Pomóżmy wyjść ludziom z Alcatraz!
- To moje Alcatraz - mówi pan Karol o swoim pokoju. Czuje się w nim jak w więzieniu. Mały pokój na 4 piętrze, zakurzone meble, sprany dywan i samotność niepełnosprawnego człowieka - to zastali w mieszkaniu 64-letniego mężczyzny wolontariusze SZLACHETNEJ PACZKI.
Kiedyś grał w piłkę ręczną, dorabiał za granicą. Na stacji benzynowej pracował bez względu na pogodę, nabawił się zapalenia płuc, od tego czasu cierpi na duszności. Do tego doszła cukrzyca, problemy z biodrem. Nie może chodzić i bardzo przytył. Dojście do łazienki to dla niego wyzwanie, a wyjście z domu i zobaczeniu krakowskiego rynku to wielkie marzenie.
Dzięki spotkaniu z wolontariuszami i pomocy materialnej pan Karol znów poczuł, że jest dla kogoś ważny! Wolontariusze odwiedzają go do dziś. Udało im się zebrać fundusze na wózek inwalidzki, a potem zabrali go na rynek.
SZLACHETNA PACZKA w tym roku organizowana jest po raz trzynasty. W pierwszej edycji projektu grupa studentów obdarowała 30 ubogich rodzin. W 2012 roku projekt dotarł do 13 235 rodzin
w potrzebie. Już teraz możesz dołączyć do Paczki i razem z nią jednoczyć Polaków.
Więcej informacji znajdziesz na stronie www.wiecejpaczki.pl
Skomentuj artykuł