Twój ulubiony święty

DEON.pl

14 listopada program religijny „Między ziemią a niebem” ogłosił finałową piętnastkę najbardziej popularnych Świętych, wskazanych przez widzów tegoż programu oraz użytkowników portalu DEON.pl. Swoich kandydatów nadesłało ponad 2 tys. osób.

Do następnej niedzieli w poniższym sondażu można głosować na świętego, który wg Was jest najpopularniejszym świętym i chcielibyście, aby nim pozostał.

DEON.PL POLECA

 

 

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Twój ulubiony święty
Komentarze (161)
A
Alex
22 listopada 2010, 14:41
przepraszam za literówki
A
Alex
22 listopada 2010, 14:40
Myślę Weroniko, że jeśli chodzi o mnie, to mnie nie zrozumiałaś. Mój post nie jest oceną twojej osoby jako osoby pod nick'iem: Weronika jest reakcja na to co napisałaś w różnych postach odn. glosowania na najpopularniejszego świętego i wyrażonego przez Ciebie stosunku do organizatorów..., dotyczy więc tego co napisałaś, a nie oceny Twojej osoby. Podkreślam to raz jeszcze... Wierząca w tajemnicę Trójcy Przenjświetszej i nigdy bym nie wpadł, by takiego argumentu użyć do obrony swoich poglądów, jakiego Ty użyłaś... Święci to jednak ludzie z krwi i kośći stworzeni przez Boga stawiający Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego ponad siebie i w centrum... Pozdrawiam :)
W
Weronika
22 listopada 2010, 13:43
Dziękuję za łaskawość w ocenie mojej skromnej osoby, ale łaskawości nie oczekuję. Panu Bogu, jak i świętym nie jest obojętny nasz los, stąd też ich pomoc w naszych potrzebach. Dziwne, że miłość w obiegowym pojęciu przyjmowana jest jako uwolnienie od więzi i odpowiedzialności. Pomoc świętych i interwencje Boga łamią ten schemat i staje się Ich wołaniem o naszą z miłość, wręcz zażyłość. Z tego też powodu, szeregowanie świętych uważam za wielką niestosowność. Sami sobie szkodę czynimy, kiedy wartościujemy miłość i ofiarę, która w przypadku świętych tym bardziej była bliska doskonałości Bożej miłości. A może w ślad za pomysłem rankingu świętych należałoby uaktywnić ranking na ustawienie w szeregu Trzech Osób Boskich? I co? Ten pomysł budzi sprzeciw? Dlaczego?
A
Alex
22 listopada 2010, 07:14
Weroniko, nie lubię sonadży i rankingów i ja, jak życie pokazuje potem, nie są miarodajne, pokazują jakąś stronę tylko... (ale zawsze o czymś mówią!)  Musiałyby być przeprowadzone inaczej i musiałoby być spełnionych wiele innych czynników... etc. o tym wie każdy dobry  matematyk statystyk z poszerzona wiedzą o dziedziny niematematyczne (potrzebne do wyciągania wniosków)...  Ale to, że nie lubię osobiście, nie znaczy, że potępiam itp.  Mogą wszak służyć, jeśli o ten konkretnie chodzi, czemuś dobremu: np. poznaniu świętych. Jeśli nawet komuś nie chciało się czytać, klikając w tabelę ze świętymi po kolei, to np. dowiedział  o św. Bolesławie Lament za sprawą środowisk.... a przy okazji zwrócić uwagę, jak oddziaływują sondaże... np. że można kogoś o kim mało wiedziano wynieść ponad innych w takim rankingu, bo to i tamto.., bo głosowanie zaangażowali się zwolennicy  a inni  nie włączyli się lub nie mogli wziać w nich udziału z jakichś tam powodów, typu brak dostępu do internetu... itd. itd.  po totalną niechęć z krytyką, oceną negatywną  tych którzy je przeprowadzili.  To tej grupy nie należę.  Weroniko, ale Twojego głosu nie odrzucam w kąt patrząc na całość.  To bardzo cenne, że jesteś osobą roważającą i zastanawiająca się...   Z tym, że co nieco przesadziłaś  w ocenie w swojej dając się ponieść emocjom patrząc przez pryzmamt siebie samej i swoich wyobrażeń...  Weroniko,  prawdziwa miłość, ta  za którą każdy człowiek w swoim sercu tęskni, wiąże się z radością i pokojem!!! W niebie święci już krzyży nie noszą... Pozdrawiam.     
W
Weronika
22 listopada 2010, 04:48
Zachęta o. Augustyna by stawać przy takim kwiatku, takim świętym, jaki komu odpowiada można przyrównać do propozycji, aby miłość Boża miała oblicze tylko radosnej przyjemności – jakby święci nie nieśli krzyża z Chrystusem!
