Z dala od gwaru. Trzy propozycje na udany weekend w Krakowie

Kraków. Ogród botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego (fot. deon.pl)

Kraków to nie tylko zabytki i knajpiany gwar. Jeśli nie masz pomysłu, co robić w wolnym czasie, a lubisz korzystać z tego, co daje przyroda, mamy dla ciebie trzy podpowiedzi.

Zostając w mieście, nie musisz siedzieć domu. Zwłaszcza latem, kiedy pogoda zachęca do odpoczynku na świeżym powietrzu.

Możesz pójść na dłuższy spacer albo pojechać rowerem w wybrane miejsce. Ty decydujesz.

1. Ogród botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego

Dzięki temu, że istnieje już ponad dwa stulecia, może pochwalić się wyjątkowymi okazami roślin. Do najstarszych należą: "Dąb jagielloński", którego wiek szacuje się na ok. 220 lat, dwa jego prawie równolatki "Derenie Śniadeckiego" oraz najstarsza polska robinia akacjowa, która rośnie na dziedzińcu Collegium Śniadeckiego.

Ogród ma także największą i najstarszą w tej części Europy kolekcję sagowców. Ponad 100-letnią palmę (daktylowiec kanaryjski) zobaczysz w szklarni zimowej w kompleksie Victoria. Najbogatsza wśród polskich ogrodów botanicznych kolekcja storczyków zachwyci wszystkich miłośników tych roślin, a kto uwielbia ciekawostki przyrodnicze na pewno nie przegapi roślin mięsożernych.

Kraków. W ogrodzie botanicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (fot. deon.pl)

Spacerując po ogrodzie znajdziesz też w wielu miejscach rośliny użytkowe, a herbatę, kawę i kakaowiec w wydzielonej części szklarni Jubileuszowej.

To wyjątkowe miejsce na udany spacer z rodziną oraz na samotny odpoczynek wśród drzew, kwiatów i egzotycznych roślin.

2. Podgórze - kopiec Krakusa i park Bednarskiego

Kopiec został usypany przypuszczalnie w VII-VIII wieku i według legendy jest to mogiła legendarnego władcy Kraka. Z jego szczytu rozciąga się piękny widok na miasto oraz znajdujący się tuż obok kamieniołom. Jak czytamy na stronie Stowarzyszenia Podgórze.pl: O wielkiej wadze Kopca świadczy fakt, że okna Sali Poselskiej w wawelskim zamku umiejscowione są tak, aby królowie podejmując najważniejsze decyzje mogli widzieć przed sobą Kopiec, przypominający im o wielkości zasług ich poprzednika.

Kopiec Krakusa z lotu ptaka (fot. Krzysztof Nahlik / depositphotos.com)

Po zejściu z kopca warto na chwilę przysiąść na ławeczkach, by podziwiać niezwykłą panoramę najstarszej części miasta.

Udając się w kierunku Rynku Podgórskiego, przechodzimy przez kładkę nad ruchliwą Aleją Powstańców Śląskich i dochodzimy do Kościoła św. Benedykta, jednego z najstarszych w Krakowie. Od wieków przy tym właśnie kościółku, we wtorek po Wielkanocy, odbywa się odpust połączony z festynem ludowym tzw. Rękawka. Niedaleko kościoła stoi baszta maksymiliańska, czyli tzw. fort św. Benedykta, będący pozostałością po austriackich fortyfikacjach.

Kraków o zachodzie słońca. Widok spod kopca Krakusa (fot. chrispictures / depostphotos.com)

Po dłuższym spacerze możemy odpocząć w położonym pośród skał Parku Bednarskiego, który szczególnie upodobały sobie wiewiórki. I, jak głosi legenda, w jednej z tutejszych wapiennych pieczar, sam mistrz Twardowski miał pracownię alchemiczną.

3. Nowa Huta – Mogiła i Łąki Nowohuckie

Zwiedzanie tej części Krakowa zaczynamy od Opactwa Cystersów z XIII wieku, gdzie znajduje się słynne Sanktuarium Krzyża Mogilskiego. Według tradycji, krzyż wyłowiono z Wisły, a po przeniesieniu do kościoła szybko zasłynął cudami i tak rozpoczął się jego kult, który trwa do dziś.

Po obejrzeniu kościoła warto udać się do klasztornego ogrodu, w którym rośnie miedzy innymi katalpa (ma strąki podobne do grochu) oraz metasekwoja chińska, o której sądzono, że wymarła przed kilkunastoma milionami lat. Ogród cysterski to również kwiaty, owoce, warzywa, drzewa owocowe, zioła. Zakonnicy sieją tu tzw. proso jerozolimskie (nazywane łzami Hioba), którego ziarna służą do wyrobu paciorków różańca. Kiedy dojrzałe, wysuszone nasiona są już twarde, wierci się w nich małe otworki i nawleka na druciki i tak powstają różańce.

Opuszczając klasztorne mury nie można przegapić znajdującego się po drugiej stronie ulicy drewnianego Kościoła św. Bartłomieja z XIII wieku, który był wielokrotnie odbudowywany po kolejnych pożarach.

Drewniany kościół św. Bartłomieja w Mogile (fot. manka / depositphotos.com)

Ostatni etap wycieczki to rozciągające się na prawie 62 hektarach Łąki Nowohuckie, bogate w różnych gatunki roślin i ptaków. Zobaczymy tu m.in. storczyka krwistego, goździka kropkowanego i kozłka lekarskiego - rzadkie rośliny chronione. A trzy gatunki ptaków - derkacz, gąsiorek i bączek - uznane są za zagrożone w skali Europy, chętnie zakładają gniazda na tutejszych łąkach. Przy odrobinie szczęścia uda się także wypatrzyć, pośród wielu kolorowych motyli, czerwończyka fioletka, który objęty jest ścisłą ochroną gatunkową.

Łąki można obejść spacerując od strony miasta asfaltową drogą, z ławeczkami i panoramicznym widokiem lub utwardzoną drogą polną, z której poprowadzono kilka mostów widokowych. To także idealne miejsce na wycieczkę rowerową.

 

Spodobały ci się te propozycje? Jeśli chcesz, możesz zaplanować swoją własną wycieczkę, korzystając z książki Michała Rożka „Przewodnik po zabytkach Krakowa”.

Celina Woryna – autorka tomiku wierszy, współpracowała z „Dziennikiem Polskim” i radiem nowohuckie.PL (obecnie Pallotti.FM). Interesuje się historią, psychologią i dobrym kinem. Uwielbia powieści detektywistyczne i język włoski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Z dala od gwaru. Trzy propozycje na udany weekend w Krakowie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.