Barnaba

Imię aramejskie, pierwotnie przezwisko Józefa, krewnego Marka Ewangelisty (Bar-nebuch 'syn proroctwa, pocieszenia').

W polskich źródłach poświadczone z końca XII w. w formach: Barnaba, Bernaba, Barnabasz, Bernabasz. Końcowe -sz dodawano pod wpływem analogii do imion Tomasz, Tobiasz, gdzie to -sz było uzasadnione.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Barnabas, ang. Barnaby, Barnabas, fr. Barnabé, niem. Barnabas, ros. Warnawa, wł. Barnaba.

Święci, którzy nosili to imię, nie są liczni. Spotykamy co najwyżej pięciu. W cień usuwa ich zresztą czczony w całym Kościele apostoł (w szerszym tego słowa znaczeniu), znany nam z Dziejów Apostolskich. Do jego sylwetki dodamy tu krótką wzmiankę o postaci związanej z dziejami młodego chrześcijaństwa w Polsce.

Barnaba, apostoł. Józef, hellenizujący Żyd z rodu Lewiego, pochodzący z Cypru, przylgnął do apostołów, którzy nazwali go Barnabą, czyli - jak mówią Dzieje Apostolskie - -Synem pocieszenia- (4, 36 n). On to jako jeden z pierwszych -sprzedał ziemię, którą posiadał, a pieniądze przyniósł i złożył u stóp apostołów- (ib.). Gdy nieco później (37 r.) młody Kościół jerozolimski odniósł się do nawrócenia Szawła z dużą nieufnością i nie dowierzając mu nie chciał go włączyć do swojego grona, Barnaba odegrał pierwszorzędną rolę w przełamaniu lodów i przygarnąwszy Pawła przedstawił go apostołom (9, 27 n). Był -człowiekiem dobrym i pełnym Ducha Świętego i wiary- (11, 24), toteż apostołowie wysłali go do Antiochii Syryjskiej, by tam umacniał rozkwitającą gminę i kierował nią. Ponieważ jednak liczba wiernych stale w tej olbrzymiej metropolii wzrastała, Barnaba udał się do Tarsu i odszukawszy Pawła przyprowadził go do Antiochii (42 r.). Pracowali razem przez rok -nauczając wielką rzeszę ludzi- (11, 25 n). Razem także zebrali potem i zanieśli do Jerozolimy jałmużnę dla braci dotkniętych klęską głodu (11, 29 n). Dzięki zrządzeniu Ducha Świętego wyruszyli w pierwszą podróż misyjną (13, 1 - 14, 28). Najpierw podążyli do Seleucji, stamtąd odpłynęli na Cypr, gdzie zatrzymali się najpierw w Salaminie. Przeszli następnie całą wyspę do Pafos i tam odbyli pojedynek wiary z magiem Elimasem. Odpłynąwszy z Pafos wylądowali w Perge w Pamfilii, gdzie odłączył się od nich ich dotychczasowy pomocnik Jan, zwany Markiem. Dzieje Apostolskie dość dokładnie opisują także dalszą ich działalność w Azji Mniejszej: w Antiochii Pizydyjskiej, Ikonium, Listrze i Derbe. Nauczali jeszcze w Perge i Attalii i stamtąd odpłynęli z powrotem do Antiochii Syryjskiej. Przybyli w samą porę. Spór o stosunek do Prawa Mojżeszowego, zaznaczający się już od dawna, przybierał tam właśnie na sile. Kiedy udali się w tej sprawie do Jerozolimy (15, 1-35), opowiadaniem o swoich osiągnięciach zaważyli na wyniku obrad, zakończonych wystąpieniem Jakuba i decyzją apostołów. Z nią właśnie wrócili do Antiochii, gdzie dalej -głosili słowo Pańskie-. Gdy z inicjatywy Pawła mieli się udać w drugą podróż misyjną, a Barnaba pragnął zabrać ze sobą Jana Marka, między nim a Pawłem doszło do ostrego sporu (15, 36 nn.). I -tak się rozdzielili-. Barnaba zabrał wówczas Marka i pojechał na Cypr. Kontynuował tam pracę apostolską, o której Dzieje nic nam już nie mówią. Prowadził ją przede wszystkim na rodzinnej wyspie, prawdopodobnie również w Grecji, ale pewnych wiadomości o niej już nie mamy. Tym mniej pewne są relacje o tym, że należał do siedemdziesięciu uczniów Chrystusa (Łk 10, 1) i że on to redagował List do Hebrajczyków. Imię Barnaby umieszczono także w tytule apokryficznego listu apostolskiego i apokryficznej ewangelii, które sięgają bardzo zamierzchłych czasów. Równie legendarne wydają się wiadomości o pracy Barnaby w Rzymie i Mediolanie. Nawet opowieść o śmierci w Salaminie na Cyprze, którą miał ponieść ukamienowany przez Żydów, nie wydaje się dostatecznie pewna. Posiadamy natomiast relacje historyków greckich o odnalezieniu w r. 485 (lub 486) jego grobu na Cyprze. Imię Barnaby znalazło się w pierwszym (-rzymskim-) formularzu modlitwy eucharystycznej (Kanon), zaś w kalendarzach i martyrologiach widnieje od wczesnego średniowiecza pod dniem 11 czerwca.

