Kupić, zdobyć, nabyć, ale nie tworzyć

(fot. sergis blog / flickr.com)
Mariusz Han SJ / Posłaniec Serca Jezusowego

Ilu z nas potrafi ułożyć Kostkę Rubika? Na pierwszy rzut oka, wydaje się, że jest to łatwe. Ponowne ułożenie jej w sześć odmiennych kolorystycznie ścianek, jest dla przeciętnego człowieka niewykonalne. Są jednak osoby, które w kilka lub kilkanaście sekund układają tę kostkę z zamkniętymi oczami. Są i tacy, którzy układają ją jedną ręką.

Aby ułożyć ścianki Kostki Rubika potrzebny jest kod lub system, który daje szansę osiągnięcia upragnionego celu.

Kultura naszych czasów to podobna łamigłówka, którą im usilniej próbuje się ułożyć w jedną logiczną całość, tym więcej pojawia się trudności, sprzeczności i ograniczoności poznania prawdy. Ciężko jest wolą i umysłem ogarnąć wieloaspektowość tego, co dziś nazywamy “kulturą XXI wieku". Ogarnięcie jej w jedną całość, nie znając kodu, jest praktycznie niemożliwe. Opisywaniem jej zjawisk zajmują się współcześni mędrcy tego świata. Jest to o wiele łatwiejsze, niemniej jednak wymagające ogromnej wiedzy, spostrzegawczości oraz refleksu przy tak szybkich zmianach w świecie.

DEON.PL POLECA

Technika wywiera dziś decydujący wpływ na życie ludzi. Decyduje o kulturze naszych czasów. Dlatego nie można tylko biernie przyglądać się jedynie skutkom jej rozwoju. Zwłaszcza tam, gdzie zamiast zasad moralnych wkrada się w życie człowieka: zawiść, chciwość, niezdrowa rywalizacja. Tu nie ma mowy o braku zaangażowania. Dziś niektórzy twórcy min. reklam szokują swoją perwersją, wulgarnością, niesmakiem, odwołując się do treści niezdrowych, niezgodnych z poszanowaniem godności osoby ludzkiej. Częstym motorem takiego zachowania jest pozyskanie coraz to większych sum pieniędzy, majątku, władzy. Niedobrze, gdy ekonomia i siła są wyznacznikami norm moralnych, wymuszając w ten sposób określone zachowania ludzi.

Najpoważniejszym z zarzutów jakie kierowane są dziś w stronę mediów, to propagowanie przez nie biernego sposobu spędzania wolnego czasu. Mówi się stale, że współczesne społeczeństwo uczy się i zdobywa wiedzę głównie przez oglądanie telewizji, czytanie prasy, zaglądanie na strony internetowe, poprzez kino i film. Jest to społeczeństwo mediów wizualnych, które w ten sposób formowane zdobywa system wartości zawężony często do sfery tylko rozrywki. Kultura stała się dziś towarem, który można kupić, zdobyć, nabyć, ale nie tworzyć.

Kreatywność wielu twórców tzw. “kultury medialnej" jest zawężona do małej garstki ludzi, którzy często swoim nieprzemyślanym zachowaniem i nieodpowiedzialnością, zawężają w ten sposób świat wartości artystycznych i moralnych. Pojawia się i wchodzi w codzienne życie, zwykła powierzchowność, wulgarność, praktyki moralnie niegodziwe. Ma to miejsce zwłaszcza tam, gdzie walka między konkurencją, jest głównym wyznacznikiem emitowanych programów medialnych. Także tam, gdzie obecny jest pieniądz, który tą produkcją manipuluje. Doprowadza to do ignorancji potrzeb wychowawczych i społecznych pewnych kategorii odbiorców takich jak osoby starsze, ubodzy, czy dzieci. To one są często wykorzystywane przez media.

Przykładem tego może być jedna z ostatnich kampanii Oliviero Toscani’ego, która, pod koniec lutego tego roku, wstrząsnęła opinią publiczną we Włosech. Toscani pokazał bulwersujące zdjęcie (nie pierwszy raz), tym razem dwojga rozebranych kilkuletnich dzieci. Na plakacie widać nagiego chłopca, a pod jego zdjęciem podpis: "oprawca"; jest też goła dziewczynka przedstawiona jako "ofiara". Ma to być jednocześnie prowokacja, ale też i element kampanii społecznej skierowanej przeciwko przemocy wobec kobiet... Wyprodukowana kampania, jak zresztą większość “dzieł" Toscani’ego, w myśl zasady: cel uświęca środki.

