Czy wiesz, dlaczego Bóg stworzył kobietę?

Mężczyzna zapytał: „Czy mógłbyś sobie wziąć z powrotem tę kobietę, którą mi podarowałeś?” (fot. shutterstock.com)
Gigi Avanti / slo

Pewnego dnia Stwórca zbudził się trochę znudzony własną samotnością. Pomyślał zatem, że stworzy człowieka.

Wziął trochę gliny, ukształtował ją na swój obraz; ale kiedy już, już miał tchnąć w nią ducha życia, zorientował się, że nie wyszedł mu zbytnio ten model, i zniszczył go.

Znowu wziął glinę i z większą uwagą zabrał się do kształtowania następnego modelu. Skończywszy go, tchnął weń ducha życia. I oto został stworzony człowiek!

Od razu jednak zorientował się, w swej nadzwyczajnej mądrości, że coś było nie tak, czegoś brakowało. Postanowił zatem stworzyć kobietę, ale spostrzegł się, że nie ma już gliny. Zatem, w swojej wspaniałej fantazji, wziął trochę blasku słońca, faz księżyca, migotania gwiazd, łagodności pagórków, uroku nieba, wspaniałości nocy... i jeszcze dorzucił łagodne ruchy gazeli, falującą grzywę konia, miękki aksamit fiołków, odurzający zapach róży i hiacyntów, przejrzystą świeżość wody, ciepło ognia, lekkość powietrza, ukrytą tajemnicę życia zaczerpniętą od ziemi, ...a ze światła kolory. Wymieszał to wszystko bardzo delikatnie, i oto została stworzona kobieta!

DEON.PL POLECA


Zadowolony z własnej pracy, zawołał do siebie mężczyznę i powiedział do niego: "Popatrz!" Mężczyzna patrzył zdziwiony i zachwycony. Widząc jego zdumienie i radość, Stwórca powiedział: "Weź ją, jest twoja".

Mężczyzna wziął pod ramię kobietę i nie pamiętając nawet, że grzeczność wymaga podziękowania, zabrał ją ze sobą.

Po jakimś czasie Stwórca zobaczył mężczyznę i kobietę, zmęczonych i smutnych, powracających z nie wiadomo jak odległych miejsc. Przodem szedł mężczyzna, z pochyloną głową, a kilka metrów za nim postępowała kobieta, zatroskana.

Stwórca zapytał: "Co się dzieje?"
Mężczyzna odpowiedział: "Czy nie pogniewasz się, jeśli Cię o coś poproszę?"
Stwórca na to: "Mów, człowieku".
Mężczyzna zapytał: "Czy mógłbyś sobie wziąć z powrotem tę kobietę, którą mi podarowałeś?"
Stwórca, uśmiechając się, bez słowa zabrał kobietę do siebie.
Minął pewien czas i któregoś dnia mężczyzna, jeszcze bardziej zmęczony i smutny, powrócił na drogę, na której zwykł zatrzymywać się Stwórca.
Kiedy Stwórca go zobaczył, zapytał: "Co tym razem się stało?"
Odpowiedział mężczyzna: "Czy nie obrazisz się, jak jeszcze raz Cię o coś poproszę?"
"Mów, proszę, człowieku", brzmiała odpowiedź Stwórcy.
Mężczyzna znów zaczął mówić, cichym głosem: "Czy mógłbym z powrotem dostać kobietę? Z nią nie zawsze będzie się łatwo żyło, ale bez niej życie jest niemożliwe".

Stwórca uśmiechnął się i patrząc za nimi, jak się oddalali, zobaczył mężczyznę odwracającego się, i tym razem usłyszał jego szept: "Dziękuję".

Więcej w książce: Kraina miłości. Przewodnik dla zakochanych, narzeczonych i młodych małżeństw - Gigi Avanti

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy wiesz, dlaczego Bóg stworzył kobietę?
Komentarze (86)
AK
~Ania Karcz
6 września 2020, 03:17
Pytanie za 100pkt- dlaczego skoro Bóg się nudził stworzył sobie za partnera mężczyznę, a nie kobietę ? Przez tydzień tworzył świat , zwierzęta płci obojga. Potem stworzył mężczyznę... skoro miał mało gliny na parę , to mógł... stworzyć dwoje mniejszych ludzi :) Moim zdaniem Bóg był tęczowy , a stworzony przez niego i dla niego Adam okazał się być normalniejszy i poprosił o kobietę .