W
Weronika
22 listopada 2010, 04:40
Zobacz calosc: <a href="http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,148,twoj-ulubiony-swiety.html">http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,148,twoj-ulubiony-swiety.html</a>
W
Weronika
22 listopada 2010, 04:39
~Weronika Skoro o. Artur Demkowicz, SJ wkroczył do akcji i podjął się obrony to przypuszczam, że jest Autorem pomysłu przeprowadzenia rankingu. Na początku zupełnie nieźle wypadła obrona o. Marka Wójtowicza, którego wcześniej udało się „wmanipulować” w nieszczęsny wywiad nt. rankingu i „pobożności ludowej”. Za chybione uznaję usprawiedliwianie niefortunnych pomysłów świętością świętych. Czy dlatego, że umarli milczą, mogli stać się podmiotem przetargu w obcej ich życiu konkurencji o sławę w tym świecie? Odwoływanie się do poetycznych metafor o. Józefa Augustyna świadczy jedynie o nieumiejętności przeproszenia za niewybredny pomysł. 2010-11-21 22:23:30 | Cytuj | Zgłoś Błękitne Niebo Piękny >>> podklad muzyczny! :-) Dziekuję za zebranie Świętych w jedną całość! www.swieci.deon.pl Święci są darem z Niebios. 2010-11-21 20:59:36 | Cytuj | Zgłoś Artur Demkowicz SJ Pewnie wszystkim świetym jest bardzo smutno, że taką "zabawę" wymyślili jezuici. Cóż, mamy rankingi gwiazd to dlaczego nie świętych? Zamiast patrzec na świat oczami Boga, to jezuici ucza nas patrzec na Boga ludzkimi oczami! Strach pomyśleć czego to intelektulany ksiądz nie wymyśli! W odpowiedzi polecam poniższą wypowiedź: Opowiadając o zażyłości ze świętymi i komentując wybory na najpopularniejszego świętego o. Józef Augustyn SJ podkreśla, że święci to łąka kolorowych kwiatów, a każdy z nas ma prawo zatrzymać się przy takim kwiatku, takim świętym, jaki mu opowiada. Święci nie czują się zazdrośni - żyją w niebiańskiej harmonii - i nie obrażamy jednego świętego, kiedy zatrzymujemy się przy drugim. 2010-11-21 20:04:23 | Cytuj | Zgłoś ~Weronika Święci przede wszystkim umiłowali Boga i żyli Jego Słowem. Jakiekolwiek rankingi wobec miłości są wymysłem próżnego rozumu i swiadectwem braku właściwego rozeznania duchowego Bozej miłości. 2010-11-21 19:58:58 | Cytuj | Zgłoś ~Weronika Duch Boży nie powinien byc poznawany i oceniany poprzez badanie ludzkich preferencji.
J
julita
21 listopada 2010, 12:46
Sw.Faustyna 
A
Aniaa
21 listopada 2010, 12:44
Gdzie znaleźć wyniki głosowania? Jaka jest pierwsza trojka ulubionych świętych? Proszę o informacje:).
S
SYLCIA1981
21 listopada 2010, 12:43
GŁOSUJĘ NA ŚW.SIOSTRE FAUSTYNE KOWALSKĄ
K
k
21 listopada 2010, 12:39
 głosuję na św. Teresę z Lisieux
J
Joanna
21 listopada 2010, 12:37
 Głosuję   na  Ojca  Pio
W
Weronika
21 listopada 2010, 12:36
1.Jeżeli szukasz cudów Antoniego, Spójrz na cały okręg świata tego. Doznasz jak słynie w każdej krainie, I ciebie Jego ratunek nie minie. O św. Antoni! O św. Antoni! Niech nas przed Bogiem Twoja prośba broni,Twoja prośba broni. 2.Jeżeli śmierci lękasz się bez miary, Znikną sprzed oczu okropne poczwary, O Antoniego we dnie i w nocy, Nie przestań prosić przemożnej pomocy. O św. Antoni! O św. Antoni! Niech nas przed Bogiem Twoja prośba broni,Twoja prośba broni. 3.Jeśli kto w kniei daleko zabłądzi, Święty Antoni w tym razie nie rządzi, Tak o nim radzi, iż go nie zdradzi, Łatwo na drogę prostą wyprowadzi.
A
Anu
21 listopada 2010, 12:34
Głosuję na św. Ritę
A
ASiczka
21 listopada 2010, 12:31
A gdzie św Mikołaj??????????
F
fazi_33
21 listopada 2010, 12:27
św o Pio,po tylu latach od śmierci ciało jest praktycznie nienaruszone.To jest chyba najlepszy dowód Swiętości.
B
BL
21 listopada 2010, 12:22
Święta Urszula Ledóchowska
G
gość
21 listopada 2010, 10:58
 Gość, Miłosierdzie Boże i tak jest NAJpotężniejsze, a zawody w świętych sprawach są poprawne! o. Pawle, fakt pierwsze jest ponad wszystkim, no i zgadzam się, że "zawody w świętych sprawach" jest poprawne!  - to tak, (nawet jeśli niektórych ponoszą z lekka emocje zawodów)  :-)
OP
o. Paweł
21 listopada 2010, 10:43
Gość, Miłosierdzie Boże i tak jest NAJpotężniejsze, a zawody w świętych sprawach są poprawne!
G
gość
21 listopada 2010, 10:39
Widze, ze i fani bł. Bolesławy przyssali sie do forum, tez was pozdrawiamy, a Pniewy i tak rządzą:) Heja! A ja widzę, że nie jest głosowanie tylko przeciąganie liny (zawody) między mówiąc umownie Pniewami a Białymstokiem... Co bez Miłosierdzi Boga... - deski rantunkowej dla świata i dusz
A1
absolwentka 1995
21 listopada 2010, 02:15
"U TRONU BOGA WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI, MATKO URSZULO WŚRÓD WYBRAŃCÓW NIEBA, UFNI STAJEMY Z NASZYMI PROŚBAMI , TY WIESZ JAK BARDZO ŁASKI NAM POTRZEBA,. RODZINOM UPROŚ MOC TRWANIA PRZY BOGU,MŁODZIEŻY UFNOŚĆ WBREW WSZELKIEJ NADZIEI, WYJEDNAJ DZIATWIE NIECH W RODZINYM PROGU BÓG JĄ ZACHOWA OD GRZECHÓW ZAWIEI."
PG
Pniewy górą!
21 listopada 2010, 00:15
Widze, ze i fani bł. Bolesławy przyssali sie do forum, tez was pozdrawiamy, a Pniewy i tak rządzą:) Heja!
B
Białostoczanka:)
20 listopada 2010, 23:57
Zimnoch Kasia, nie podlizuj się s. Tomirze:) Żartuje też Ja kocham:) Zaraz idę spac, tylko pomodlę sie, aby bl. Boleslawa lament byla patronka WSZYSTKICH:) pozdrawiam też fanów św. Urszuli, bo patrze, że oblegaja forum:)
K
KasiaZim
20 listopada 2010, 23:38
 Kocham  s.T.B:)
A
AWE
20 listopada 2010, 23:25
Moja polityką jest miłość - to dewiza życia św.Urszuli Ledóchowskiej. Może warto uczynić ją dewizą naszych motywacji, odniesień, relacji z drugim człowiekiem. Jej zatroskanie jedno ma imię:Obym tylko miłować umiała
XB
XLO Bialystok
20 listopada 2010, 23:06
I spoko, i niech będzie wystawiany spektakl, i niech poznają sw. Urszule, a my też chcemy, by poznano jeszcze jedną Polkę- BŁ. BOLESŁAWE LAMENT.   X LO Białystok WAS pozdrawia!
