Czy można oswoić starość? Zobacz!

(fot. feeldesain.com)
Vimeo.com / DEON.pl / mm

Czym jest starość, jak ją pokazać? Na to pytanie postanowił odpowiedzieć filmowiec Anthony Cernillo. W swojej trwającej niecałe pięć minut etiudzie obserwujemy kolejne etapy życia kobiety, którą twórca nazwał Danielle. Niesamowite!

Jak tłumaczył sam autor, kobieta którą obserwujemy w filmie nie istnieje. Albo inaczej - istnieje wiele kobiet, których zebrane fotografie posłużyły do stworzenia tej niezwykłej animacji. Cernillo poprosił swoją przyjaciółkę Danielle aby posłużyła mu jako model przy pracach montażowych, wykorzystał również zdjęcia jej rodziny i krewnych. Po przeskanowaniu setek fotografii, postanowiono poszukać między nimi podobieństw w strukturze budowy twarzy wszystkich pań.

Animatorzy do statycznego obrazu dodali jeszcze ruch ust, mrugnięcia oczu, delikatne gesty. Zadbano również o ujednolicenie odcienia koloru skóry oraz włosów. Całość nabiera wyrazu również dzięki sugestywnej, minimalistycznej muzyce.

Jak mówi autor: "Chciałem stworzyć realnie wyglądającą osobę, aby ukazać w płynny sposób proces starzenia się. Pomysł stojący za tym filmem jest prosty: coś się dzieję, nie możesz tego wyraźnie zauważyć, ale czujesz to. Tak właśnie rozumiem starzenie się".

DEON.PL POLECA

Jak dodał jeszcze w jednym z wywiadów, dzieło to ma dla niego również wymiar osobisty, ponieważ dzięki oswojeniu starości nauczył się walczyć ze swoim panicznym lękiem przed śmiercią.

W tym wypadku funkcja terapeutyczna idealnie połączyła się z artyzmem. Zobaczcie sami.

Autor: Anthony Cernillo

Fotograf: Keith Sirchio
Animatorzy: Nathan Meier, Edmund Earle, George Cuddy
Muzyka: Mark Reveley

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy można oswoić starość? Zobacz!
Komentarze (2)
O
optyczka
21 sierpnia 2014, 13:40
Niedopilnowany szczegół: zmana koloru tęczówek - bardzo ciemny brąz przez dzieciństwo i młodość, piwne około 50-tki, i potem znów ciemne jak w dzieciństwie, to niemożliwe w realu
M
Magda
10 października 2013, 20:27
Artyzm, ok, ale funkcja terapeutyczna? Trochę przesadzone.