AS
~Ajdil Suwarow
10 października 2019, 01:03
A wiesz dlaczego Pan Bog stworzyl czlowieka - kobiete i mezczyzne - bo nie mial juz sily pracowac, sprzatac..gotowac i potrzebowal sluzby... i dlatego od zarania sluzymy Bogu naszemu stworcy... Kurcze to my ludzie boskie niewolniki - jakas rewolucje trzeba zrobic... lol
MK
~Małgorzata Konstańczak
29 września 2019, 12:42
mój kontakt z Bogiem ma osobliwy charakter, zadaję pytania i otrzymuję odpowiedzi. Zadałam pytanie, dlaczego to mnie kobiecie Bóg powierza trudne zadanie jakim jest wprowadzenie nowych pojęć w tej tematyce? Odpowiedź nieco mnie zaskoczyła, każdy mężczyzna, który dotrze na wyżyny natychmiast tworzy religię, która niewiele odbiega od starych wierzeń. Dzięki temu kobiety czują się pokrzywdzone przez Boga. W tej delikatnej sprawie ważna jest praca umysłu a nie płeć.
C
ceci.
16 września 2014, 19:37
Ludzie, o co chodzi? Przecież temat artykułu jest, jak najbardziej adekwatny do treści. Dlaczego Bóg stworzył kobietę? Odp.: "Czy mógłbym z powrotem dostać kobietę? Z nią nie zawsze będzie się łatwo żyło, ale bez niej życie jest niemożliwe". Mężczyzna z kobietą uzupełniają się.
24 lutego 2016, 21:23
I wlasnie o to chodzi. Zycie najlepiej to przedstawia :)
ZN
ziemianka nieanielska
10 września 2014, 16:09
Źle postawione pytanie! Lepiej zapytać: Dlaczego Bóg stworzył najpierw mężczyznę? Można znaleźć wiele odpowiedzi... ...wszystkie bardzo feministyczne i trochę seksistowskie. :-)
E
Ewa
8 września 2014, 07:25
Buuu...Bóg postepuje wg widzimisię mężczyzny. A co na to kobieta, którą w tej opowieści traktuje sie jak przedmiot lub zabawke? Ona nie ma głosu? A może ciąg dalszy...kobieta prosi Boga...nie dawaj mnie temu Adamowi. On mnie już nie chciał...
M
Magda
12 września 2014, 12:37
Ciekawe spostrzeżenie. Dołączam się do pytania. Czy ktoś wykwalifikowany rozwinąłby myśl Ewy?
N
Natalia
14 września 2014, 21:10
Myśl kobiety? Zabawne zestawienie, przecież kobiety nie myślą, służą do prokreacji i usługiwania mężom.
E
Ewa
15 września 2014, 07:53
No właśnie w tym przysłowiowy "sęk". Może wartałoby zapytać dlaczego Bóg stworzył Ewe DLA Adama a nie jako osobna myslącą i czujaca istotę. Bo i w opisie biblijnym stworzenia i w tym tekscie kobieta traktowana jest jak zabawka stworzonego juz Adama pozbawiona emocji i uczuc. Czysta rzecz. Moze właśnie dlatego dala to  jabłko Adamowi - jabłko poznania dobra i zła - aby Adam przejrzał i zobaczył, ze jest istotą ludzką a nie rzecza , bo chciała sie od niego uwolnic oraz uwolnic od obrazu kobiety stworzinej przez Boga? 
J
Johny
7 września 2014, 22:30
Mężczyzna bez kobiety jest jak pies bez pcheł - da się żyć, ale trochę nudno. Kobieta bez mężczyzny jest jak pchła bez psa - ciężko żyć i kąsać nie ma kogo ;)
NR
nareszcie rozumiem
7 września 2014, 22:34
Aaaaa... to dlatego Zagłoba mówił - "przepadłem ja i pchły moje" :D
T
Takisobiefacet
7 września 2014, 16:33
Bóg stworzył kobietę, żeby życie nie było zbyt łątwe :D
UB
ugi bugi
7 września 2014, 21:27
ty w ogóle nie zaslużyłeś na KOBIETĘ.
L
lm
7 września 2014, 13:06
Bóg stworzył kobietę bo nie miał kto pozmywać naczyń
E
ewa
11 listopada 2013, 12:18
Bóg stworzył kobietę po to, żeby mężczyzna miał na kogo zrzucać winę za swoje grzechy. Widać to już w raju na przykładzie Adama
J
Jakub
7 września 2014, 14:01
Tak bo to wąż kusił Adama i to On wcisnął zakazany owoc Ewie.
MN
myślenie nie boli
7 września 2014, 21:20
gdyby adam nie był taki zachłanny, to by jabłka nie zjadł. W życiu nie nalezy być przepadlistym, należy myśleć i przewidywać konsekwencje np. zjedzenia jabłka.
