Latające kleszcze. Jak się przed nimi chronić?

Jak się chronić przed latającymi kleszczami? (fot. depositphotos.com)
onet.pl / tk

Wielu z nas słyszało o latających kleszczach, ale co naprawdę wiemy o tych owadach? Latające kleszcze to strzyżaki jelenie, niewielkie owady o brunatnej barwie, płaskim ciele i szerokiej głowie. Choć często mylone z kleszczami, różnią się od nich w kilku kluczowych aspektach. Przede wszystkim należą do rzędu muchówek i posiadają skrzydła, które zrzucają zaraz po ugryzieniu swojej ofiary – czytamy na Onet.pl.

Czym są latające kleszcze?

Strzyżaki jelenie są powszechnie spotykane na terenach o klimacie umiarkowanym, takich jak Europa i Chiny. Sarny i jelenie są ich głównymi ofiarami. Są mniej groźne dla człowieka niż kleszcze, ponieważ ich ukąszenie nie wywołuje boreliozy.

Jednak nie oznacza to, że strzyżaki są całkowicie bezpieczne. Mimo że strzyżak jeleni jest owadem, który potrafi latać, a kleszcz to pajęczak, który nie ma skrzydeł, oba gatunki mogą być niebezpieczne dla człowieka. Ukąszenia strzyżaków mogą być bolesne i wywoływać reakcje alergiczne.

Jak się chronić przed kleszczami?

Największe ryzyko ukąszenia przez strzyżaka występuje w okresie letnim, od czerwca do września. Jeśli wiosna i jesień są ciepłe, okres bytowania tych owadów może się wydłużyć. Strzyżaki jelenie żyją w lasach i w ich pobliżu, dlatego przed letnim spacerem po lesie warto pamiętać o odpowiednim ubiorze.

DEON.PL POLECA

Zwykle po dobie od ukąszenia pojawia się bolesny i tkliwy bąbel, który swędzi i może utrzymywać się nawet rok.

Niestety, ukąszenie latającego kleszcza może także wywołać reakcję alergiczną. Chociaż strzyżaki nie są nosicielami boreliozy, niestety mogą przenosić inne choroby. Ryzyko ukąszenia przez strzyżaki można zminimalizować, dlatego warto stosować środki odstraszające owady, a także nosić odpowiednie ubrania.

Więcej przeczytasz na portalu Onet.

Źródło: onet.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Latające kleszcze. Jak się przed nimi chronić?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.