Na dobranoc i dzień dobry - Mk 10, 46-52

(fot. xcode / flickr.com / CC BY-NC-ND 2.0)
Mariusz Han SJ

Ślepota i zaangażowanie człowieka

Niewidomy pod Jerychem

Gdy Jezus wraz z uczniami i sporym tłumem wychodził z Jerycha, niewidomy żebrak, Bartymeusz, syn Tymeusza, siedział przy drodze. Ten słysząc, że to jest Jezus z Nazaretu, zaczął wołać: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną! Wielu nastawało na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: Synu Dawida, ulituj się nade mną! Jezus przystanął i rzekł: Zawołajcie go! I przywołali niewidomego, mówiąc mu: Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię. On zrzucił z siebie płaszcz, zerwał się i przyszedł do Jezusa. A Jezus przemówił do niego: Co chcesz, abym ci uczynił? Powiedział Mu niewidomy: Rabbuni, żebym przejrzał. Jezus mu rzekł: Idź, twoja wiara cię uzdrowiła. Natychmiast przejrzał i szedł za Nim drogą.

Opowiadanie pt. "Normalność"

H. G. Wells (1866-1946) w powieści "Kraj niewidomych" opisuje przeżycia podróżnika, który zbłądził podczas burzy w górach i znalazł się w nieznanej dolinie. Okazało się, że wszyscy tajemniczy jej mieszkańcy są niewidomymi. Nadto uważali, że to jest normalne - a to, co słyszą od dziwnego przybysza o "widzeniu" świata, przekraczało ich wyobrażenia: tego nie potrafili pojąć.

Uznawszy go za "szalonego" postanowili oślepić, aby uczynić go "normalnym", czyli podobnym do nich. Chrystus jest Światłem, które oświeca człowieka, jednak ludzie częstokroć bardziej miłują ciemności... Nie dowierzają Bogu.

Refleksja

Zaślepienie powoduje to, że jesteśmy zdani na innych ludzi. Niezdolność do samodzielnego życia paraliżuje i koncentruje na swoim bólu. Wtedy zamykamy się nie tylko na sobie samych, ale na innych. Samotność, odizolowanie i bierność skazuje nas na żebraninę wobec innych ludzi. Tracimy przez to moc decyzyjną o sobie samym i o tym, co dzieje się wokoło nas. Nikt nie lubi być w takiej sytuacji.

Jeśli jest nam źle, warto wtedy wołać do Jezusa tak, aby ten krzyk bólu i bezradności usłyszał. A On na pewno usłyszy i pomoże w taki sposób, którego się w ogóle nie spodziewamy...

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Na czym polega zaślepienie człowieka?
2. Co robić, jeśli czujesz samotność, odizolowanie i bierność na innych?
3. Jak ważny jest drugi człowiek w szukaniu pomocy naszego zaślepienia?

I tak na koniec...

"Gdy widzimy już tylko to, co chcemy widzieć, osiągnęliśmy duchową ślepotę" (Marie von Ebner-Eschenbach , Aforyzmy Eschenbach)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - Mk 10, 46-52
Komentarze (3)
P
promanowski
28 października 2012, 00:40
Adres powieści do przeczytania online: http://krainaslepcow.blogspot.com/2012/10/kraina-slepcow.html
O
opal
27 października 2012, 21:55
Bóg zapłać Ojcze za, jak zwykle, bardzo cenny przyczynek do jutrzejszej porannej medytacji. DZIĘKUJĘ! 
S
staszek99912
27 października 2012, 21:50
Tyle w tym błędów i poziom taki niski, że aż wstyd..