A
Adam
8 września 2014, 05:15
od wciskania to są biskupi, wciskają ludziom kit, a ministrantom wciskają w dupę penisy.
R
R
8 września 2014, 07:21
głupi jesteś 
M
Magdalena
27 sierpnia 2013, 16:00
Bóg stworzył mężczyznę i kobietę na Swój obraz i podobieństwo ludźmi wolnymi, bo tylko wolny człowiek umie kochać miłością bezwarunkową, taką jaką Bóg kocha nas, i taką, jakiej od nas oczekuje. Więc, jeśli Bóg Ojciec przeznaczył  Adama i Ewę na małżonków, to nie po to aby im odebrać wolność, ale przeciwnie aby w tej wolności wzrastali. To, co naprawdę odbiera człowiekowi wolność to nie węzły małżeńskie, ale grzech, czyli nieposłuszeństwo Bogu. Z drugiej strony, skoro Pan Bóg stworzył najpierw mężczyznę, a potem kobietę, to naturalnym powinno być dla nas - kobiet - oczekiwanie od mężczyzny – gotowości do małżeństwa, odpowiedzialności, troski o dom i rodzinę, ponieważ, w przenośni, to mężczyzna ma „wziąć do siebie” kobietę, a nie kobieta mężczyznę, z tym że to kobieta  ma powiedzieć  mężczyźnie „tak” albo „nie”, w odpowiedzi na jego miłosne starania, a nie odwrotnie. Taki był zamysł Boga, a więc już jego odwracanie skutkuje tym, czym skutkuje grzech – utratą wolności dziecka Bożego, a zatem i utratą zdolności właściwego rozeznania woli Bożej.
1
1234
26 sierpnia 2013, 16:09
Ja tam nie wiem co miał Bóg na myśli jak kobietę stwarzał ale wiem, że mnie to stworzył po to bym się męczyła z takim jednym mężczyzną i to na dokładkę dożywotnio bo jeszcze kaganiec na małżeństwo nałożył i odprawić się go nie da.  Widać w załączeniu do żywota mojego dostałam od razu przepis na ascezę i uświęcenie. Maszeruję zatem po tej swojej małżeńskiej drodze krzyżowej, mam nadzieję tylko, że w raju już mi Bóg odpuści towarzyszenie mężowi. Trzeba w końcu mieć jakąś nadzieję na przyszłość…
S
Smok
3 lipca 2014, 07:58
"kaganiec na małżeństwo nałożył i odprawić się go nie da"? A rozwody?? Kobieto, nie wydurniaj się, tylko walcz o swoje prawo do szczęścia!!!
L
lm
7 września 2014, 13:07
widziały gały co brały
G
go
7 września 2014, 14:28
Rozumię Ciebie , ja też mam taką nadzieję .Ale - trzeba wytrwać do końca ..., prawda?Zastanawiam sie tylko , jak to będzie; oby nie tak iż jeśli tu na ziemi pozwolimy aby gorycz nas opanowała -  w takim stanie ducha  znajdziemy się też po tamtej stronie na całe wieki ? Bo to byłoby straszne , ta wieczna gorycz i niezadowolenie ,pretensje o wszystko do Boga i do innych ludzi ( na czym polega świętość? Na miłości bezinteresownej , która nie oczekuje dla siebie żadnej nagrody ? Idealnie byłoby poświecać się radośnie ale czy ktoś to potrafi?
D
DELBANA
7 września 2014, 14:52
SIEDZI GÓRAL NA PROGU CHAŁUPY I DUMA, WRESZCIE SPOJRZAŁ W NIEBO I MÓWI  PANIE BOŻE MOGĘ O COŚ CIEBIE ZAPYTAĆ ? GŁOS Z GÓRY MÓWI ANO PYTAJ. GÓRAL PYTA : PANIE BOZE  LOCEGO TA MOJA ZOŚKA TAKO PIYKNO ? GŁOS Z NIEBA MÓWI: ŻEBYŚ JĄ MÓGŁ MIŁOWAĆ. GÓRAL PYTA ZNOWU: ALE LOCEGO ŁONA TOKO GUPIO. GŁOS  Z NIEBA MÓWI :  ŻEBY MOGŁA MIŁOWAĆ CIEBIE.  :) NO I WIEMY DLACZEGO BÓG STWORZYŁ KOBIETĘ ????
A
adiustacja
7 września 2014, 14:56
Jest jednakowoż coś bezsprzecznie wspólnego dla kobiet i mężczyzn:  wiele i wielu z nich pisze "rozumię' zamiast "rozumiem":( Grzeszność na wszelkich polach nam wspólna...
