"W pierwszych latach po ślubie nadzieja ma moc zaczynu drożdży" - czytamy w Amoris Laetitia. Wiadomo jednak, że aby wyrosnąć, drożdże potrzebują specjalnych warunków - odpowiedniej temperatury, składników. Wspólnota Kościoła musi zadbać o te warunki, bo inaczej z wielu małżeństw pozostanie tylko zakalec.
"W pierwszych latach po ślubie nadzieja ma moc zaczynu drożdży" - czytamy w Amoris Laetitia. Wiadomo jednak, że aby wyrosnąć, drożdże potrzebują specjalnych warunków - odpowiedniej temperatury, składników. Wspólnota Kościoła musi zadbać o te warunki, bo inaczej z wielu małżeństw pozostanie tylko zakalec.
"L’Osservatore Romano" opublikował serię artykułów, wzywających do umożliwienia kobietom głoszenia homilii. Jak można się było spodziewać, wywołało to oburzenie tradycjonalistów. A właściwie, co takiego strasznego stałoby się, gdybyśmy posłuchali kazania wygłoszonego przez kobietę?
"L’Osservatore Romano" opublikował serię artykułów, wzywających do umożliwienia kobietom głoszenia homilii. Jak można się było spodziewać, wywołało to oburzenie tradycjonalistów. A właściwie, co takiego strasznego stałoby się, gdybyśmy posłuchali kazania wygłoszonego przez kobietę?
Feministki, przynajmniej te z oficjalnych ruchów, organizatorki Manify, po raz kolejny pokazały, że gdzieś mają prawdziwe problemy polskich kobiet. Wolą zajmować się tymi sztucznymi, szokując hasłem o aborcji, która rzekomo broni życia...
Feministki, przynajmniej te z oficjalnych ruchów, organizatorki Manify, po raz kolejny pokazały, że gdzieś mają prawdziwe problemy polskich kobiet. Wolą zajmować się tymi sztucznymi, szokując hasłem o aborcji, która rzekomo broni życia...
Ks. Jacek Międlar z przytupem pożegnał się ze swoimi wrocławskimi parafianami. Pojedzie do Zakopanego, gdzie - jak zapowiada - nadal będzie robił to samo. Czy władze zakonne podjęły zatem słuszną decyzję? Czy wiernym jest w ogóle potrzebny taki wojujący kapłan?
Ks. Jacek Międlar z przytupem pożegnał się ze swoimi wrocławskimi parafianami. Pojedzie do Zakopanego, gdzie - jak zapowiada - nadal będzie robił to samo. Czy władze zakonne podjęły zatem słuszną decyzję? Czy wiernym jest w ogóle potrzebny taki wojujący kapłan?
Franciszek znowu zamierza złamać świętą tradycję, zburzyć schematy, wyrwać nas z powtarzania pustych gestów. Prawdziwy skandal!
Franciszek znowu zamierza złamać świętą tradycję, zburzyć schematy, wyrwać nas z powtarzania pustych gestów. Prawdziwy skandal!
Media obiegła skandaliczna wiadomość. Politycy wespół z urzędnikami ZUS wycenili pracę matki przy nowonarodzonym dziecku na lekko ponad 17 zł. Miesięcznie. Dlaczego tego rozwiązania nie krytykują hierarchowie, którzy przecież zwykle chętnie wypowiadają się na tematy około-rodzinne?
Media obiegła skandaliczna wiadomość. Politycy wespół z urzędnikami ZUS wycenili pracę matki przy nowonarodzonym dziecku na lekko ponad 17 zł. Miesięcznie. Dlaczego tego rozwiązania nie krytykują hierarchowie, którzy przecież zwykle chętnie wypowiadają się na tematy około-rodzinne?
W kraju matki-Polki o rodzeniu dzieci (kolejnych dzieci!) można mówić wyłącznie dobrze albo wcale. Młode Polki jednak wcale nie kwapią się do macierzyństwa. W zmianie ich myślenia wcale nie pomogą hierarchowie, grzmiący z ambon o antykoncepcyjnej mentalności.
W kraju matki-Polki o rodzeniu dzieci (kolejnych dzieci!) można mówić wyłącznie dobrze albo wcale. Młode Polki jednak wcale nie kwapią się do macierzyństwa. W zmianie ich myślenia wcale nie pomogą hierarchowie, grzmiący z ambon o antykoncepcyjnej mentalności.
