Może właśnie dziś? - Łk 19, 41-44

(fot. Foter.com / CC BY-SA)
Mieczysław Łusiak SJ

Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł:

"O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami.

Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia".

Refleksja do Ewangelii:

Każdy ma swój "czas nawiedzenia". Do każdego człowieka przychodzi Bóg - do każdego inaczej. Jak rozpoznać ten czas? Bóg przychodzi (nawiedza) przez to, co "służy pokojowi". Warto się rozejrzeć wokół i pomyśleć co daje pokój. Pokój daje przebaczenie, służba, pokora, wdzięczność - jednym słowem Miłość.

Gdy Bóg przychodzi do nas z Miłością, by nam ją okazać i przekazać, wówczas następuje nasz "czas nawiedzenia". Kto się wtedy otworzy i uczyni swoim sposobem postępowania to, co daje pokój, ten stanie się niezniszczalny.

Może właśnie dziś jest ten czas dla Ciebie?

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Może właśnie dziś? - Łk 19, 41-44
Komentarze (2)
Maria
21 listopada 2013, 20:31
Dzień krótki, listopad, park opustoszały Plac zabaw bez dzieci, słońce nie wyjrzało, Schowane za chmury, jakby jeszcze spało… Szczury w drzew korzeniach... one pozostały. Wiewiórka przebiega, znalazła tak mało. Szczury broniąc swego, sygnały przesłały... Uciekła wiewiórka, pojeść jej nie dały, Wypełniając przestrzeń rodziną swą całą. Stanęłam... wszak cicho, słyszeć mogę myśli, Dostrzeżony konflikt jakby je przemienił. Czy tej nocy znowu Miłość mi się przyśni? Strumyk niżej płynie po tej czarnej ziemi, Przepraszam... chcę płynąć, Swą tratwę mi wyślij! Ominę przeszkody w nadziei zieleni…
K
Kinga
21 listopada 2013, 09:46
Dziękuję o. Mieczysławie za ten komentarz - jest dla mnie umocnieniem właśnie na dziś na moje życie/strapienie. We wspólnocie siła:)