Duch Święty
7 września 2014, 15:26
100 razy powtórzę po Smoku: WALCZ.  Rozwody są dla ludzi. POZOSTAWANIE W ZŁYM  MAŁŻEŃSTWIE JEST GRZECHEM PRZECIWKO WŁASNEMU SUMIENIU. Nie znoszę tego gloryfikowanie cierpiętnictwa w KK. OBUDŹ SIE!!!!
DS
Duch Swiety
7 września 2014, 15:30
Poszukaj pod spodem, miedzy wypowiedziami, co Duch Święty ma ci do powiedzenia. Pozdrawiam w Duchu Świętym i Czystym Sumieniu.
A
alvays
7 września 2014, 21:25
a znasz to powiedzenie  "jako w niebie tak i na ziemi" - więc należy Ci tylko współczuć. Chyba, że sama zmądrzejesz i odprawisz tego twojego nieudanego "męża".
U
utopia
26 sierpnia 2013, 14:01
Bóg stworzył kobietę by ja mężczyzna uwielbił. Jednak  mężczyzn nie ma. Dla tego świata kobieta jest tylko obiektem do wykorzystania i wyrzucenia na śmietnik.
A
Agata
26 sierpnia 2013, 14:00
Chciałabym usłyszeć odwrotna historię, jak to Bóg mówi : "weź sobie tego mężczyznę" i żeby można go było sobie oddac i zabrać wtedy kiedy ma się na to ochotę. Czytając to odczułam, że kobieta jest tu przedstawiona jako rzecz, jako oddatek umilajacy czas mężczyźnie. Więc jeżeli taka jest odpowiedź na pytanie : "po co Bóg stworzył kobietę?" to bym sie bardzo na Nim zawiodła. Ja też... "i jeszcze dorzucił łagodne ruchy gazeli, falującą grzywę konia, miękki aksamit fiołków, odurzający zapach róży i hiacyntów, przejrzystą świeżość wody, ciepło ognia, lekkość powietrza, ukrytą tajemnicę życia zaczerpniętą od ziemi, ...a ze światła kolory. Wymieszał to wszystko bardzo delikatnie, i oto została stworzona kobieta!" No to co się dziwicie że jest tyle singli? ktoś widział taka kobietę ? :D:D:D:D
D
Dona
3 lipca 2014, 07:56
Właśnie, mają wyobrażenie o kobietach, że powinny być zjawiskiem, a jak się okaże, że kobieta też choruje, tyje, puszcza bąki, to nagle szok. Oczekują, że kobieta będzie się malowała, alejak się rano obok nieumalowanej obudzi, to nagle szok :P
G
g
7 września 2014, 14:17
Uwielbiam takie  komentarze ; są boskie , naprawdę .Od razu czlowiekowi jest weselej ; wie ,że nie jest sam. 
Z
zawiedziona
8 lipca 2013, 23:23
Chciałabym usłyszeć odwrotna historię, jak to Bóg mówi : "weź sobie tego mężczyznę" i żeby można go było sobie oddac i zabrać wtedy kiedy ma się na to ochotę. Czytając to odczułam, że kobieta jest tu przedstawiona jako rzecz, jako oddatek umilajacy czas mężczyźnie. Więc jeżeli taka jest odpowiedź na pytanie : "po co Bóg stworzył kobietę?" to bym sie bardzo na Nim zawiodła.
W
wierny
8 lipca 2013, 20:12
Mężczyzna nie tylko nie podziękował za żonę, ale również za stworzenie siebie samego, za świat który został mu poddany, za miłość Boga do obojga i za wiele innych rzeczy. Mężczyzna nie wielbił Boga za Jego nieskończoną dobroć. Nie robiła też tego kobieta. Oboje nie cieszyli się miłością Boga, nie chwalili Go, nie sławili Go, w zasadzie Bóg jest dla nich prawie obojętny i w zasadzie jest tylko potrzebny do spełniania zachcianek mężczyzny. I dziwić się, że zgrzeszyli, że zostali wyrzuceni z Raju. W niewdzięcznych ludziach nie znalazła się skrucha za grzech. Gdyby błagali Boga o miłosierdzie to kto wie, może by im przebaczył.
R
Roddi
3 lipca 2014, 08:00
Ach, jakaż bezinteresowna jest ta miłość Boga... On przecież tylko pragnie być sławiony i wielbiony...
B
B
7 września 2014, 14:44
nie wyszedł Bogu przede wszustkim człowiek
K
kl.
8 lipca 2013, 12:17
Właśnie mężczyzna nigdy nie powiedział Bogu dziękuję, lecz: "tylko to"? Jestem zawiedziony... może jak ich będzie więcej, to będę miał z czego wybrać... A ona biedna zwróciła cały swój wzrok i świat tylko na tego mężczyznę, on stał się dla niej całym światem, ale była zbyt "felerna". I po wieki wieków będzie tak mówił.
