Mydło też wymyślili Fenicjanie? Historia mydła

Natomiast co do mydła, czyli mieszanki tłuszczu, ługu sodowego i substancji zapachowych, to prawdopodobnie wymyślili je – jakieś pięć tysięcy lat temu – Fenicjanie. (fot. Doggie52 / flickr.com)
Alfa Omega / slo

Mydła nie wymyślił, niestety, niejaki Zabłocki ze znanego wszystkim porzekadła. Odnosi się ono bowiem do Cypriana Zabłockiego herbu Łada, żyjącego na przełomie XVIII i XIX stulecia w pałacu w Rybnie (niedaleko Sochaczewa) i znanego z prowadzenia niekonwencjonalnych interesów.

Pewnego razu postanowił Zabłocki zainwestować w produkcję mydła, po czym wysłał je Wisłą do Gdańska. Żeby zaoszczędzić na cle, użył fortelu. Tuż przed granicą z Prusami wypchane towarem skrzynie wyrzucił w nurt rzeki. Cła rzeczywiście nie zapłacił. Ale skrzynki przepuściły wodę i cały towar "wymydlił" mu się podczas transportu. I już wiadomo, dlaczego i dzisiaj na niefortunnych pomysłach biznesowych niektórzy wychodzą "jak Zabłocki na mydle".

Co do naszego wkładu w historię higieny, to - obok Zabłockiego - wnieśliśmy do niej jeszcze mydlnicę lekarską. Kłącza tej pospolitej rośliny mają wyjątkowe własności zmydlające i odtłuszczające, toteż od niepamiętnych czasów stosowano ją w naszych okolicach do prania i mycia.

DEON.PL POLECA

Oczywiście prościej byłoby sięgnąć w tym celu po kostkę mydła.

Niestety, choć jest ono ludzkości znane od zamierzchłej starożytności, z różnych skomplikowanych powodów kilka razy trzeba je było wynajdować lub odkrywać od nowa. W międzyczasie musieliśmy sobie jakoś radzić bez "Dove", a nawet "4 You", używając dla celów higienicznych tego, co akurat mieliśmy pod ręką.

Toteż do słynnych kąpieli, których zażywała egipska królowa Kleopatra, używano mleka oślic. Natomiast Rzymianie doprowadzili swoje cesarstwo do upadku pławiąc się w płatkach róż i perfumując baseny całymi flakonami drogocennych, orientalnych olejków zapachowych.

W tamtych czasach tylko Galowie czy Germanie – plemiona zasiedlające nieprzebyte puszcze na odległych granicach imperium, jak to barbarzyńcy, do kąpieli używali... właśnie mydła. Na które składały się substancje tak mało wyrafinowane, jak łój zwierzęcy oraz popiół drzewny. Fakt, że mydło z takim chemicznym rodowodem nie pachniało wprawdzie fiołkami, tylko piołunem, ale za to było wyjątkowo skuteczne.

W łazienkach (a konkretnie termach) w basenie Morza Śródziemnego zapach piołunu byłby zapewne trudny do zniesienia, toteż antyczni Grecy chwilowo zrezygnowali w tamtych czasach z mydła na rzecz peelingów żelowych. Używali bowiem do kąpieli oliwy z oliwek, na którą nakładali solidną warstwę... piasku. Powstałe w ten sposób błoto wcierali w ciało, a po starannym masażu usuwali brudnawą maź za pomocą specjalnej skrobaczki.

Zamiast półproduktów, czyli piasku i oliwy, z czasem zaczęli stosować gotowe mazidła, blisko spokrewnione z rozległym asortymentem współczesnych peelingujących żeli kąpielowych.

Natomiast co do mydła, czyli mieszanki tłuszczu, ługu sodowego i substancji zapachowych, to prawdopodobnie wymyślili je – jakieś pięć tysięcy lat temu – Fenicjanie. Ci sami, którzy wynaleźli też alfabet, handel oraz pieniądze, co poniekąd tłumaczy zainteresowanie czystością. Tak rąk, jak ksiąg rachunkowych tudzież interesów. Równolegle z Fenicjanami nad wynalazkiem mydła pracowali także starożytni Syryjczycy, czego dowodem jest popularne do dzisiaj mydło z Aleppo.

Patent Fenicjan dostał się – naturalną konsekwencją – w ręce Arabów, a wraz z postępującą islamizacją Europy trafił na Stary Kontynent już w XI stuleciu. Najstarsze mydlarnie europejskie powstały w Wenecji, Genui oraz Marsylii. Największym mydlarskim potentatem europejskiego średniowiecza okazała się jednakże Hiszpania, raz dlatego, że pozostawała pod silnym wpływem arabskim, a dwa – dysponowała zasobami naturalnej sody oraz pochodzącym z własnych upraw olejem roślinnym.

Na upowszechnienie się produktów mydlarskich w łazienkach zwyczajnych Kowalskich przyszło nam jednak poczekać aż do współczesności, a konkretnie do XIX stulecia, kiedy opracowana została metoda syntezy wodorotlenku sodu oraz objaśniona budowa kwasów tłuszczowych i przebieg procesu zmydlania. W tym samym mniej więcej czasie upowszechniła się technika produkcji mydła "na zimno" oraz pojawiła się w sprzedaży pierwsza w historii mydlana "kostka", którą wyprodukowały zakłady Lever Brothers w Port Sunlight (stąd nazwa "Sunlight Soap"). To historyczne wydarzenie miało miejsce w 1884 roku. W tamtych czasach mydła produkowanego fabrycznie używano już na świecie na skalę masową. Co znaczy, że Lever Brothers wypuszczali na rynek 450 ton kostkowanego "Sunlight Soap" tygodniowo. To wystarczyło, żeby kostka mydła znalazła się w każdej łazience.

Tyle że nawet w słynącej z zamiłowania do higieny Anglii łazienki w kamienicach czynszowych pojawiły się dopiero - a i to z rzadka - pod koniec XIX stulecia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Mydło też wymyślili Fenicjanie? Historia mydła
Komentarze (1)
M
mydło
31 sierpnia 2014, 10:31
Jednym z takich fenickich mydeł jest właśnie aleppo. Więcej na jego temat można przeczytać na blogu: [url]http://sapindus.pl/blog/mydloaleppo/[/url]