Serce i nowotwory - na to umierają Polki

(fot. zpeckler/flickr.com)
PAP / drr

Choroby układu krążenia i nowotwory to najczęstsze przyczyny przedwczesnych zgonów Polek. Ryzyko zachorowania można zredukować, ponieważ ponad połowa czynników wpływających na zdrowie zależy od nas samych - przekonywali uczestnicy konferencji "Zdrowie kobiet w Polsce".

Konferencję, która odbyła się w poniedziałek w Sejmie, zorganizowała Podkomisja Stała ds. Zdrowia Publicznego. Honorowy patronat nad nią objął marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, a honorowym gościem była b. sekretarz stanu USA Madeleine Albright.

Jak mówiła przewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia Beata Małecka-Libera, choroby onkologiczne i kardiologiczne to dwie główne przyczyny przedwczesnej umieralności kobiet w Polsce. Tymczasem ryzyko zachorowania - zarówno na nowotwory, jak i choroby układu krążenia - można zmniejszyć, prowadząc zdrowy tryb życia i wykonując regularne badania profilaktyczne. - To długa i żmudna droga, ponieważ w profilaktyce nie ma efektów od razu - podkreśliła.

DEON.PL POLECA

Prof. Antonina Ostrowska, socjolog z PAN, przekonywała, że profilaktyka powinna być prowadzona z uwzględnieniem pozycji materialnej i społecznej pacjentów. Przypomniała, że problemy zdrowotne zależą w dużym stopniu od sytuacji życiowej - kobiety uboższe, które mieszkają tam, gdzie dostęp do lekarza jest utrudniony, które mają wiele obowiązków, są zagrożone chorobami w stopniu znacznie większym niż te z dużych miast, lepiej wykształcone i w dobrej sytuacji materialnej. - Programy profilaktyczne są sztywne i nie biorą pod uwagę tych różnic. A kobiety często troszczą się o rodzinę, zaniedbując własne zdrowie, stereotyp Matki-Polki poświęcającej się dla innych jest wciąż żywy - zaznaczyła.

Także Agata Karowicz-Bilińska z Centralnego Ośrodka Koordynującego Populacyjny Program Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy zwróciła uwagę, że na ten rodzaj nowotworu najczęściej chorują i umierają kobiety o najniższym statusie społecznym. - I one nam z tej profilaktyki uciekają - dodała.

Minister zdrowia Ewa Kopacz przekonywała, że środków na profilaktykę, badania i odpowiedni sprzęt w budżecie jej resortu nie zabraknie, podkreślała jednak, że równie ważne jest zachęcenie kobiet do badań, żeby się nie bały ich robić. Przypominała, że szansa na przeżycie przy wczesnym wykryciu raka piersi wynosi ok. 80 proc., rak szyjki macicy wykryty odpowiednio wcześnie jest wyleczalny w ponad 90 proc.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Serce i nowotwory - na to umierają Polki
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.