Co istotniejsze: kryzys klimatyczny czy ekonomiczny?

fot. unsplash.com

Katolicka nauka społeczna w świetle wskazań Ewangelii i nauczania Kościoła poszukuje praktycznych rozwiązań problematycznych zagadnień życia społecznego w jego związkach z ekonomią, kulturą i polityką. Wśród podejmowanych kwestii znajduje się także rozwój zrównoważony realizowany w ogólnoświatowej polityce za pomocą sustainable development goals.

Temu ważnemu społecznie zagadnieniu poświęcone są systematycznie ogólnoświatowe szczyty, których przykładem była Konferencja Klimatyczna COP26 w Glasgow w listopadzie 2021 r. Wypracowane deklaracje i tzw. “zielone” normy prawne niejako “temperują” lokalne działania niosąc proklimatyczne ograniczenia podnoszące tzw. świadomość ekologiczną. W tych wydarzeniach uczestniczy także Kościół katolicki, który również troskę o ochronę środowiska naturalnego stawia sobie jako jedno z ważnych dla siebie zadań.

Klimat dobrem wspólnym. Kolejna runda negocjacji: COP26 Glasgow

Nauczanie społeczne Kościoła zawiera zespół twierdzeń i zasad, poprzez które stara się kształtować myślenie i postawy ludzkie. Wśród podstawowych zasad społecznych na pierwszym miejscu stawia dobro wspólne. W tym też duchu papież Franciszek w encyklice Laudato si’ (2015) uznał klimat za dobro wspólne i wezwał wszystkich ludzi dobrej woli do jego ochrony. To wezwanie skierował szczególnie do tych, którzy są odpowiedzialni za integralny rozwój. Kryzys środowiskowy wynikły w dużej mierze z nieograniczonej eksploatacji zasobów środowiskowych w wyniku działania gospodarczego oddziałuje negatywnie na wspomniany rozwój.

DEON.PL POLECA

Okazuje się, że w globalnej polityce klimatycznej istotnymi wskaźnikami są skutki wzrostu średniej temperatury powierzchni Ziemi o 1,5°C względem czasów sprzed epoki przemysłowej oraz strategie redukcji CO2 w poszczególnych sektorach gospodarki i w obszarach życia społecznego. Prognozowane i hipotetycznie negatywne zmiany środowiskowo-społeczne katolicka nauka społeczna postrzega jako zagrożenie dla środowiska naturalnego. Ochrona środowiska naturalnego, a nade wszystko klimatu wymaga więc zdecydowanych decyzji i działań wobec rozwoju gospodarczego nastawionego na realizację potrzeb konsumpcyjnych. Dlatego zrównoważona konsumpcja i produkcja stanowią istotny cel polityki zrównoważonego rozwoju. Jej realizacja wymaga właściwej edukacji zmierzającej do kształtowania odpowiedniego stylu postępowania w życiu prywatnym, zawodowym i społecznym.

W związku z tym jawi się pytanie o to, czy kryzys klimatyczny jest rzeczywiście największą bolączką rozwoju coraz bardziej zregionalizowanych trans(post)covidowych społeczeństw?

Inflacja jako wskaźnik kryzysu ekonomicznego. Praca i polityka społeczna warunkiem zrównoważonego rozwoju państwa

Postęp ekonomiczny sam sobie nie wystarcza. Papież Paweł VI w encyklice „Populorum progressio” stwierdza, że „sam postęp techniczny nie wystarcza, aby ziemia stała się bardziej ludzkim miejscem zamieszkania. (…) Ekonomia i technika tracą wszelki sens, jeśli nie przyczynia się do doskonalenia człowieka, któremu mają służyć” (nr 34). Postęp musi więc być integralny, czyli musi dotyczyć każdego człowieka i całego człowieka. Ze względu na właściwie rozumiany postęp, istnieje konieczność racjonalnego i uczciwego sterowania rozwojem ekonomicznym w skali całego świata. Dzięki temu człowiek stanie się „panem” i „stróżem” przyrody.

Niestety, jak już wspomniano bolączką postępu jest nieodpowiedzialne generowanie potrzeb konsumpcyjnych. Aby je zaspokajać człowiek musi pracować, bo praca go najbardziej socjalizuje. Wraz ze wzrostem inflacji wynikłej z różnorodnych przyczyn dochodzi do paradoksu, którego konsekwencją jest spadek siły nabywczej pieniądza. Wobec wzrostu inflacji praca ludzka traci swoją ilościową wartość, a przy nieodpowiedzialnej realizacji potrzeb konsumpcyjnych człowiek jeszcze bardziej przyczynia się do wzrostu kryzysu ekonomicznego, chociaż jakościowo pracę może wykonywać równie dobrze jak przed inflacją. Wskutek takiej zmiany występuje niebezpieczeństwo stopniowego zatracania poczucia własnej wartości i degradacja pod względem moralnym. Progres zróżnicowanych deficytów w sferze moralnej jest przyczyną kryzysu ekologicznego i dysproporcji pomiędzy bogatymi a biednymi. Katolicka nauka społeczna opowiada się za właściwą koncepcją pracy dla rozwoju człowieka, który ją wykonuje i dla rozwoju społeczeństwa, w którym człowiek żyje.


Omawianemu kryzysowi klimatycznemu najskuteczniej odpowiada system zasad etyczno-społecznych wraz kategorią zasady zrównoważonego rozwoju. Model rozwoju wymaga mądrego i odpowiedzialnego rozróżniania potrzeb konsumpcyjnych tak, by zapewnić wszystkim godne życie.

Doktor nauk społecznych, ksiądz katolicki. ORCID: 0000-0003-1553-1747.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Co istotniejsze: kryzys klimatyczny czy ekonomiczny?
Komentarze (1)
TP
~Taka prawda
9 grudnia 2021, 11:05
Najbardziej istotny jest kryzys ideologiczno-światopoglądowy. Od niego zaczynają się te inne...