A1
Asia_ 17lat
20 listopada 2010, 23:02
I ja też byłam na spektaklu ,,Jeszcze Polska nie zginęła dopóki kochamy" w moim kościółku parafialnym. Wywarł na mnie ogromne wrażenie i ukazał prawdziwą świętość i miłość do ojczyzny matki Urszuli Ledóchowskiej, która wyrażana była nie tylko słowami,  ale co najważniejsze czynami. Myślę że z tak przepieknym przekazem spektakl ten powinien być wystawiany nawet w szkołach, aby więcej młodzieży mogło się dowiedzieć jaka wspaniała święta wywodzi się z naszej ojczyzny!
K
Kaska
20 listopada 2010, 22:46
Hejka, Adam i Karol, też włączyłam sledzik i się przyglądam;) i też mam nadzieje, że bł. Bolesława wyjdzie z Bialegostoku na cała Polskę! I bedzie modlic sie za nami. Pozdrawaim s. Tomire i nasze LO:)
AI
Adam i Karolek:)
20 listopada 2010, 22:30
MY tez sledzimy wyniki:) Mamy nadzieję, ze bł. Bolesławe Lament pozna wiele młodych ludzi. na pewno warto. Znad neta pozdrawiamy naszą s. Tomirę! Do poniedziałku!
Z
Zbyszek
20 listopada 2010, 22:26
Jestem pod wrażeniem po przeczytaniu - Medytacji biiblijnych Urszuli Ledóchowskiej. To wspaniały przykład do naśladowania dla wszystkich , którzy myślą o świętości.                                                        Zbigniew
I
Iwona,Marek,MateuszekJ.iSąsiedz
20 listopada 2010, 22:01
Pozdrawiamy Siostrę Dyrektor Bozenkę z Częstochowy!!! Na bierząco śledzimy wyniki.
P
Piotr
20 listopada 2010, 21:52
Wszyscy Święci i Święte - są wspaniali. Od każdego możemy się uczyć. Każdy czymś inspiruje. Oddając głos na św. Urszulę Ledóchowską, chciałem jej w szczególny sposób podziękować za ogrom modlitwy. Ona tyle razy się za mnie modliła, za mnie i za moich bliskich. A przy okazji dziękuję wszystkim naszym przyjaciołom z Niebieskiej Ojczyzny - za słowa, za wytrwałość, przykład i to ciągłe umacnianie wiary, że można. Że Można przecisnąć się przez tę ciasną bramę.
KK
Krzysztof Kaczmarek
20 listopada 2010, 21:22
Jestem autorem, reżyserem i jednym z aktorów sztuki teatralnej pt. "Jeszcze Polska nie zginęła dopóki kochamy" opowiadajacej o życiu, działalności, patriotyźmie św. Urszuli Ledóchowskiej.  Kiedy pojawiła się zachęta do napisania scenariusza o błogosławionej wtedy Urszuli Ledóchowskiej nie wiedziałem nic. Dopiero lektura i poznanie Zgromadzenia Sióstr Urszulanek SJK nasunęły mi pomysł do nakreślenia niezwykłej postaci i bohaterki mojej sztuki.  Do tej pory mój spektakl oglądali liczni widzowie w całej POlsce ale i w RPA, na Litwie. "Daj dziecku Boga a będziesz spokojny o jego wychowanie" - to jedna z myśli naszego spektaklu.  Myślę, że tę sekwencję warto powtarzać w dzisiejszych, szalonych, szybkich czasach młodym rodzicom.
L
L-M.fzs
20 listopada 2010, 21:16
Drodzy Rodzice Daniela, Państwo Urszulo i Januszu! Ten cud za wstawiennictwem św.Matki Urszuli jest mi znany z opowiadań Sióstr z Pniew i czytałem wiele świadectw na jego temat. Często gdy oprowadzam pielgrzymów po sanktuarium Matki Bożej Bolesnej to zatrzymując się przy portrecie św.Urszuli (który znajduje się na jednym z ołtarzy) opowiadam właśnie o tym cudzie. Bogu cześć i dzięki, za to że dał nam tak wspaniałą św.Matke Urszulę Ledóchowską! Pozdrawiam!
U
Urszula
20 listopada 2010, 19:42
Zagłosowaliśmy na św. Urszulę Ledóchowską bo uratowała życie naszemu synowi Danielowi . Bardzo byśmy chcieli aby więcej ludzi poznało Jej życie, działalność i ogromną pogodę ducha. Św. Urszula z wielką skutecznością wstawia się w różnych sprawach do Pana Boga. Rodzice Daniela Urszula i Janusz.
JS
Jan Sabat
20 listopada 2010, 18:16
Zagłosowałem na Św. Urszulę Ledóchowską, bo to Święta z charyzmą, wielkim sercem i niespotykaną dobrocią. Uważam, że każdy może brać z Niej przykład w codziennym życiu. Czym bardziej Ją poznaję, tym bardziej mnie fascynuje!
1L
10 LO, BIAŁYSTOK
20 listopada 2010, 16:30
JEST CISZA PRZEDWYBORCZA, ALE NIE W WYBORACH ULUBIONEGO ŚWIĘTEGO:) ZACHĘCAM DO KLIKNIĘCIA NA BŁ. BOLESŁAWĘ- NA TE CZASY POTRZEBNA ŚWIĘTA, KTÓRA PATRONUJE ZGODZIE I JEDNOŚCI! NASZA ŚW. BOLESŁAWO- MÓDL SIĘ ZA NAMI!!!!
