Tak wiele możemy zobaczyć! - Mt 9, 27-31

Mieczysław Łusiak SJ

Gdy Jezus przechodził, szli za Nim dwaj niewidomi, którzy głośno wołali: "Ulituj się nad nami, Synu Dawida".

Gdy wszedł do domu, niewidomi przystąpili do Niego, a Jezus ich zapytał: "Wierzycie, że mogę to uczynić?". Oni odpowiedzieli Mu: "Tak, Panie". Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: "Według wiary waszej niech się wam stanie".

I otworzyły się ich oczy, a Jezus surowo im przykazał: "Uważajcie, niech się nikt o tym nie dowie". Oni jednak skoro tylko wyszli, roznieśli wieść o Nim po całej tamtejszej okolicy.

Rozważanie do Ewangelii

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tak wiele możemy zobaczyć! - Mt 9, 27-31
Komentarze (1)
P
Paweł
3 grudnia 2010, 08:35
A mnie bardziej ciekawi druga część dzisiejszej Ewangelii - Jezus surowo im przykazał: "Uważajcie, niech się nikt o tym nie dowie". Nie zastosowali się do tego - pozostaje to bez echa. Podobnie przy uzdrowieniu dziesięciu - mieli iść bodajże do kapłanów, w drodze zostali oczyszczeni i jeden z nich wrócił, by podziękować Jezusowi (jednocześnie złamał Jego polecenie, by iść do kapłanów) . I ten został pochwalony. Z tych dwóch fragmentów przemawia do mnie to, że... można mieć w nosie zalecenia Chrystusa. Robić co MI się wydaje słuszne, a nie co mówi mi Bóg. Dziwne to... Co o tym myślicie?