N
nie
8 lipca 2013, 00:47
Kochana nie jesteśmy skazywani na drogę męczeństwa, szukaj wyzwolenia, ludzie to tylko Stworzenia.
T
tak
7 lipca 2013, 22:59
Bóg stworzył kobietę, żeby się nad nią długo i z całym okrucieństwem znęcać, doprowadzając na skraj samobójstwa, potem trochę wydźwignąć, a potem przywalić jeszcze większym cierpieniem i tak w kółko aż do śmierci. Samobójczej. ...
C
cztery
7 lipca 2013, 20:32
Bóg stworzył kobietę, żeby się nad nią długo i z całym okrucieństwem znęcać, doprowadzając na skraj samobójstwa, potem trochę wydźwignąć, a potem przywalić jeszcze większym cierpieniem i tak w kółko aż do śmierci. Samobójczej.
MR
Maciej Roszkowski
7 lipca 2013, 20:00
I stworzył Bóg kobiet,ę i rzekł Adamowi "wyberaj sobie żonę". A na poważnie, to spory kogo Bóg stworzył najpierw, kogo potem, kto jest ważniejzsszy, a kto mniej ważny? To trochę jak w piaskownicy. Jesteśmy diećmi Boga równymi w godności, prawach i podejmowaniu obwiązków. To że są różne nie oznacza, że jedne są waniejsze a drugie nie. Jeśli będzie między nami miłość, to znacznie poważniejsze problemy też rozwiążemy.
MB
Mateusz Bendek
7 lipca 2013, 17:36
Zgadzam się z Jo. "Pewnego dnia Stwórca zbudził się trochę znudzony własną samotnością. Pomyślał zatem, że stworzy człowieka." Ten wstęp to kompletna bzdura - nawet, jeżeli autor mówi to pół-żartem, to takie słowa mogą być szkodliwe. Jaki znudzony, jaką samotnością? Ludzie to tajemnica zamysłu Bożego, a nie żadne zabawki dla znudzonego samotnością Boga.
SB
sympatyk Basi
29 grudnia 2012, 15:23
 Logicznie rozumujac Kobieta ,skoro jest na wyzszym poziomie ewolucji jest tez doskonalszym Dzielem Boga.Taka jest PRAWDA ... logika "nieco" pokrętna. Zdajesz się Basiu sugerować, że kolejne dzieła Pana Boga, niejako przez nabywanie przez Niego doświadczenia w stwarzaniu były coraz to lepsze ;-) Nieco się zagalopowałaś. ponadto nie widzę powodu mieszać Pana Boga z Darwinem przypisując Mu formę stworzenia wymyśloną przez ludzi. Warto sobie uzmysłowić, że Pan Bóg jest ponad nasze zrozumienie a kobieta jest tak samo doskonałym stworzeniem jak mężczyzna. Pozdrawiam
B
Basia
29 grudnia 2012, 05:37
   Prawda jest ,ze Bog =Milosc  Stworzyla Kobiete pozniej .Dzieki Bogu Kosciol zrobil kroczek do przodu i otworzyl oczy na proces ewolucji czyli na proces stwarzania .Logicznie rozumujac Kobieta ,skoro jest na wyzszym poziomie ewolucji jest tez doskonalszym Dzielem Boga.Taka jest PRAWDA ...A jak wyglada rzeczywistosc ??? Przykre to jest ale prawdziwe ,ze kobieta w Kosciele ,nawet  Magister Teologii  nie ma  rownego miejsca jak mezczyzna  i nie ma pracy ,bo mezczyzni dla swojej wygody pozajmowali lepsze  pozycje  i jeszcze twierdza ,ze tak musi byc ,bo Pan Jezus wybral 12 Apostolow .....Obudzcie sie Panowie , tak musialo byc  2012 lat temu w srodowisku , kulturze i mentalnosci zydowskiej .Kosciol to zywa Wspolnota ,rozwijajaca sie dalej ,w Ktorej dziala Duch Swiety....A jekie miejsce w Koswciele ma Kobieta ? Panowie  , bojcie sie Boga  . To NAPEWNO  nie jest WOLA BOGA ,Ktory JEST MILOSCIA.
L
leszek
28 grudnia 2012, 17:22
Przeciez to stare jak świat, można znaleźć w Lizystracie. LEADER OF CHORUS OF OLD MEN Oh! those confounded women! how they do cajole us! How true the saying: " 'Tis impossible to live with the baggages, impossible to live without 'em!" Come, let us agree for the future not to regard each other any more as enemies; and to clinch the bargain, let us sing a choric song. ---------- Sama prawda jest w powiedzeniu. Nie dać się dać żyć z nimi, ale też nie da się żyć bez nich.