A
Anna
20 listopada 2010, 08:26
Do Świętych należy się chyba raczej modlić i prosić o wstawiennictwo a nie głosować i to jeszcze do programu telewizyjnego. A w tym programie dzieje sie tak wiele ... że brakuje czasu na bezpośrednia transmisję Anioł Pański z Ojcem Świętym i to często bardzo okrojoną. Daje sie z poślizgiem czasowym Trzeba przechodzić na TV Trwam bo tam jest całość i na żywo
TI
Teresa i Piotr z Gdańska
20 listopada 2010, 07:37
O św.Urszuli wiele dowiedziałam się od Sióstr Urszulanek SJK z Łodzi, obejrzałam też sztukę Jeszcze Polska nie zginęła, która ukazuje św. Urszulę jako dobrą organizatorkę w pracy, świetną mówczynię i zatroskaną Polkę o swoją ojczyznę.Było to duże przezycie, dlatego polecam - jeśli będzie taka możliwość, obejrzenie tej sztuki granej być może w parafii czy w domu kultury .
U
Uczennica
20 listopada 2010, 00:56
"Bądźmy święte, a więcej zrobimy dla świata niż nawet najsławniejsi wodzowie." - św. Urszula Ledóchowska. Dzięki siostrom urszulankom SJK w Pniewach mogłam poznać nieco bliżej świętą Urszulę! Św. Urszula jest promykiem słonycznym rozświetlającym moją drogę. Wszystkim polecam odwiedzenie klasztoru w Pniewach, gdzie spoczywa ciało świętej. Jest to miejsce magiczne!
P
Promyk_słoneczny
19 listopada 2010, 22:39
Św. Urszula Ledóchowska "Apostolstwo uśmiechu" "Podaję wam tu rodzaj apostolstwa, które nie domaga się od was ciężkiej pracy, wielkich umartwień i trudów, ale które szczególnie dziś, w naszych czasach, bardzo jest pożądane, potrzebne i skuteczne, mianowicie apostolstwo uśmiechu. Uśmiech rozprasza chmury nagromadzone w duszy. Uśmiech na twarzy pogodnej mówi o szczęściu wewnętrznym duszy złączonej z Bogiem, mówi o pokoju czystego sumienia, o beztroskim oddaniu się w ręce Ojca niebieskiego, który karmi ptaki niebieskie, przyodziewa lilie polne i nigdy nie zapomina o tych, co Jemu bez granic ufają. Uśmiech na twej twarzy pozwala zbliżyć się bez obawy do ciebie, by cię o coś poprosić, o coś zapytać - bo twój uśmiech już z góry obiecuje chętne spełnienie prośby. Nieraz uśmiech twój wlać może do duszy zniechęconej jakby nowe życie, nadzieję, że nastaną lepsze czasy, że nie wszystko stracone, że Bóg czuwa. Uśmiech jest nieraz tą gwiazdą, co błyszczy wysoko i wskazuje, że tam na górze bije serce Ojcowskie, które zawsze gotowe jest zlitować się nad nędzą ludzką. Ciężkie dziś życie, pełne goryczy, i Bóg sam zarezerwował sobie prawo uświęcania ludzi przez krzyż. Nam zostawił zadanie pomagać innym w bolesnej wędrówce po drodze krzyżowej przez rozsiewanie wokoło małych promyków szczęścia i radości. Możemy to czynić często, bardzo często, darząc ludzi uśmiechem miłości i dobroci, tym uśmiechem, który mówi o miłości i dobroci Bożej. Mieć stały uśmiech na twarzy, zawsze - gdy słońce świeci albo deszcz pada, w zdrowiu lub w chorobie, w powodzeniu albo gdy wszystko idzie na opak - o to niełatwo! Uśmiech ten świadczy, że dusza twa czerpie w Sercu Bożym tę ciągłą pogodę duszy, że umiesz zapomnieć o sobie, pragnąc być dla innych promykiem szczęścia."
R
Remigiusz
19 listopada 2010, 22:00
 Ja zagłosowałem na bł. Bolesławę Lament, to błogosławiona o wielkim charyzmacie zjednoczenia rozdzielonych, wysłuchuje wielu próśb i za Jej wstawiennictwem można wiele wyprosić u Boga, to Święta postać za życia !! Bł. Bolesławo - dziękuję :)
F
FINISZ
19 listopada 2010, 20:09
św. Urszula Ledóchowska 18% bł. Bolesława Lament 15% św. Faustyna Kowalska 10% św. Pio z Pietrelciny 10% św. Franciszek z Asyżu 7% emocjonujące... ! :-)
M
maturzystka:)
19 listopada 2010, 12:08
A ja znam s.Tomire od bl. Boleslawy Lament i zaswiadczam, ze siostry sa SUPER, wiec ich sw. Boleslawa musi byc superowa. nawet zaczelam modlic sie do Niej i jakos zyje, majac nadzieje, ze przy maturze tez pomoze:)
MK
Małgorzata Kaczmarek
19 listopada 2010, 11:54
Mój pierwszy kontakt z Urszulankami SJK od razu wzbudził we mnie ciepłe uczucia i sympatię. Dzięki tym Siostrom poznałam Świętą Urszulę Ledóchowską, która założyła zgromadzenie Urszulanek SJK. Mogę powiedzieć, że Urszulanki i Św. Urszula Ledóchowska miały wielki wpływ na moje życie.  Odmieniły je w pozytywną stronę. Dzięki nim i św. Urszuli Ledóchowskiej uwierzyłam w cuda, w które wychowanie PRL-owskie w duchu naukowego, namacalnego postrzegania życia z pominięciem duchowości człowieka, nie nauczyło mnie wierzyć. Jak wiele zawdzięczam Św. Urszuli Ledóchowskiej, za której wstawiennictwem Siostry wymodliły moje uzdrawianie ze śmiertelnej choroby raka, tylko ja i moja rodzina wiemy. We wszelkich bardzo poważnych kłopotach życiowych te właśnie siostry - pomagały, wspierały, tłumaczyły.  Zawsze można liczyć na nie i na pomoc św. Urszulki Ledóchowskiej. Zawsze uśmiechnięte, otwarte do ludzi, pomocne, pełne życzliwości, dobroci, madrości. Taka też była św. Urszula Ledóchowska, której działalność dla Polaków i polskich dzieci w szczególności, znana byą w świecie.  Kiedyś nie wierzyłam w cuda - teraz już wierzę i będę o tym opowiadać. To niezwykła Święta - wyprzedzająca swoją epokę, bardzo bliska naszym czasom. Myślę, że świetnie umiałaby funkcjonować teraz w naszych czasach. Dlatego szczególnie młodzi mogą się od niej wile nauczyć. Tym, którzy jej nie znają, polecam wejść na stronę http://www.sjk.pl/page.php?nr=sankt/001.php oraz na moją stronę www.mk-film.pl, gdzie zamieściłam w opcji FILMY dwa krótkie fragmenty filmowe o tej Świętej: W PAMIĘCI i LEDÓCHOWSKA.  Zachęcam. Ta Święta żyje,kocha i pomaga
A
ana
19 listopada 2010, 10:14
Św. JudaTadeusz jest naprawdę niesamowity - za Jego wstawiennictwem udało się "załatwić" kilka - po ludzku oceniając - beznadziejnych spraw. 
