Jak pornografia zmienia twój mózg?

(fot. shutterstock.com)

8 lat temu

youtube.com / Bartek / slo

Czuję się jak następny Izaak Newton lub Leonardo da Vinci. Od czasu jak rzuciłem uzależnienie od porno, rozpocząłem swój własny biznes, podjąłem naukę gry na fortepianie, zacząłem codziennie uczyć się języka francuskiego. Moja pewność siebie wzrosła niebotycznie - zobacz doskonały wykład o tym, jak pornografia wpływa na nasze życie.

Gary Wilson psycholog, naukowiec, twórca strony internetowej http://yourbrainonporn.com omawia jakie zmiany w mózgu powoduje oglądanie pornografii. Warto obejrzeć!

DEON.PL POLECA

^{DEON.PL POLECA}
Wyrusz w podróż do swojego wnętrza i słuchaj

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie

Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

#sex #seks #pornografia #pornografia w sieci #pornografia w internecie

Więcej w: Psychologia na co dzień

Więcej w: DEON.pl

Skomentuj artykuł

Jak pornografia zmienia twój mózg?

Komentarze (17)

10 marca 2016, 13:10

Ja także kiedyś miałem ogromny problem z pornografią. Niszczyła mnie od środka, nie byłem nawet tego świadom. Coś co powodowało chwilę "przyjemności" szybko przemieniało się w długotrwałe wyrzuty sumienia. Kim ja jestem? Jestem ochydny. Takie myśli przychodziły po każdym upadku i nie dawały normalenie funcjonować w społeczeńswie. Szukałem pomocy i znalazłem. Grupa osób borykająca się z podobnymi problemami. Stowarzyszenie Pomoc2002, narodziło się jako odpowiedź na problemy młodych ludzi. U jego zarania był głos wołania o pomoc. Pierwsze osoby, którym Stowarzyszenie pomogło, powodowane wdzięcznością, postanowiły nieść pomoc innym. W tym fascynującym procesie – prośba o pomoc, obdarowanie i wdzięczność – narodziła się nasza zasada życia i spotkania z drugim człowiekiem: “Cyrenejczykiem bądź, nie sędzią” – bądź tym, który podaje pomocną dłoń, nie zaś tym, który stoi z boku i na zimno ocenia. Jeśli masz problem, napisz. Pamiętaj, że Bóg działa przez drugiego człowieka. [url]http://www.pomoc2002.pl/[/url]

24 maja 2015, 08:30

Troche zapomniana cnota - umiarkowanie. Czyli także umiejętność panowania nad instynktem seksualnym. Oglądanie pornogrfii (często wraz z kompulsywną masturbacja), obżarstwo i inne nałogi to przykłady odrzucenia tej cnoty kardynalnej. Co wązne, katolicy definiują poruszone w filmie problemy jako grzechy główne.

K

Krzysiek

19 stycznia 2016, 10:19

Niestety, nie tylko ta cnota jest w odwrocie.

M

marecki

24 maja 2015, 04:55

Pornografia to taka niewinna przyjemnosc, niemniej nie lubie ogladac bo faceci maja duze ogony i mozna wpasc w kompleksy, nie wiem czy daja im jakies prochy czy wybieraja facetow z wielkimi ogonami przez to ogladam czasami lesbijki

BF

bez fałszu

14 kwietnia 2015, 22:20

ciekawe, skąd w ogóle o pornografii wiedzą jej przeciwnicy? Przecież nie wchodzą na "takie strony", więc skąd wiedzą co to jest pornografia? i skąd wiedzą, że szkodzi zdrowiu? Podejrzewam, że tam "wchodzą", oglądają, podniecają się - nie rozumiem tylko dlaczego zabraniają innym? I jeszcze ich straszą.

M

Me

18 kwietnia 2015, 00:40

Po konsekwencjach. Psycholodzy i księża nasłuchali się o tym od kobiet, i uzależnionych facetów. Jak mężczyzna zaczyna przedmiotowo traktować swoja żonę (bo on chce, żeby ona była taka jak ta "aktorka") to psuje im się relacja i kobieta cierpi. A faceta już normalny seks przestaje podniecać, bo się "naoglądał". A jak zaczyna patrzeć przedmiotowo także na inne kobiety (taksowanie), to - szczerze - mnie by to ubliżało.

