Zachariasz

Jest to imię biblijne. Nosił je m.in. ojciec św. Jana Chrzciciela. Zarazem jest to imię teoforyczne: Zekarjah, które tłumaczy się: 'pamięć Jahwe, Jahwe pamięta'. Przypuszcza się, że formą zdrobniałą tego imienia jest inne imię biblijne - ZACHEUSZ (hebr. Zakkay).

Imię to znane było w Polsce od średniowiecza, ale stopniowo wychodziło z użycia i jest bardzo rzadkie. W częstym użyciu utrzymało się u chrześcijan prawosławnych i unitów w formie Zachar. Od imienia tego pochodzą nazwiska: Zacharias, Zachariasiewicz, Zachar, Zachara, Zacharewicz, Zachorski, Zacharzewski.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Zacharias, ang. Zachary, Zacky, fr. Zacharie, niem. Zacharias, Sacher, Socher, ros., ukr. Zacharij, Zachar, wł. Zaccaria.

Już w księgach Starego Testamentu pojawiali się Zachariasze - DB 4 (1912), 2513-2517, wylicza ich ponad trzydziestu - a niektórzy z nich zasłużyli sobie niewątpliwie na cześć ludu. O jednym, zabitym przez króla Joasza, opowiada Druga Księga Kronik (24, 17-22). O innym, zamordowanym -między przybytkiem a ołtarzem-, wspominał sam Chrystus, gdy ujawniał podstępne intencje uczonych w Piśmie i faryzeuszów (Mt 23, 35). Tego ostatniego, zdaniem biblistów, nie należy utożsamiać z prorokiem, którego księga weszła do kanonu Pisma św. Był niewątpliwie męczennikiem. Mimo to ani on, ani poprzedni nie doczekali się uroczystych wspomnień w liturgii lub czci dobrze osadzonej w tradycjach. Taki kult otoczył tylko dwie postacie biblijne, o których mówić będziemy poniżej. Wyrazistszymi oznakami czci uhonorowani zostali liczni mężowie epok późniejszych. Ale tylko trzem z nich poświęcimy tu nieco miejsca. Pominiemy sześciu innych, bo słabo zostali rozpoznani i tylko tu i ówdzie wspominani są jako święci: rzekomego męczennika z Nikomedii; biskupa Lyonu z III stulecia (-, 28 czerwca); mnicha ze Sketis, wspominanego w Apoftegmatach ojców; rekluza wymienianego pod dniem 24 marca; ascetę kalabryjskiego z Mercurion, wspominanego przez mnichów italogreckich; oraz franciszkanina, który zmarł około 1249 r. (3 maja). Zaznaczmy jeszcze, że imię Zachariasz pojawia się pośród męczenników lyońskich (zob. Fotyn) oraz męczenników z XX w.

Zachariasz, prorok. Wśród proroków zwanych mniejszymi zajmuje miejsce jedenaste, przedostatnie. Był synem Barachiasza, a wnukiem Addona. Jak już zaznaczyliśmy, nie należy go jednak identyfikować z tym, o którym mówił Chrystus (Mt 23, 35). Urodził się na obczyźnie, w czasie -niewoli babilońskiej-. Gdy w 536 r. przed Chr. powrócił ze swym dziadem z Chaldei do Palestyny, musiał być jeszcze bardzo młody, ale Pseudo-Epifaniusz i Pseudo-Doroteusz dopatrują się w nim starca. Prorokować zaczął szesnaście lat po uwolnieniu, w drugim roku panowania Dariusza. Jak długo spełniał swą prorocką misję, nie wiemy, może przez dwa lata, może znacznie dłużej. Prawdopodobnie należał do rodziny kapłańskiej. Wskazywałyby na to akcenty, jakie w swej księdze kładzie na zadaniach arcykapłana Jojady i na sprawach kultu. Księga, którą pozostawił, składa się z dwóch części. Pierwsza obejmuje wstęp oraz osiem wizji, zwanych -nocnymi-. Część druga w sposób pozbawiony zabiegów kompozycyjnych zajmuje się królestwem mesjańskim. Dziś bibliści przyjmują, że część ta wyszła spod pióra innego autora (Deutero-Zachariasza). Komentowaniem profetycznych tekstów z Księgi Zachariasza zajmowali się już Ojcowie: Dionizy, Hieronim, Augustyn, Izydor, Teodoret, Epifaniusz, inni. Ostatni z wymienionych utrzymywał, że Zachariasz pochodził z rodu Lewiego, a urodził się w Galaadzie. Miał należeć do rodziny Josedeka i Salatiela. Za wspomnianymi pisarzami kościelnymi poszły późne martyrologia, a tylko tzw. Vetus Romanum wspominało proroka oględnie: Zacharaiae prophetae. Inne przyjmowały wspomnianą identyfikację i podawały dezorientujące szczegóły. Dodajmy, że synaksarium konstantynopolitańskie mówiło o nim pod dniem 8 lutego i 16 maja; martyrologia zachodnie pod dniem 6 września; natomiast jeden Florus, myląc proroka z ojcem Jana Chrzciciela - pod dniem 5 listopada.