Dobre wskazania bibliogr. w LThK 1 (1957), 1256. O tytule apostoła w DB Supl. 1 (1928), 569. O tzw. (hagiograficznym) cyklu Barnaby w An. Boll. 26 (1907), 233-270. O liście przypisywanym apostołowi SWP 85, a jego tłum. także w wyd. Ojcowie Apostolscy, Warszawa 1990 (= PSP 49), 112-134. - U nas jednym z pierwszych ujęć postaci jest rozdz. z ŻŚw. pod dniem 11 czerwca, gdzie Skarga próbuje wyjaśnić -spór bez zwady, zdanie różne bez waśni- między Pawłem a Barnabą. Z nowszych: studium M. Starowieyskiego w Analecta Cracoviensia, 23 (1991), 391-413 oraz LPB 84 n. - Ikonografia w LCI 5 (1973), 316-320 oraz w Bibl. Ss. 2 (1962), 809-816.

Barnaba, eremita polski. Z pochodzenia był Włochem. Do pustelni, lokalizowanej na ogół pod Międzyrzeczem, przybył wprost z otoczenia cesarza Ottona III (1001), wraz z Benedyktem i Janem, od których musiał być znacznie młodszy. Wysłany jesienią 1003 r. do Rzymu, zapewne w związku z planowaną akcją misyjną, nie stał się uczestnikiem męczeństwa, którego dostąpili Benedykt i jego czterej towarzysze (zob. Benedykt i Jan oraz ich tow.). Kiedy wrócił, towarzysze już nie żyli. Wkrótce wysłano go znów do Rzymu, tym razem w towarzystwie biskupa poznańskiego Ungera. Gdy złożył Janowi XVIII sprawozdanie o męczeństwie, papież -bez wahania kazał ich zaliczyć w poczet świętych męczenników-. W drodze powrotnej został w Magdeburgu uwięziony przez Niemców, ale zdołał im ujść i powrócił do eremu, wokół którego rozwinęło się zwolna benedyktyńskie opactwo. Był jego pierwszym przełożonym do r. 1008, a może nawet 1014. W każdym razie musiał umrzeć lub zrzekł się tej godności przed r. 1015, bo wówczas opatem był już doradca Chrobrego, Włoch Tuni (Antoni). W Polsce Barnaba eremita czci chyba nigdy nie doznawał. Nie wpisywali go do swych kompilacji autorzy narodowych zbiorów hagiograficznych. Dlatego pomija go też najnowsza Hagiografia polska, która w dodatku zestawia wspomniane kompilacje. Wciągnęli go natomiast na listę świętych swego zakonu pisarze-kameduli, którzy czczą go 16 czerwca.

Barnaba
 obchodzi imieniny