{{ article.description }}
#2014 - Ulubiona Melodia Diabła
Gdyby te słowa napisał ktoś, kto nie nazywa się Ignacy Loyola, lub ktoś, kto przed nazwiskiem nie ma "święty", "błogosławiony", na sto procent uznałbym, że to bełkot, że to przesada, i tak uprzedzony nigdy bym nie odkrył głębi tych słów. Kajam się więc i przyznaję, że bywam uprzedzony...