S
szary
19 listopada 2010, 09:32
Św. Urszula Ledóchowska - kobieta mocna miłością Boga, człowieka, Ojczyzny. Może warto powtórzyć dziś za Nią: Jeszcze Polska nie zginęła dopóki kochamy. Ogłoszona uchwałą Senat RP wzorem patriotki może być nam orędowniczką w zawiłych ojczyźnianych sprawach. Zechciejmy tylko prosić Ją o pomoc
G
goś_ć
19 listopada 2010, 04:23
niezawodny święty Józef opiekun Jezusa i Maryji
L
Lilia
19 listopada 2010, 04:21
   Św, Józef, kochający, opiekuńczy, nie zawodny... był tak blisko Jezusa i NMP - Matki Jego
H
Helena
19 listopada 2010, 04:14
Święci dopiero co żyli wśród nas! Jasne, że warto wiedzieć, do jakiego świętego najczęściej modlą się Polacy. Obawiam się jednak, że to sprawa czystego przypadku, bo my się chyba za często do świętych nie modlimy. Chyba, że zgubimy klucze... A przecież niby wierzymy, ba, wyznajemy to głośno, w świętych obcowanie. Co to takiego? No to moim ulubionym jest Franciszek: odważny, konsekwentny, wrażl;iwy na obecność Boga wszędzie, wytrwały, NO I WESOŁY!!!
2
21.
18 listopada 2010, 21:41
Matka Teresa z Kalkuty, TO FRANCISZEK NASZYCH CZASOW. Ona przetrwa. One pokazuje, jak ratowac Kościół.
5
5HJEK
18 listopada 2010, 21:16
Tak wielu,wspaniałych Świętych- trudny wybór-Faustyna, Św.Tereska, duża Teresa,,Jan od Krzyża-Ignacy Loyola - moi ukochani Mistrzowie duchowościz Których nieustannie czerpię nukę i korzyści- lecz  O.Pio - jest niezastąpiony- jest szczególnie ŻYWY I OBECNY  - Ponad 10 lat temu, otrzymałam w prezencie małą ksiązeczkę DOBREGO DNIA z O.Pio.- to same PEREŁKI dla zycia duch--potem ksiązka O.PIO- MISTRZ SUMIEŃI -to LiSTY śWIĘTEGO DO ŚWEJ CÓRKI DUCH- Super.- zdecydowałm więc zawierzyć się O.Pio i prosić Go aby wziął mnie w swą opiekę i prowadzenie ojcowskie- Mój Kochany Ojczulek- tak Go nazywam- poucza- jak mam się podobać Jezusowi, co robić w kłopotach, pociesza mnie i gani ostro, poucza, karci, wychowuje. Jego odpowiedzi są bardzo konkretne,Kiedy nagle stałam się bezrobotna, a za oknem sypal śnieg-,powiedział-:- CÓRKO MOJA, MINIE ZIMA, NADEJDZIE NIEKOŃCZĄCA SIĘ WIOSNA.....(czyt.z 30 kwietnia)- powiedział, że to znaki szcególnego umiłowania mnie przez Boga...zapewnił o wyątkowo bogatyn czasie łaski Bożej- rzeczywiście t- byl czas poteżnego działania i prowadzernia Pana i dalej sobie zyjemy z Ojczulkiem, cokolwiek by sie nie dzialo- podtrzymuje w ufności Bogu i pokazuje jak WSZYSTKO JEST ŁASKĄ - cociaż nie czuję "fiołków" Jego św obecności -proszę Go, by pytał, konsultował z Jezusem i przynosił mi konkr. Światło Woli Bożej  w tej wąskiej i stromej drodze ku Niebu- - Pozdr serd.- anna maria tymlekroc prosiłam o radę - go odpowiedzi były konkretne, ausilnie szukałam kierownika duch,takiego, który będzie prowadził mnie za rękę w życiu codziennym i w mojej posłudze w Odnowie Charyzm.ż zadziwiało
B
Bogdan
18 listopada 2010, 21:00
Matka Teresa z Kalkuty -to moja ulubiona świeta,modlę sie do niej i proszę o wiarę dla syna i swojej rodziny.
M
Mądrala
18 listopada 2010, 20:58
"Do Świętych należy się chyba raczej modlić i prosić o wstawiennictwo a nie głosować i to jeszcze do programu telewizyjnego. "  Jak już to nie do świętych, a przez świętych,czyli za ich wstawiennictwem. Tylko Bóg jest Dawcą łask, a święci mogą je nam u Niego wypraszać.  :):):)
18 listopada 2010, 18:54
Święty Józef :) bardzo konkretny święty i bardzo pomocny we wszelkich sprawach, np. szukaniu wolnego miejsca na parkingu :) ale nie tylko. No i był tak blisko Jezusa i Maryi :)
A
abuelo
18 listopada 2010, 18:38
A gdzie Jose Maria Escriva de Balaguer????????????????????????????????????