Zrobiona na granicy dobrego smaku ma prowokować do refleksji i zastanowienia... Niestety w wielu wypadkach pozostawia poczucie irytacji, zażenowania i niesmaku. Tymczasem reklamę tę widzą ludzie starsi, młodzi i właśnie.... dzieci. Poszła w świat i osiągnęła swój cel. Obowiązujące zasady i normy estetyczno-morane zostały kolejny raz złamane. Świat nadal obraca się wokół własnej osi, a w nas pozostaje pytanie: jak daleko człowiek może posunąć się w swej twórczości w kreowaniu kultury naszych czasów? Prowokująca kampania z udziałem dzieci nie usprawiedliwia szoku, jaki wywołuje, tworząc w ten sposób karykaturalny obraz kultury XXI wieku.

Tymczasem człowiek nie żyje sam, w obrębie własnej tylko twórczości, ale wśród ludzi, Wpływając na społeczeństwo poprzez własną kreatywność tworzy kulturę narodu. Kultura ma swoje źródło w ogólnie przyjętych obyczajach i zwyczajach cywilizowanego świata. Stanowi składową część kultury ogólnoludzkiej. Jest zewnętrznym odbiciem cech charakteru, zasad moralnych, etycznych, obyczajowych oraz stylu życia, nazywanych ogólnikowo osobistą kulturą człowieka. Kiedy jej nie ma, życie przypomina sceny z filmu pt.: “Cube", reżyserii Vincenzo Natali (Canada, 1997). W filmie widzimy kilkoro ludzi, którzy spotykają się pewnego dnia wewnątrz olbrzymiego, tajemniczego sześcianu. Wydaje się przypadkowy zbiór osób, pełna anonimowość, brak jakichkolwiek informacji o miejscu, brak logicznego wytłumaczenia całej zaistniałej sytuacji.

Logika miejsca oparta jest na pewnych schematach, które trzeba poznać, aby w tym miejscu żyć. Bohaterzy starają się zbadać sześcian, ale wkrótce odkrywają, że jest to kompleks identycznych pomieszczeń, wypełnionych śmiercionośnymi pułapkami i przejściami. Z tego miejsca nie ma wyjścia. Nikt nie wie, jak i dlaczego został uwięziony. Posiada natomiast pewne umiejętności, które mogą dopomóc w ucieczce. W obliczu rosnącego zagrożenia narastają pomiędzy bohaterami filmu konflikty i walka o władzę. Wszystko się układa, kiedy są w stanie ze sobą współpracować. Pojawia się zatem promyk nadziei. Jednak kiedy do głosu dochodzi egoizm i prywata, perspektywa uwolnienia z pułapki szybko się oddala. Kiedy sytuacja staje się beznadziejna, więźniowie sześcianu zaczynają wreszcie znowu współpracować. Używają swoich różnych zdolności, aby rozwikłać tajemniczą układankę sześcianu-więzienia.

Kultura jest właśnie takim specyficznym sposobem istnienia i życia człowieka. Tworzy ona zespół powiązań pomiędzy osobami żyjącymi wewnątrz każdej wspólnoty, określając międzyludzki i społeczny charakter bytu człowieka. Podmiotem i twórcą kultury jest człowiek, który znajduje w niej swój wyraz i formy współpracy z innymi. Warto o tym pamiętać tworząc dzieła, które nie tylko prowokują do myślenia i działania, ale przede wszystkim dają poczucie piękna, estetyki i wewnętrznego pokoju. Kultura jest człowiekowi potrzebna, wszak to on ją tworzy. Warto wpierw jednak zapytać się, jakie przesłanie ma jej towarzyszyć w złożoności zjawisk zachodzących we współczesnym świecie. Warto żyć tworząc kulturę, ale z zachowaniem podstawowych zasad obyczajów miedzyludzkich. Warto, tworząc dzisiejszą kulturę i być po prostu... kulturalnym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kupić, zdobyć, nabyć, ale nie tworzyć
Komentarze (1)
F
franek
26 stycznia 2012, 23:46
Czy podobnie nie było za czasów życia Jezusa?