Unia szkoli Małopolskę

Dla pracowników to świetna szansa na zdobycie nowych kompetencji, a przy tym nieuderzająca mocno po kieszeniach (fot. Z33 art centre, Hasselt / flickr.com)
Katarzyna Klimek-Michno / slo

Wybór szkoleń na małopolskim rynku jest bardzo duży. Warto szukać, ponieważ za niektóre kursy zapłacimy tylko symboliczne kwoty. Resztę pokryje fundusz europejski.

Ponad tysiąc ofert kształcenia mogą znaleźć Małopolanie na portalu inwestycjawkadry.pl, który jest bezpłatną bazą szkoleń. Ponad 230 stanowią aktualne projekty współfinansowane przez Europejski Fundusz Społeczny. Najwięcej takich propozycji znajdziemy w Krakowie, Gorlicach i Nowym Sączu. Nie brakuje też jednak możliwości dokształcania m.in. w Oświęcimiu, Chrzanowie, Kłaju, Bochni, Tarnowie czy Zakopanem. W sumie w województwie małopolskim działa kilkaset instytucji szkoleniowych.

Na portalu inwestycjewkadry.pl zamieszczane są informacje o szkoleniach dla pracodawców, pracowników oraz osób bezrobotnych. Wybór jest bardzo szeroki. W Małopolsce najwięcej ofert dotyczy finansów. Ci, którzy szukają kursów informatycznych i marketingowych, też mają w czym wybierać. Sporo propozycji adresowanych jest również do osób, które chcą się szkolić w dziedzinie zarządzania organizacją, zarządzania zasobami ludzkimi czy rozwijać umiejętności osobiste. Wśród kategorii szkoleń możemy przeglądać na portalu m.in. "psychologię", "prawo", "zdrowie i urodę", "logistykę" czy "ekonomię".

Dzięki funduszom unijnym, pracodawcy mogą kierować swoich pracowników na szkolenia, za które płaci się symboliczne kwoty. O tym, że warto się rozwijać i inwestować w kadry, przekonuje Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, prowadząca kampanię społeczną "Szkolenia - to się opłaca!". Jak się okazuje, efekty tych działań już widać - pięciokrotnie zwiększyła się liczba szkoleń zgłoszonych do bazy inwestycjawkadry.pl, cały czas przybywa instytucji, które przedstawiają nowe propozycje.

- Najbardziej cieszy nas liczba unikalnych użytkowników, których jest już ponad milion. Istotne są również dane na temat użytkowników powracających na nasz portal. Jest ich dwa razy więcej niż na początku kampanii. Ten wynik jest szczególnie ważny. Oznacza on bowiem, że odwiedzający znaleźli istotne dla siebie informację i mają świadomość, że mogą tu zawsze wrócić po wiedzę ekspercką - mówi Anna Świebocka-Nerkowska, dyrektor Departamentu Rozwoju Kapitału Ludzkiego Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Z myślą o niewielkich przedsiębiorstwach oraz osobach prowadzących własną działalność w Małopolsce pojawia się coraz więcej projektów unijnych. Dla pracowników to świetna szansa na zdobycie nowych kompetencji, a przy tym nieuderzająca mocno po kieszeniach.

- Projekt szkoleń "IT - Innowacyjne i Twórcze" został przygotowany z myślą o mikro i małych przedsiębiorstwach z Małopolski, aby stworzyć im możliwość doszkolenia pracowników w wykorzystywaniu oprogramowania Adobe i Apple. To okazja, żeby podnieść swoje kwalifikacje i nabyć umiejętności potrzebne do twórczej pracy - mówi Karol Wolski, koordynator promocji z firmy RCS Systemy Komputerowe 2 s.j., która organizuje szkolenia dofinansowywane z funduszy unijnych. Pierwsze kursy już się rozpoczęły, na kolejne trwają cały czas zapisy.

