu potrzeba tej mądrej miłości, która jest ponad prawem.
Jadwiga Krywult
29 października 2010, 10:33
Jakie są rodzaje prawa? Chodzi o prawo cywilne czy kanoniczne, bo się pogubilam. O każde.
M
Maria
29 października 2010, 08:52
Takcim wciąż niewolnik prawa to wolno, tego nie wolno i basta! Żywot prościutki, bez podejmowania czegoś ponadto. Sumienia spokój, gdy uszanowany szabat. Uzdrawiać w szabat, znajdowć czas dla w smutku kogoś obok nas pogrążonego? Toć to nie mieści się w tym co nie wolno, ni  w tym co nie wolno. Więc się nie zastanawiam.  Mija życia szabat z spokojną głową.
K
klex
29 października 2010, 08:36
Chyba nic nie zrozumiałaś z powyższego tekstu ... Jakie są rodzaje prawa? Chodzi o prawo cywilne czy kanoniczne, bo się pogubilam.