J
Jo
28 grudnia 2012, 15:46
Bzdura. Bóg nigdy nie był samotny. Odwiecznie cieszył się społecznością Ojca, Syna i Ducha św 
I
Ika
28 grudnia 2012, 15:00
Wniosek z tekstu? Kobieta jako rzecz, jako przedmiot, który mozna dawac odbierac porzucac. I Bóg to akceptuje.
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
28 grudnia 2012, 14:40
Człowiek (zwłaszcza niektóre kobiety) nigdy nie jest niezadowolony, we wszystkim doszuka się braków. Proponuję inne spojrzenie: dlatego, że kobieta została stworzona jako druga, jest tworem doskonalszym niż mężczyzna - Bóg stworzył ją z wielu doskonałych składników, a nie z gliny i chciał ją początkowo zostawić dla siebie. Tylko z swojej wielkiej szczodrości oddał ją mężczyźnie, który jako twór niedoskonały nie potrafi jej zrozumieć i docenić. I o tym jest ta bajka.
E
Ewa;-)
28 grudnia 2012, 14:12
Jeśli coś jest inspirowane Pismem sw. to nie można tego całkiem między bajki włozyć, bo Pismo nawet jesli w sposób dosłowny nie jest prawdziwe, to wyraża prawdę w sposób symboliczny.
E
ewa
28 grudnia 2012, 14:11
Znamienne: Bóg - wg tego tekstu - stworzył najpierw człowieka (czyli mężczyznę).  Sytuacja odwrotna: najpierw człowiek-kobieta, potem, "na dokładkę" mężczyzna jest nie do pomyślenia.
A
AR
28 grudnia 2012, 12:47
Przecież to bajeczka. Pointa jest ważna, a mianowicie, że wszyscy pochodzimy od Boga i bez kobiet życie jest niemożliwe. I tego się trzymajmy. A przecież wcale nie trzeba udowadniać, że nie jesteśmy bezwolne, bo i po co? Mądry wie, a głupi.....
E
Ewa;-)
28 grudnia 2012, 10:46
Strasznie seksistowska opowieść... Po prostu woda na młyn ateistów i racjonalistów.
TJ
taka jedna
23 listopada 2012, 19:41
 Z powyższego artykułu można odnieść wrażenie, że kobieta to taka bezwolna i głupia istota, która nie ma nic do powiedzenia. Męzczyzna - to ją bierze, to ją oddaje, to znowu bierze - wg swojego widzimisię. Jak tu słusznie ktoś przede mną zauważył, nikt nie pyta kobiety, czy ona tego faceta chce, czy on jej odpowiada i czy jest z niego zadowolona. Kobieta potraktowana jest jak przedmiot. Na szczęście żyjemy obecnie w takich czasach, gdzie kobieta ma swoje prawa na równi z facetami (choć są przypadki nierównego traktowania). W malżeństwie jest partnerstwo, a nie jakieś tam "poddaństwo". Każdy facet marzy o kochającej go kobiecie.
Z
ziegenhals
23 listopada 2012, 17:23
Ludzie  myślcie ,prosze was! Wierzycie w takie bzdury...
G
Grzegorz
23 listopada 2012, 15:38
to może jeszcze historię stworzenia kubusia puchatka proszę...
W
wierny
22 listopada 2012, 19:15
A kobieta podziękowała za męża? No jest tu pokazana jak niewolnica bez własnego zdania. A może mąż się jej nie spodobał? Może mogłaby Stwórcy podziękować za męża i poprosić, aby go nieco zmienił? I co mąż na to. Głupia baba, co to idzie jak krowa za mężem. A może za drugim razem już by go nie chciała? Jak jej nie chciał mąż to do widzenia. Może mogła poprosić Pana Boga o drugiego, lepszego męża. Pewnie nie mogła, ale mężczyzna mógł choć o tę samą. Zamienić starego na lepszy model. Dziwny brak godności u kobiety. Widać, że traktowana jest jak przedmiot, czyli tak jak za czasów nomadów, i kultur greckich, rzymskich, hebrajskich a teraz Islamu. Tylko w Chrześcijaństwie kobieta ma w miarę rozsądny zakres wolności i równości z mężczyzną.