W poniedziałek w Warszawie odbył się uroczysty pogrzeb Władysława Bartoszewskiego. Jeszcze długo przed tym, zanim profesor spoczął na Powązkach, część gorliwych katolików uznała, że dla niego nie ma miejsce w niebie, więc z całą pewnością tam nie trafi. Czy aby na pewno?
W poniedziałek w Warszawie odbył się uroczysty pogrzeb Władysława Bartoszewskiego. Jeszcze długo przed tym, zanim profesor spoczął na Powązkach, część gorliwych katolików uznała, że dla niego nie ma miejsce w niebie, więc z całą pewnością tam nie trafi. Czy aby na pewno?
Kilka dni temu Centrum Myśli Jana Pawła II zorganizowało kolejną debatę z cyklu "Dziedziniec dialogu". Wśród jej uczestników pojawił się m.in. Adam Michnik czy Magdalena Środa. I to dla niektórych stało się powodem dla przekreślenia całej inicjatywy, a nawet posądzenia kard. Kazimierza Nycza, który patronuje przedsięwzięciu o działania anty-ewangelizacyjne. Bo przecież "prawdziwi" katolicy mogą rozmawiać wyłącznie między sobą...
Kilka dni temu Centrum Myśli Jana Pawła II zorganizowało kolejną debatę z cyklu "Dziedziniec dialogu". Wśród jej uczestników pojawił się m.in. Adam Michnik czy Magdalena Środa. I to dla niektórych stało się powodem dla przekreślenia całej inicjatywy, a nawet posądzenia kard. Kazimierza Nycza, który patronuje przedsięwzięciu o działania anty-ewangelizacyjne. Bo przecież "prawdziwi" katolicy mogą rozmawiać wyłącznie między sobą...
Nie chcę generalizować - nie każdy trads jest hejterem i nie każdy taniec charyzmatyka nawraca grzesznika... Jednak, po owocach ich poznacie... Wolę już tańczenie na Mszy, jako wyraz autentycznej Bożej radości, niż pobożne (tylko w rzymskim rycie!) składanie rąk w kościele i... plucie jadem po wyjściu z liturgii.
Nie chcę generalizować - nie każdy trads jest hejterem i nie każdy taniec charyzmatyka nawraca grzesznika... Jednak, po owocach ich poznacie... Wolę już tańczenie na Mszy, jako wyraz autentycznej Bożej radości, niż pobożne (tylko w rzymskim rycie!) składanie rąk w kościele i... plucie jadem po wyjściu z liturgii.
Michnik napisał list do Franciszka. Można się z tego nabijać, ale... Co, jeśli Ojciec Święty na niego odpowie? Nie zdziwiłabym się, gdyby tak się stało. To, że się w wielu kwestiach ze sobą nie zgadzamy, nie oznacza, że mamy ze sobą nie rozmawiać.
Michnik napisał list do Franciszka. Można się z tego nabijać, ale... Co, jeśli Ojciec Święty na niego odpowie? Nie zdziwiłabym się, gdyby tak się stało. To, że się w wielu kwestiach ze sobą nie zgadzamy, nie oznacza, że mamy ze sobą nie rozmawiać.
Komentarze, jakie pojawiają się w prawicowych czy katolickich mediach po decyzji Angeliny Jolie wprawiają mnie w osłupienie. Jak bardzo okrutnym trzeba być, aby sugerować kobiecie wycięcie mózgu?!
Komentarze, jakie pojawiają się w prawicowych czy katolickich mediach po decyzji Angeliny Jolie wprawiają mnie w osłupienie. Jak bardzo okrutnym trzeba być, aby sugerować kobiecie wycięcie mózgu?!
Nie dość, że Karol Wojtyła (a nie Ojciec Święty), nie dość, że w garniturze i krawacie (a nie sutannie), to jeszcze z jarmułką zamiast piuski! Jednym słowem - prawdziwy skandal. Upór, z jakim zwalczana jest kampania CMJP2, godniejszy jest lepszej sprawy...
Nie dość, że Karol Wojtyła (a nie Ojciec Święty), nie dość, że w garniturze i krawacie (a nie sutannie), to jeszcze z jarmułką zamiast piuski! Jednym słowem - prawdziwy skandal. Upór, z jakim zwalczana jest kampania CMJP2, godniejszy jest lepszej sprawy...