Pierwsza kobieta z doktoratem z informatyki była... zakonnicą

Ewelinamar misjonarz | 2016-10-27 09:38:06 Ewelinamar 12:59:56 | 2016-10-13 A co powiecie na czyny ''misjonarza'', który sam o sobie opisuje: ''Proszę sobie uważać, bo jak mnie kolega w pracy tak obraził, to doniosłem przełożonej a ona odpowiedziała tylko "dobrze" a mój kolega niedługo potem, wyleciał z roboty. No co, ja to nie umiem się bronić ? Ano właśnie, umiem, i będę się bronił - amen.'' ''...znowu doszło do kłótni między rodzicami i mój ojciec zaczął wyzywać, wobec mnie moją mamę. Nie wytrzymałem i dostał tak mocno "po pysku", że aż upadł, normalnie nie mógł wstać. Tak kończą antychryści Ewelinamar misjonarz | 2016-10-19 08:51:23 Teraz się wijesz jak wąż ale wsześniej jak pobiłeś swojego ojca tak, że nie mógł wstać to byłeś odważny, teraz się skręcasz jak żmija, ale kiegy podkablowałeś swojego kolegę w pracy a on stracił ją to byłeś w pełni podstępnym szatanem. Jestem tutaj aby ciebie wyprowadzić w miejsce tobie przeznaczone. Nie pomogą tobie żadne słowa, boś antychryst całą gębą. i twoje ulubione słowa Milcz i wyjdź!!! Ty swoją najświętszą grabą przywaliłeś ojcu swojemu w "pysk" tak, że chłopina nie mógł się podnieść z podłogi. Precz w miejsce ci przeznaczone!!!

Kościół jako instytucja unika jak może nakazu Chrystusa "Wy dajcie im jeść". Oczywiście nakaz ten spełniany jest, ale w formie mniej niż szczątkowej. W przeciwnym wypadku Kościół musiałby się również zabrać za poważne podejście do wszystkiego co stanowi o postępie naukowym we wszystkich dziedzinach z zastosowaniem praktyki, co pozwoliłoby opanować  w ewangelicznym sensie cały świat, dając ludzkości rozwój, a co za tym idzie spełnić pomijane przykazanie Chrystusa. Tu w artykule chełpi się, że pierwsza kobieta, która obroniła doktorat z informatyki była zakonnicą. Mała pociecha, gdy po 2. tys lat chrześcijaństwa Kościół nie posiada własnych instytutów naukowych, nie posiada swojego przemysłu, laboratoriów badawczych, środków produkcji środków do produkcji, własnych satelitów, bez których nie ma informacji, ważnej dziedziny ewangelizacji. Dziś Kościół to pławienie się w temacie masturbacji i w zakazie pożycia małżeńskiego. Nic dziwnego, że Chrystus  wyrzekł niepokojące słowa pytając czy Syn Człowieczy zastanie wiarę gdy przyjdzie. Pytanie w pełni uzasadnione. Taki Kościół łatwo będzie  wrogom Kościoła odizolować od świata. To wrogowie, głównie Kościoła są właścicielami środków masowego przekazu a posiadany przez nich kapitał kierowany jest na demoralizację świata. Kościół przez zaniedbania wielowiekowe nie dorobił się odpowiedniego kapitału mogącego być przeciwwagą kapitałowi Antychrysta.