MR
Maciej Roszkowski
3 sierpnia 2012, 21:22
      "Wolną wolą można sobie wszystko wytłumaczyć." W rajskim ogrodzie człowiek miał wszystko. W tym wolną wolę, a więc wolność. Wolność "do". Do czynienia dobra. Wykorzystał ją za podszeptem Złego źle, jako wolność "od". Od posłuszeństwa. W dalszym ciągu człowiek chce być wolny od ograniczeń, nawet tych które w oczywisty sposób  chronią jego dobro. W ten sposób często szkodzi również innym- niewinnym. Przykładów dostarcza życie codzienne w nadmiarze. Zrozumienie funkcji wolnej woli w naszym życiu wymaga wiary w kilka dogmatów, ale każdy inny system fiolozoficzny, żeby się przedstawiał nie wiem jak "racjonalnie i  naukowo"też zaczyna sie od aksjomatów, dogmatów. A więc wymaga uwierzenia.
L
luba
3 sierpnia 2012, 00:40
Jana, chętnie bym się z Tobą zgodził, bo niewątpliwie nierzadko kobieta ma więcej rozumu w naszym pokrzywionym świecie, ale nie masz racji. "Bądźcie sobie wzajemnie poddani w bojaźni Chrystusowej! 22 Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, 23 bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus - Głową Kościoła: On - Zbawca Ciała. 24 Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom - we wszystkim. 25 Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, 26 aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo4, 27 aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany5. 28 Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. 29 Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz [każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół, 30 bo jesteśmy członkami Jego Ciała. 31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem6. 32 Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła7. 33 W końcu więc niechaj także każdy z was tak miłuje swą żonę jak siebie samego! A żona niechaj się odnosi ze czcią do swojego męża!"
J
Jana
2 sierpnia 2012, 20:19
@ tomeq Kościół nie naucza, że kobieta ma być poddana mężowi, tylko że mają być poddani sobie wzajemnie. Nie znasz się i mądrzysz jak filozof. Poczytaj bawole "Mulieris Dignitatis" Jana Pawła II, miałam to na rekolekcjach.
T
tomeq
31 lipca 2012, 21:15
Kościół naucza, aby kobieta była poddana mężowi, ale mężczyźni już nie pamiętają o tym, że kosciół także naucza, że mąż ma ją szanować. Niektóre wpisy tak śmieszą, że dzieci są dojżalsze od was.
H
HK
1 kwietnia 2012, 18:27
"kobieta" pomyśl: jakąś byś była, gdyby była tylko Boga wola dla wyobru dobra? Byłabyś tak naprawdę tylko zaprogramowanym automatem. A tak możesz (nie musisz!) być bogiem - jak to niektórzy piszą: osobnym wszechświatem! Osobą! Bóg liczy na Ciebie, gdyż już wiesz, czym jest dobro. Może Się w Tobie przeglądać. Jesteś dla Niego radością! Gdyż uwielbia rozdawać. Ty możesz robić to samo dla innych.
C
Czytelnik
12 marca 2012, 09:54
Skąd wzięła się kobieta? Adam wyżebrał
K
Kobieta
9 marca 2012, 19:25
Bo Mu się facet nie udał.
PT
po to, żeby
9 marca 2012, 18:39
mężczyzna miał na kogo zwalać winę za swoje błędy i na kim się się wyładowywać.
E
eh
9 marca 2012, 07:40
Bóg stworzył kobietę, by była poddana mężowi. Tak było i tak nauczał kiedyś KK. Tak też myślą mężczyźni nadal
K
kobieta
24 listopada 2011, 20:01
do tamten widząc ile jest zła na świecie i jak bardzo to zło uderza w niewinnych ludzi można mieć żal do Boga, że nie ograniczył trochę tej wolnej woli. Lepsze byłyby "automaty", jak to określiłeś, niż skazywanie jednych ludzi na cierpienie spowodowane przez ludzi z wolną i złą wolą.
K
kobieta
23 listopada 2011, 23:38
Arystofanes, Lizystrata "A hell it is to live with you; to live without, a hell" Piekłem jest żyć z wami (kobietami), ale żyć bez was, to także piekło. A po co cytować Arystofanesa po angielsku? :D
T
tamten
23 listopada 2011, 20:44
do "tamten" zdaje mi się że Bóg stworzył ludzi właśnie na swój obraz i podobieństwo? Więc dlaczego tyle zła ludzie czynią? Wolną wolą można sobie wszystko wytłumaczyć. Ale ta wolna i zła wola to też dzeiło Boga. On nam taką dał Zła wola, jak ją nazywasz, polega na wyborze innej drogi, niż ta zaplanowana przez Boga. Gdyby nie było tej opcji, nie ma wolnej woli. Równie dobrze, mogłabyś zapytać, czy Bóg może stworzyć kamień, który jest powietrzem. Są następujące opcje: 1. jesteśmy wolni i możemy postępować zgodnie z wolą Boga albo zgodnie z naszą wolą 2. nie jesteśmy wolni i możemy postępować wyłącznie zgodnie z wolą Boga Żyjemy świecie zgodnym z przypadkiem 1. Zło wynika z naszej woli. Masz rację o tyle, że Bóg mógł stworzyć automaty, które nie byłyby zdolne do zła. Ale dobro, które by uczyniły, również nie pochodziłoby od nich, nie z ich woli, tylko z woli Boga.