H
Hanna
18 listopada 2010, 17:58
 A ja w przyszłym roku organizuję diecezjalny konkurs plastyczno - literacki dla dzieci i młodzieży właśnie o Św. Urszuli Ledóchowskiej  i już od października zaczęłam prace przygotowawcze. Po głosowaniu widzę, że wybór był słuszny :-)
AM
Ann Marii
18 listopada 2010, 17:52
Do Świętych należy się chyba raczej modlić i prosić o wstawiennictwo a nie głosować i to jeszcze do programu telewizyjnego. Ten program telewizyjny jest akurat katolicki i uważam, że nic w tym zdrożnego, że głosuje się na Świętych. Jeżeli kogoś promuję, to znaczy, że jestem "za". Za tym Świętym, do którego mam szczególne nabożeństwo, którego chcę przedstawić innym, którego chcę propagować. Lepiej głosować na Świętych, niż na ludzi z wątpliwymi wartościami, a to piękną buzią, czy figurą. Życzę dużo radości w obcowaniu ze Świętymi i jeszcze więcej łask przez ich wstawiennictwo
ST
s. Tomira:)
18 listopada 2010, 16:28
przepraszam miało być: pozdrawiam Siostrę Tomirę!:) Dziękuję bardzo:) Ciedszę się, że mogłaś Bł. Bolesławę poznać:) Również Cię serdecznie pozdrawiam:)
I
Inna
18 listopada 2010, 13:57
Łatwo wybrać najpiękniejszą kobietę świata, najprzystojniejszego aktora, najciekawszą książkę... ale jak ktoś pyta o najpopularniejszego, o ulubionego świętego, to zaraz mówi się "jakie to płytkie", "jakie zabawne", "jakie głupie". Nie rozumiem dlaczego ludzie tak łatwo krytykują różne dzieła w Kościele, choćby najmniejsze, a te same rzeczy "świeckie" są chwalone i wszędzie rozgłaszane. W każdym miejscu i w każdym czasie można chwalić Boga, nawet takimi małymi sprawami jak głosowanie na ulubionego świętego. Święty to Przyjaciel Boga, to ten, który z Nim mieszka, więc mówienie o świętych, naśladowanie ich to jest miłe Bogu, a nie jest Jemu przeciwne. Wszystkim życzę radosnej drogi do świętości! Podoba mi się to co napisł ~Promyk_słoneczny.  Dziękuję  za  radosny promyk
:
:-)
18 listopada 2010, 13:47
Święty też człowiek! Można głosować!
A
Anna
18 listopada 2010, 13:28
Do Świętych należy się chyba raczej modlić i prosić o wstawiennictwo a nie głosować i to jeszcze do programu telewizyjnego.
P
Promyk_słoneczny
18 listopada 2010, 13:07
Łatwo wybrać najpiękniejszą kobietę świata, najprzystojniejszego aktora, najciekawszą książkę... ale jak ktoś pyta o najpopularniejszego, o ulubionego świętego, to zaraz mówi się "jakie to płytkie", "jakie zabawne", "jakie głupie". Nie rozumiem dlaczego ludzie tak łatwo krytykują różne dzieła w Kościele, choćby najmniejsze, a te same rzeczy "świeckie" są chwalone i wszędzie rozgłaszane. W każdym miejscu i w każdym czasie można chwalić Boga, nawet takimi małymi sprawami jak głosowanie na ulubionego świętego. Święty to Przyjaciel Boga, to ten, który z Nim mieszka, więc mówienie o świętych, naśladowanie ich to jest miłe Bogu, a nie jest Jemu przeciwne. Wszystkim życzę radosnej drogi do świętości!
O
Ofir
18 listopada 2010, 12:10
otóż to! Najpopularniejszy święty, jakie to wszystko płytkie i zabawne.
A
Alfista
18 listopada 2010, 09:53
Po co ten ranking Jezus Chrystus przygotował mieszakń wiele o różnym stopniu poznania. Najpopularniejszy święty, jakie to wszystko płytkie i zabawne.
E
Ela
18 listopada 2010, 09:41
Święty Józef z Nazaretu najpokorniejszy i najpotężniejszy ze świętych, bo sam Bóg wybrał go na opiekuna Swego Syna i Jego Matki.
T
Tomek
18 listopada 2010, 08:41
Święty Arcybiskup Józef Bilczewski
L
leo
18 listopada 2010, 07:42
sw Katarzyna Laboure! Ta od Cudownego Medalika. Santa Catarina Laboure - Ora pro Nobis.
B
bronek
18 listopada 2010, 02:40
mimo wszystko Stasiu Kostka! nie bal wierzyc, dal swiadectwo radosci zycia, spelnil marzenia i pociagnal za soba zastepy
K
Krysia
17 listopada 2010, 23:16
św.Teresa od Dzieciątka Jezus
G
Gog
17 listopada 2010, 22:45
Michał Archanioł - oczyszcza mnie ze  zła
M
ma
17 listopada 2010, 22:39
Św. Ojciec Pio
M
mar
17 listopada 2010, 22:36
sw. Józef, bo wzbudza współczucie
OK
O. Kazimierz Lubowicki OMI
17 listopada 2010, 22:28
Bezapelacyjnie św. Teresa od Dzieciąztka Jezus!
H
Hanna
17 listopada 2010, 22:24
 Moja ukochana Święta to Faustyna Kowalska, zachwyciła mnie swoją prostotą, pokorą i wielką miłością do Boga i człowieka, a Miłosierdzie Boże, które jej  objawił Jezus pomogło mi wiele razy w życiu. Nawet życie uratowało!
H
Hanna
17 listopada 2010, 19:58
Najbardziej popularnym świętym jest św Antoni
MC
Marlena Choma
17 listopada 2010, 09:19
Czy można zagłosować tylko 1 raz?? czy n codziennie po 1 głosie oddawać?  
T
Tomasz
17 listopada 2010, 08:57
Do Bogusława! Twoje imię samo w sobie jest już święte, wielbiące Boga ;-) A poza tym, może Ty sprawisz, że to imię będzie jako świętego w kaliendarzu? Powidzenia!!! Oby się tak stało! :-)
I
ignac
17 listopada 2010, 08:44
 niby portal jezuicki, a święci jezuici nisko w rankingu. czyżby to taka swoista gościnność?
.
.
17 listopada 2010, 03:00
Młodzi rodzice nie mogli sie zdecydowac jak nazwać syna i poprosili proboszcza, żeby im pożyczył tekst rozszerzonej litanii do wszystkich świętych. Po paru dniach udali się na plebanię żeby ustalić date chrztu. - I który święty będzie patronem waszego dziecka? - pyta proboszcz. - Kyrieelejson!
