Weźmy Maryję do siebie - J 19, 25-27

Mieczysław Łusiak SJ

Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: "Niewiasto, oto syn Twój". Następnie rzekł do ucznia: "Oto Matka twoja". I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

Bycie z Maryją ułatwia więc i nam uczestnictwo w życiu Chrystusa. A przecież o to chodzi: uczynić swoje życie uczestnictwem w życiu Boga.

DEON.PL POLECA

Warto więc zaprosić Maryję do siebie, jak to zrobił Jan Apostoł. Warto Ją "mieć" w swoim życiu, tak jak rodzoną matkę, a nawet bardziej, bo rodzona matka nie ma możliwości takiego wpływu na nasze uświęcenie jak Maryja.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Weźmy Maryję do siebie - J 19, 25-27
Komentarze (4)
:
::
8 grudnia 2012, 21:16
Uczestniczy we wszystkim, co czyni Syn
MB
mama bis
3 maja 2012, 22:02
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=0IJ71tkGt2c
M
Mama
3 maja 2012, 16:30
rodzona matka nie ma możliwości takiego wpływu Dlatego proszę Maryjo, uświęcaj nasze dzieci. Przybądź nam miłościwa Pani ku pomocy, A wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy.
DS
dobre słowa
3 maja 2012, 09:02
"Warto Ją "mieć" w swoim życiu, tak jak rodzoną matkę, a nawet bardziej, bo rodzona matka nie ma możliwości takiego wpływu na nasze uświęcenie jak Maryja."