Łk 1, 39-45 Maryja jest Matką oczekiwanego Mesjasza

ks. Robert Nęcek
ks. Robert Nęcek

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.

Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała:

«Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w łonie moim. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».

ks. Robert Nęcek - ksiądz, który jest rzecznikiem, dziennikarzem i wykładowcą uniwersyteckim.

Jedno zdanie, jedna myśl, jedna minuta... >> zobacz inne komentarze.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Łk 1, 39-45 Maryja jest Matką oczekiwanego Mesjasza
Komentarze (2)
B
bywalec
22 grudnia 2012, 02:38
Malgorzato, bo na tak zwany zdrowy rozum, poczecie bez chlopa wydaje sie niemozliwe. A co dopiero poczecie Boga w czlowieka. To musialo brzmiec odlotowo.
M
Małgorzata
21 grudnia 2012, 19:33
Dlaczego "wbrew nadzei" ?