Nie stawiajmy Bogu oporu - Mk 1, 1-8

(fot. Moyan Brenn / flickr.com / CC BY-ND 2.0)
Mieczysław Łusiak SJ

"Oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą; on przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni: «Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego»"

Początek Ewangelii o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym. Jak jest napisane u proroka Izajasza: "Oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą; on przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni: «Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego»".

Wystąpił Jan Chrzciciel na pustyni i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów. Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając przy tym swoje grzechy. Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym. I tak głosił: "Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym".

DEON.PL POLECA

Komentarz do Ewangelii

Zamiana chrztu "Janowego" na Chrystusowy chrzest "Duchem Świętym" to przejście od ludzkich wysiłków, by się zbawić, do działania Boga, który przychodzi nas zbawić. Od przyjścia Chrystusa naszym zbawieniem zajęty jest tylko Bóg. Nikt nie musi już się martwić o swoje zbawienie. On to "załatwi". Nie oznacza to jednak, że Bóg zbawia nas bez naszego udziału. Do nas należy przygotowanie Bogu drogi do naszych serc. Polem zbawczego działania Boga są bowiem nasze serca, ciągle skażone egoizmem. Innymi słowy: zbawiony jest każdy, kto nie stawia Bogu oporu, ale poddaje się Jego działaniu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie stawiajmy Bogu oporu - Mk 1, 1-8
Komentarze (2)
J
ja
7 grudnia 2014, 18:31
Rozmawiałam z Jezusem, po tym jak popadłam w złość, wściekanie się. Było mi źle ze swoją słabością, z emocjami, co mnie tak uszarpały. Było mi źle, że złu ulegam. W końcu mówię, jak chcesz Jezu, żebym popadała w ten szał, to niech już tak będzie. Ustało to.
J
Janek
7 grudnia 2014, 16:15
Zapraszam do mojego rozważania o rzeczach dziwnych: http://hope.ly/1u7RxXg .