Kaplica świętych Borysa i Gleba zaprojektowana przez Jerzego Nowosielskiego może stać się "pierwszą ofiarą" Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Nie pozwólmy, żeby do tego doszło.
Billboardy z walącym po oczach hasłem "Konkubinat to grzech. Nie cudzołóż!" musiał wymyślić ktoś, kto kompletnie nie rozumie, że Ewangelia jest Dobrą (a nie złą) Nowiną, a straszenie ludzi i wrzeszczenie na nich, to najgorszy z możliwych pomysłów na ewangelizację.
Na początku tego pontyfikatu pojawiły się zarzuty, że papież jest antyklerykałem. Teraz słyszę, że Franciszek nie tylko nie lubi księży, ale w ogóle katolików. Napięcie narasta. Co z tego wyniknie? Czy czeka nas schizma?
Wacław Hryniewicz OMI, jeden z najbardziej znanych, żyjących teologów w naszym kraju, wraca w doskonałym - a momentami przejmującym - stylu i w nieszablonowej formie.
Kościół instytucjonalny potrzebuje reformy. Nie delikatnego przypudrowania noska, tylko poważnej operacji. Niby wszyscy o tym wiedzą, ale mało kto zastanawia się, jak to zrobić. Ciekawa propozycja zmian powstała w Krakowie.
Coraz częściej otrzymuję od znajomych księży niepokojące sygnały o narastającej niechęci do papieża Franciszka. Chciałbym się mylić, ale "królicza histeria" - na czele z niesmacznym atakiem Rafała Ziemkiewicza - może być tylko wierzchołkiem góry lodowej.
Józef Oleksy był człowiekiem skomplikowanym, niejednoznacznym, złożonym - podobnie jak złożona jest współczesna historia naszego państwa.
Jeszcze kilka dni temu nie ośmieliłbym się publicznie napisać o myśli, która nie daje mi spokoju od kilku lat. Jednak po tym, co powiedział brat Alois (przeor wspólnoty z Taize) zrobię to. Marzy mi się, żeby do Komunii mogli przystępować chrześcijanie, którzy nie są katolikami.
Ks. Andrzej Draguła komentując głośne przemówienie Franciszka, w którym papież opisuje 15 chorób grożących Kościołowi, napisał krótko: "Franciszek, bicz Boży". Warto zastanowić się, przeciwko komu jest skierowany ten bicz.
Po co "mordować się" na roratach
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi siedzi po nocach w piżamach na swoich łóżkach i niecierpliwie czeka na kolejną część rekolekcji. Science fiction? Wręcz przeciwnie. Najprawdziwsza rzeczywistość.
Historia Sebastiana Mili - jednego z bohaterów zwycięskiego meczu Polska Niemcy - to coś więcej, niż zwykła opowieść o piłkarzu, któremu udało się strzelić gola w ważnym spotkaniu.
Robert Lewandowski budzi skrajne emocje. Jedni go uwielbiają, drudzy nienawidzą. Przy okazji ogłoszenia jego transferu z Borussii do Bayernu było to bardzo dobrze widać. Teraz znowu jest o nim głośno. Po co o tym piszę? Uważam, że każdy z nas - wierzących - może się wiele nauczyć od polskiego napastnika. Czego konkretnie?
Czy w Boga po Auschwitz da się wierzyć? W Jego współczującą miłość i dobro? W to, że zawsze jest z człowiekiem, nawet w najtrudniejszych chwilach? Że zwyciężył śmierć?
{{ article.description }}