N
natalia
23 listopada 2011, 07:30
do "tamten" zdaje mi się że Bóg stworzył ludzi właśnie na swój obraz i podobieństwo? Więc dlaczego tyle zła ludzie czynią? Wolną wolą można sobie wszystko wytłumaczyć. Ale ta wolna i zła wola to też dzeiło Boga. On nam taką dał
L
leszek
22 listopada 2011, 23:52
Arystofanes, Lizystrata "A hell it is to live with you; to live without, a hell" Piekłem jest żyć z wami (kobietami), ale żyć bez was, to także piekło.
T
tamten
22 listopada 2011, 23:22
a dlaczego Bóg stworzł złych ludzi, morderców, psychopatów, terrorystów, cały zły świat i jeszcze szatana? Wiesz co to wolna wola? Jakby wolna wola była wolna tylko do postępowania zgodnie z wolą Boga, czyli do czynienia dobra, to nie byłaby ani wola ani wolna. Wtedy nie byłoby złych ludzi. Stwórca mógł stworzyć automaty, albo istoty stworzone na Jego podobieństwo. Zdolne do wyboru miłości. Może kiedyś nie będzie złych ludzi i wszyscy staną się tacy, jakimi chciał nas Bóg.
K
kobieta
22 listopada 2011, 20:44
a dlaczego Bóg stworzł złych ludzi, morderców, psychopatów, terrorystów, cały zły świat i jeszcze szatana?
T
Troll
22 listopada 2011, 14:15
Trollu, powinieneś kandydować na prezydenta albo premiera. Zagłosowałbym na Ciebie... Wiesz? W przyszłych wyborach prezydentem i premierem w jednej osobie będzie Janusz Palikot.Tak przepowiedziała czarownica z lasów lubelskich.
CW
Cichy wielbiciel
22 listopada 2011, 13:17
 Trollu, powinieneś kandydować na prezydenta albo premiera. Zagłosowałbym na Ciebie... Wiesz?
T
Troll
21 listopada 2011, 18:43
Bóg stworzył Adamowi kobietę Ewę bo jest tak miłosierny gdy patrzył jak męczy się Adam psychicznie sam w tym Raju mimo tylu dóbr które Pan Bóg mu dał w posiadanie.
T
t.
21 listopada 2011, 17:01
ale ktoś wyciągnął starocie ;) ciekawe po co. Wiadomo przecież, że mężczyzna bez kobiety nie poradziłby sobie ;) Skoro już o Raju to... Jest /taka jakaś/ zależność pomiędzy obojgiem. Mężczyzna, odczuwał na początku tęskonotę z kimś podobnym, a kobieta była później od niego zależna. I ją, i jego, łączy tęsknota, i poszukiwanie podobieństwa i oparcia. Tak to jest w tym świecie, że kiedy przeżywamy samotność, szukamy oparcia drugiego. Ważne, mieć świadomość tego. Żeby relacje były czyste. I żeby(jak juz wielokrotnie powtarza się na Deonie)w coś nie wpaść.
Bolesław Zawal
21 listopada 2011, 16:25
Jak to nie wiecie: żeby mężczyzna nie wpadł w pychę!
:
:)
29 stycznia 2011, 22:02
śliczne
TR
To rzecz pewna
29 stycznia 2011, 12:11
była sobie raz królewna... (z serii "Bóg się znudził")
G
Głuptas
29 stycznia 2011, 10:15
Stwórca nie mógł być znudzony samotnością. Trójjedyny nigdy nie jest samotny. Nie potrzbuje nas aby kochać (jak twierdzi Hegel). On wybrał nas stworzyć i kochać, choć nie musiał. ;-)
R
R
27 października 2010, 19:26
Co za bzdety.
Józef Więcek
27 października 2010, 19:21
 a dlaczego stworzył konia, pchłę, planety, gwiazdy.... dlaczego, dlaczego, dlaczego... Dzieło Stworzenia ma taką głębię, że umysł ludzki nie jest w stanie tego objąć. Dla dzieci to może i dobre.
T
teresa
27 października 2010, 17:20
Bóg chciał mię córki,synów i mamusię,głuptasy.
M
marek
27 października 2010, 14:26
"bez niej życie jest niemożliwe" - brawo! święta prawda!