K

Krzysiek13

19 stycznia 2016, 10:48

Samą w sobie pornografię można rozpatrywać na kilku płaszczyznach. Nie trzeba tu być miłośnikiem takich filmów, aby się zastanowić nad: 1. Dobrowolnością i świadomością popełnianych czynów przez aktorów pornobiznesu. Niestety, istnieje dosyć duża korelacja między pornografią/prostytucją a przymusem. W mediach nie raz słychać o gangach zarabiających na dziewczynach w taki sposób. 2. Człowiek, który nie okiełznał własnej seksualności i potrzebuje dodatkowych boźdźców w coraz to większych i większych ilościach to prawie na pewno jest uzależniony. A człowiek uzależniony potrzebuje przede wszystkim pomocy, bo samemu się wyzwolić ciężko. 3. Jakiekolwiek poparcie dla pornobiznesu to przyzwolenie na zachowanie prezentowane przez m.in. aktorów, stręczycieli itd. Jeżeli mówi Pan głośno, że rożowe filmy są takie same jak inne to tym samym daje Pan sygnał swoim znajomym i najbliższym (np. żonie i córce), że mogą zachowywać się tak samo.

LP

lubiący pornografię

10 kwietnia 2015, 22:51

Co za bzdury. Ja jakoś pomimo tego że oglądam pornografię z powodzeniem prowadzę swój biznes, uczę się drugiego języka obcego i gram na skrzypcach oraz amatorsko w koszykówkę. Ci którym pornografia szkodzi czy też jej nie lubią, nie tolerują to po co wchodzą na strony pornograficzne ?

W

WDR

11 kwietnia 2015, 02:09

Z naukowego punktu widzenia to nie ma znaczenia (zakładając, że jest prawdą). To, że "moja babcia paliła papierosy, długo żyła i nie miała raka" nie zmienia faktu, że papierosy szkodzą i to bardzo.

T

Teddy

11 kwietnia 2015, 09:17

Pomyśl co mógłbyś osiągnąć gdybyś NIE oglądał pornografii, bo niestety wpatrywanie się w migające obrazki na ekranie i marszczenie freda nie są zbyt kreatywnymi zajęciami. :-)

F

FX

11 kwietnia 2015, 11:43

Obyś nie przejrzał jak będzie za późno, i stwierdził że straciłeś pół życia. "Ci którym pornografia szkodzi czy też jej nie lubią, nie tolerują to po co wchodzą na strony pornograficzne" Ci którzy jej nie tolerują nie korzystają z niej ale niektórzy wchodzą na strony bo się uzależnili - o tym jest ten film - robią to mimo że czują że to jest złe, dlaczego alkoholik pije przecież wie że to go niszczy...."

LP

lubiący pornografię

14 kwietnia 2015, 22:04

do Teddy-iego i FX-a na co pół zycia miałbym stracić ? mam 45 lat, i uważam że osiągnąłem bardzo dużo, połowa rodaków nie moze nawet marzyć o tym do czego doszedłem własną pracą, uzależniony nie jestem bo oglądam jak po prostu mam ochotę i czas czyli kilka razy w miesiącu czasem nawet z żona i powiem że zdarza się podpatrzeć ciekawe pozycje które sami próbujemy dzięki czemu od ponad 20 lat naszego małżeństwa seks jest dla nas nadal czymś wspaniałym, nie wieje nudą i monotonią co skutkuje tym że dochowujemy wierności i nawet nam nie w głowie aby szukać jakichs przygód na boku. Wkurza mnie jak ktoś komuś cos wytyka a sam w domowych pieleszach robi rzeczy o których pisze że są złe i je piętnuje. Nienawidzę ludzi dwulicowych i fałszywych.

M

Me

18 kwietnia 2015, 00:43

I Twoja żona czuje się ok, z tym, że podniecasz sie na widok innych kobiet? Że porównujesz ją do nich?

K

Krzysiek

19 stycznia 2016, 10:55

Nie przeszkadza Panu, że Pana żona podnieca się oglądając innych facetów?

Z

zdse13

8 kwietnia 2015, 22:58

Ciekawe czy w polsce są takie strony wspierające osoby uzależnione od internetowej pornografii.

N

Natanel

8 kwietnia 2015, 23:15

www.onanizm.pl

G

Gosc

8 kwietnia 2015, 19:12

Sama prawda

Dodaj komentarz