Zachariasz, ojciec św. Jana Chrzciciela. Znamy go przede wszystkim z relacji św. Łukasza (1, 5-25. 57-79; 3, 1-2). Wiemy stąd, że był mężem sprawiedliwym, bogobojnym i w spełnianiu obowiązków nienagannym. Należał do kapłańskiej rodziny Abiasza i jako jej syn wypełniał w oznaczonych dniach kapłańskie posługi w świątyni. W czasie jednej z nich ukazał mu się archanioł Gabriel, który zapowiedział mu narodziny syna: ma się zwać Jan, stanie się drugim Eliaszem, przesłańcem Pana. Zachariasz, który, podobnie jak jego żona Elżbieta, był już w podeszłym wieku, nie był skłonny do uwierzenia w taką zapowiedź. Utracił wtedy mowę i aż po obrzezanie syna nie był już w stanie wymówić jakiegokolwiek słowa; nawet zapowiedziane imię wypisywać musiał na tabliczce. Dopiero w czasie obrzezania Jana odzyskał mowę i wtedy wyśpiewał kantyk, zaczynający się od słów Benedictus Dominus. Dalszych losów Zachariasza nie znamy. Wedle apokryfów, był synem Barachiasza i zginął między przybytkiem a ołtarzem (Mt 23, 35) za to, że w świątyni ukrył Pannę z Dziecięciem; sprawcą tej zbrodni miał być Herod. Inni z podobną fantazją utrzymywali, że tenże okrutnik zgładził go wtedy, gdy siepaczy posłał na rzeź niewiniątek. Opowiadano potem o odnalezieniu jego relikwii. Przeniesiono je do Konstantynopola, gdzie też wybudowano kościół pod jego wezwaniem. W Rzymie czczono go zwłaszcza na Lateranie, gdzie przechowywano jego głowę. Grecy wspominali Zachariasza 5 września oraz 11 lutego (translację). Beda w swym martyrologium umieścił go pod dniem 6 września, a na Lateranie wspomnienie obchodzono 6 listopada. W Martyrologium Rzymskim widniał przez wieki pod dniem 5 listopada. W najnowszym wydaniu wymieniany jest razem z Elżbietą 23 września.

Zachariasz, biskup Vienne. Wiadomości o nim są późne i o tyle niepewne, że pochodzą z Kroniki Adona, znanego i bardzo swobodnego kompilatora martyrologiów. Zachariasz miał być drugim z biskupów nadrodańskiego miasta. Męczennikiem został ponoć za Trajana. W rzeczy samej żył i działał pod koniec III lub na początku IV stulecia. Jego wspomnienie obchodzono 26 maja.

Zachariasz, patriarcha jerozolimski. Należał chyba do kleru konstantynopolitańskiego. Na stolicę patriarszą w Jerozolimie powołano go w 609 r. jako następcę Hezychiusza. Jego imię splotło się przede wszystkim z historią oblężenia Świętego Miasta przez wojska szacha Persji Chosroesa II. Gdy Jerozolima padła, patriarchę jako jeńca uprowadzono do Persji. Z wygnania wysłał do wiernych list ze słowami pocieszenia. Pytanie, czy z niego wrócił, czy też zmarł w Persji lub w drodze do Jerozolimy, pozostaje kwestią otwartą, dotąd nie rozstrzygniętą. W synaksariach greckich wspominano go w dniu 21 lutego. W kalendarzu palestyńsko-gruzińskim widnieje pod 31 stycznia i 28 października.

Zachariasz, papież. Był Grekiem pochodzącym z Italii. Nie znamy szczegółów jego życia przed wyborem na papieża. Był może tym diakonem, którego obecność zanotowano na synodzie rzymskim w roku 732. W grudniu 741 roku wstąpił na tron Piotrowy. Według Liber Pontificalis był bardzo łagodny i dlatego lubiany przez lud i kler rzymski. Poważał go też chrześcijański Wschód, z którym Zachariasz od początku pontyfikatu utrzymywał pełne kurtuazji stosunki. Mimo to on właśnie utorował drogę do zacieśnienia więzów między papiestwem a królestwem Franków, co w końcu powiększyło rozdźwięk między Rzymem a Konstantynopolem. Domagała się tego jednak sytuacja polityczna Italii. Napór Longobardów, którzy panowali na północy, był coraz silniejszy. Zachariasz starał się zrazu utrzymywać z nimi pokój i zgodę. Po osobistym spotkaniu w Terni z królem Luitprandem odzyskał od niego zajęte przez Longobardów posiadłości, doprowadził do wymiany jeńców i zawarł pokój na lat dwadzieścia. W czasie drugiego spotkania, w Pawii (743), papież uzyskał wycofanie się Longobardów z egzarchatu raweńskiego. Był potem także w przyjaznych stosunkach z królem Ratchisem (744-749). Tę ugodową politykę Ratchis przypłacił jednak utratą tronu. Zachariasz przyjął wówczas wygnańca do siebie, ale wkrótce potem stanął oko w oko z nowym kursem polityki longobardzkiej. Gdy w r. 751 Ajstulf zajął Rawennę, było rzeczą jasną, że droga do Rzymu stoi dla Longobardów otworem. Zachariasz zaczął wtedy starania o sojusz z Frankami. Żywy kontakt z nimi, utrzymywany już przedtem, ilustruje dobrze korespondencja papieża ze św. Bonifacym, który przez wiele lat był głównym łącznikiem między papieżem a Karolingami i episkopatem podległym ich władzy. O autorytecie, jakim cieszył się papież wśród tamtejszych biskupów, świadczy słynne Concilium Germanicum (743). Powaga u Karolingów wzrosła zaś wyraźnie wówczas, gdy Zachariasz poparł Pepina Krótkiego, a abdykującego Karlomana przyjął jako mnicha u siebie. Dalsze wypadki potoczyły się już po śmierci Zachariasza. Nastąpiła ona 15 marca 752 r. Mimo popularności i miłości, jakimi darzył go Rzym, nie posiadamy wczesnych dowodów czci oddawanej Zachariaszowi jako świętemu. Do martyrologiów wpisał go dopiero Adon. Natomiast do historii literatury starochrześcijańskiej Zachariasz wszedł jako tłumacz (na język grecki) Dialogów św. Grzegorza Wielkiego.