W sumie weźmie w nich udział około 500 osób. Kurs kosztuje 200-300 zł. Oferta jest skierowana do pracowników m.in. branży poligraficznej, reklamowej, muzycznej, fotograficznej, filmowej i medialnej. Podczas zajęć - w zależności od wybranego modułu - będzie można poznać m.in. tajniki malarstwa cyfrowego, dowiedzieć się, jak funkcjonują nowe media czy nauczyć się cyfrowo przetwarzać i edytować muzykę. Oprócz części teoretycznej, przewidziano bardzo dużo ćwiczeń praktycznych, rozwijających różne umiejętności.

- Uczestnicy pracują na najnowszym oprogramowaniu Adobe. Każdy z nich ma zapewnione stanowisko komputerowe. Wszyscy trenerzy to eksperci w swoich dziedzinach i pasjonaci przekazywanej wiedzy - zaznacza Karol Wolski. Harmonogram szkoleń można znaleźć na stronie: http://szkolenia.rcs2. Jak zapewniają organizatorzy, pierwszeństwo mają osoby niepełnosprawne oraz kobiety - chodzi o łamanie stereotypu, że na programach komputerowych i branży IT mogą znać się jedynie panowie.

- Szkolenia podzielone są również ze względu na umiejętności uczestników - część szkoleń ma charakter wprowadzający, aby później można było kontynuować naukę na bardziej zaawansowanym poziomie - dodaje Karol Wolski.

Szkolenia i studia podyplomowe dofinansowywane z UE prowadzą też niektóre krakowskie uczelnie. Na przykład Wyższa Szkoła Europejska ogłosiła właśnie rekrutację na kurs "Zarządzanie projektami - nowe możliwości". Uczestnicy dowiedzą się m.in., jak przygotowywać projekty, zarządzać zespołem i radzić sobie w sytuacjach kryzysowych.

Oferta jest adresowana do osób pracujących w "przemyśle czasu wolnego". Jak bowiem tłumaczą organizatorzy, Małopolska jest regionem znanym ze sportu, kultury, turystyki i rekreacji, a liczba pracowników tych sektorów stale wzrasta. Dzięki środkom unijnym, szkolenie jest dofinansowywane w 90 procentach.

Z myślą o prężnie rozwijającym się rynku marketingu internetowego, uczelnia prowadzi natomiast szkolenia "Marketing w sieci". Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie: http://tytan.wse.krakow.pl/MMMP/. Z propozycji mogą jednak skorzystać tylko mikro i małe przedsiębiorstwa. Na zajęciach można nauczyć się m.in., jak wykorzystać Internet w realizowaniu kampanii reklamowych czy jak stworzyć funkcjonalny serwis.

Sporo można także zaoszczędzić, zapisując się na kurs językowy, finansowany z funduszy unijnych. Takie oferty pojawiają się np. w szkole "Mały Rynek" w Krakowie, która do końca lutego prowadziła nabór do projektu "Pracownicy 45+ w małopolskiej turystyce.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Unia szkoli Małopolskę
Komentarze (2)
P
paweł
30 marca 2011, 18:11
 miałem sporo szkoleń z EFS-u i uważam, że mogą się niektóre przydać jeśli się już ma pracę. Większość (ogromna) to jednak niewarte funta kłaków ściemnianie, które do zdobycia pracy czy założenia biznesu nijak się mają. Najlepiej chyba podłączyć się do "coachingu" i dalej sprzedawać za pośrednictwem unii cały ten kit z autoprezentacjami, flipczartami, etc. A ci trenerzy, to w swojej masie głównie banda naciągaczy o bardzo ogólnikowej (nie ogólnej, a tym bardziej szczegółowej) wiedzy. Jedno dobre - lancze są niezłe zazwyczaj
A
Alfita
30 marca 2011, 08:01
A na fundusz europejski to komu zabierają pieniądze? A może tylko dodrukowują, ludziska otrząśnijcie się nie ma nic za darmo.