NM
no muszę powiedzieć
17 listopada 2010, 00:05
 święty Alfons Maria de Liguori po raz drugi :)
SW
Sztab wyborczy
16 listopada 2010, 23:45
Ludzie, ludzie!!! Głosujcie na Terenię z Lisieux... :) To tylko taka mała kampania reklamowa czy tam wyborcza. Nie bierzcie na serio i nie piszcie komentów z cyklu ,, jestem oburzony wypowiezią xy". Ale na Terenię głosujcie:)
B
boguslaw
16 listopada 2010, 20:11
najukochanszy moj sw.PATRON O.PIO ZMARL w nocy 22na 23 wrzesnia a moje imieniny BOGUSLAW przypadaja na ten dzisn szczegolny! tym bardziej ze,nie ma w KOSCIELE  swietego o moim imieniu wiec o.PIO jest moim patronem!
J
J56HNK
16 listopada 2010, 16:28
"Ja ... biorę Ciebie ... za żonę (męża) i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.." Najważniejsze, żeby maksymalnej liczbie kobiet przeszkodzić w wyjściu za mąż. Codziennie leżeć krzyżem i umartwiać się, żeby zostały samotne. Który Bóg by się nie dał ubłagać. Co z tego, że samotność też jest niebezpieczna. Cierpienie jest najważniejsze. Im więcej cierpienia, tym większa satysfakcja dla was.
16 listopada 2010, 16:13
Dziś przekażę s. Gertrudzie i w Jej imieniu dziękuję:) Tylko od kogo mam przekazać?s. Tomira Z różnych przyczyn nie ujawniam publicznie swojej tozsamości, jakby była siostra zalogowana na deonie, to mogłabym napisać w prywatnej wiadomości. Poznalam s. Gertrudę, jakieś 5, czy 6 lat temu w Falenicy.
ST
s. Tomira
16 listopada 2010, 16:07
@s.Tomira Poznalam kiedyś pewną siostrę ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny. Dziś są jej imieniny - siostra Gertruda. Proszę jej przekazać serdeczne życzenia z forum Deonu :) Dziś przekażę s. Gertrudzie i w Jej imieniu dziękuję:) Tylko od kogo mam przekazać?s. Tomira
Wszyscy Święci
16 listopada 2010, 14:32
             "Ja ... biorę Ciebie ... za żonę (męża) i ślubuję Ci miłość,                        wierność i uczciwość małżeńską oraz,                            że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci.."
16 listopada 2010, 12:15
@s.Tomira Poznalam kiedyś pewną siostrę ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny. Dziś są jej imieniny - siostra Gertruda. Proszę jej przekazać serdeczne życzenia z forum Deonu :)
P
polecamy...
16 listopada 2010, 11:47
Polecamy św. Józefa dla ubogich materialnie. Odkąd modlimy się do Niego, nie brakuje nam na jedzenie.
G
gość2
16 listopada 2010, 01:25
Wobec tego współczesne zakonnice nie są święte, bo wymadlają ludziom grad nieszczęść, chorób, strat, konfliktów i samotność, z powodu których niejeden się załamał i chciał zakończyć swoje życie. Powtarzam: IM WIĘCEJ ZŁEGO MI WYMODLISZ, TYM DALEJ ODEJDĘ OD BOGA. CIERPIĘ JUŻ PONAD SIŁY I JEŚLI MI DOŁOŻYSZ, POPEŁNIĘ SAMOBÓJSTWO. Twoje szyderstwa i aluzje tylko pogarszają sprawę.
P
Promyk_słoneczny
15 listopada 2010, 22:54
Św. Matka Urszula Ledóchowska, mawiała: "Święty to przyjaciel, pocieszyciel, to brat kochający. Odczuwa nasze biedy i troski, modli się za nas; pragnie dobra naszego i szczęścia". Święta Matko Ledóchowska, taka ludzka, że aż Boska, módl się za nami!
G
gość2
15 listopada 2010, 22:21
Pomodlę się za Ciebie przez przyczynę bł. Bolesławy,PA, s.Tomira Im więcej nieszczęść, cierpień i samotności mi wymodlisz, TYM DALEJ ODEJDĘ OD BOGA.
SL
s. Lucyna Matejkowska
15 listopada 2010, 20:35
Jest to Święty bardzo aktualny dla dzisiejszej młodzieży!
E
ewuss
15 listopada 2010, 19:14
 Sanktuarium bł. Bolesławy jest w Białymstoku, ul. Stołeczna 5. ZAPRASZAMY:)))) A TY skąd jesteś? ...z grodu Kraka :) Ale znam trochę Białystok i bywam tam dosyć regularnie , więc z pewnością odwiedzę to Sanktuarium. Jeszcze raz - dzięki :)))
B
Beti:)
15 listopada 2010, 17:21
Hejka! Parafia bł. Bolesławy Lament w Białymstoku rządzi! bł. Bolesława dodaje nam sił w budowaniu kościola i łączy nasze grupy. 3x yes!!!!
B
Basia
15 listopada 2010, 17:04
Matka Urszula Ledóchowska jest dla mnie świętą naszych czasów. Zatroskana o dzieci, młodzież, rodzinę , POLSKĘ...Chciałabym tak jak Ona  stawać po stronie prawdy i kochać każdego człowieka.  Dodaje mi odwagi, bym nie wstydziła się Boga. Jej uśmich je napewno ze szczęścia !
