Czego nie ujawni Twój lekarz?

(fot. shutterstock.com)
kk / youtube.com

Kiedy zażądała pełnej przejrzystości w relacjach lekarzy z firmami farmaceutycznymi, oskarżoną ją o zdradę zawodu. Sugerowano, że powinna zostać zwolniona. Ktoś włamał się do jej maila.

Mimo to zainicjowała kampanię "Kim jest mój lekarz". W swoim wystąpieniu mówi "Całkowita szczerość jest przerażająca. Człowiek czuje się nagi, bezbronny, wystawiony na widok publiczny, ale ta bezbronność i pokora to olbrzymia korzyść dla medycyny. Kiedy lekarze potrafią zejść z piedestału, zdjąć białe fartuchy i pokazać pacjentom, kim jesteśmy, i czym jest medycyna, wówczas przełamuje się chorobliwy strach. Zdobędziemy wzajemne zaufanie, a medycyna nie będzie już opierać się na sekretach, tylko na otwartości i zaangażowaniu, dla naszych pacjentów."

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czego nie ujawni Twój lekarz?
Komentarze (3)
J
Jadzianna
19 marca 2015, 07:09
Znam wielu cudownych, bezinteresownych lekarzy. Ale zdarzyło mi sie, że lekarz powiedział mi " nie będę się dla pani marażał" ( nie mam pojęcia o co mu chodziło bo o nic nie prosiłam tylko o powtorzenie badań, które były złe, a on chciał powtórzyc te dobre), spotkałam lekarkę, która proponowała mi dopalacze ( tego słowa użyła). Mimo to uwazam, ze jednak są ci wspaniali.
P
pacjent
18 marca 2015, 20:49
a co z lekarzami, którzy liczą tylko pieniądze? i w razie błędu potrafią nawet doprowadzić pacjenta do śmierci, żeby tylko ich wina/błąd się nie wydał? kiedy izby lekarskie będą stały na straży etyki tego zawodu?
A
Anastazja.
18 marca 2015, 23:24
Nie kazdemu psu jest burek.Mam i znam wielu lekarzy,ktorzy przestrzegaja Hipokratesa.A etyka dotyczy kazdego zawodu.Reasumujac : jezeli sam sobie nie pomozesz to i pambog ci tez nie pomoze.