ST
s. Tomira
15 listopada 2010, 15:42
Według podobnego rankingu przeprowadzonego we włoszech "co do skuteczności wysłuchiwanych modlitw" o. Pio był na pierwszym miejscu, na drugim Maryja, Jezus dopiero na szóstym Maryja wysłuchuje mnie zawsze, Jezus nigdy - dlaczego? Nie martw się, MARYJA zawsze prowadzi do Jezusa:) Ale Jezus jest doskonale obojętny na zło jakie mnie spotyka. Jezus nie jest obojętny- po pierwsze: dał CI Maryję, po drugie: czuwa, choć może wydawać się, że zasnął...Pamiętaj, Jezus liczy się z naszymi uczuciami i jest dla nas o wiele łaskawszy, niż my dla siebie samych:)! Pozdrawiam! Pomodlę się za Ciebie przez przyczynę bł. Bolesławy,PA, s.Tomira
ST
s. Tomira
15 listopada 2010, 15:34
ewuss:) Cieszę się, że masz okazję usłyszeć o bł. Bolesławie... Bardzo dziękuję za informacje i za modlitwę. Mam pytanie : gdzie jest w Polsce jakieś szczególne mijsce kultu tej świętej? Serdecznie pozdrawiam ! Dzięki za pozdrowionka:) Sanktuarium bł. Bolesławy jest w Białymstoku, ul. Stołeczna 5. ZAPRASZAMY:)))) A TY skąd jesteś?
E
Emilia_dka
15 listopada 2010, 15:28
Zagłosowałam na św.s.Faustynę Kowalską. Otaczam ją wielkim szacunkiem, czczę obraz Jezusa Miłosiernego i często odmawiam Koronkę, bo jest to jedna z moich najpiękniejszych modlitw. Głosujcie na św.Faustynkę! :)
C
Chris
15 listopada 2010, 12:48
 Jan Bosko kochał młodzież, a my musimy dziś stawiać na młodych ludzi, aby oni wiedzieli, że to od nich zależy świat i nasza przyszłość! W górę serca w obronie młodości w obronie wiary i w obronie życia razem ze świętym Jankiem. ,,Wystarczy, że jesteście młodzi, abym was bardzo kochał":) Pozdrawiam
S
s.Leontyna
15 listopada 2010, 12:44
Cale zycie m.Boleslawy bylo przesiagniete pragnieniem uwielbienia Boga, powiekszeniem Jego chwaly oraz gorliwoscia o zbawienie dusz - i to mnie pociagnelo aby wstapic w grono Siostr Misjonarek sw.Rodziny, ktorych jest Zalozycielka.
SS
s. Stefania
15 listopada 2010, 12:18
Bł. Bolesława jest bardzo znana na wschodnich terenach Polski, jest moją duchową Matką. Mieszkałam i dorastałam w klimacie rozdarcia i nienawiści na tle religijnym. Kiedy w wieku piętnastu lat dowiedziałam się o Bolesławie Lament, która potrafiła  łączyć przez drobne czyny miłości, takiej zwyczajnej - to zapragnęłam kochać i żyć jak Ona, i jestem Jej córką. W mojej rodzinie nie ma rozwodów i wierzę, że to troska Bł. Bolesławy do której codziennie się zwracam za moich bliskich. s. Stefania
K
kamis
15 listopada 2010, 12:14
WSZYSCY ZA KS.BOSCO NOGA W NOGĘ!!!      -II-       Z     -II-              JA I TY!!!
P
psychopatyczna
15 listopada 2010, 12:04
Biedna Milenka... :P Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Sióstr Urszulanek SJK w Pniewach rządzi!! YEAH! Głosujcie na sister Urszulę, bo jak nie to będzie wam się śnić po nocach tak jak mi :P Jak nie wygra to sięnasza siostra dyrektor załamie... ;)
M
Milena
15 listopada 2010, 12:00
nIE ma mojego komcia :(
15 listopada 2010, 10:41
Trole przy robocie. Szkoda, że w wątku o świętych.
G
Gosia
15 listopada 2010, 10:25
Wydaje się, że Święci na tej liście są umieszczeni w porządku alfabetycznym ....  Szkoda, że można głosować tylko na jednego Świętego - bo chyba każdy nas korzysta z orędownictwa wielu. Całe szczęscie, że Oni nie rywalizują ze sobą :-)
E
ewuss
15 listopada 2010, 10:03
ewuss:) Cieszę się, że masz okazję usłyszeć o bł. Bolesławie... Bardzo dziękuję za informacje i za modlitwę. Mam pytanie : gdzie jest w Polsce jakieś szczególne mijsce kultu tej świętej? Serdecznie pozdrawiam !
ST
s. Tomira
15 listopada 2010, 09:49
[...]św. Józef jednak jest. Ale św. Andrzeja Boboli nie ma a jest bł. Bolesława i to na drugim miejscu, choć nigdy o niej nie słyszałam... Ja również ..., natomiast św. Krzysztofa nie ma, chociaż wydaje się, że to popularny przecież święty. Tak to bywa z tymi sondażami... Moi ulubieni wszyscy się tu znaleźli, ale na niskich pozycjach :( ewuss:) Cieszę się, że masz okazję usłyszeć o bł. Bolesławie- to Patronka jedności; Jej orędownictwo skleja poszarpane ludzkie serca, rozdarte rodziny, połamane przyjaźnie i podzielony Kościół. Pozdrawiam Cię serdecznie! pomodlę się w Twych intencjach przez przyczynę bł. Bolesławy, pa! s. Tomira
:
:-)
15 listopada 2010, 09:44
"Tylko Tyś jest Święty, tylko Tyś jest Panem, tylko Tyś Najwyższy, Jezu Chryste, z Duchem Świętym w chwale Boga Ojca. Amen" "Wierzę w Ducha Świętego, * święty Kościół powszechny, * Świętych obcowanie, * grzechów odpuszczenie, * ciała zmartwychwstanie, * żywot wieczny. * Amen"
A
Alex
15 listopada 2010, 09:42
Nie głosowałem, ale  czytam sobie informacje o świetych  umieszczonych alfabetycznie w  tabeli  ( link:  <a href="http://www.deon.pl/twoj-swiety/">http://www.deon.pl/twoj-swiety/</a>) Dobrze, by ta tabela, gdzieś na głównej stronie, tak by można było do niej trafić i aby powiększała się  o informacje na temat kolejnych świętych (i tych nieznanych, zapomnianych także) 
15 listopada 2010, 09:36
"Tylko Tyś jest Święty, tylko Tyś jest Panem, tylko Tyś Najwyższy, Jezu Chryste, z Duchem Świętym w chwale Boga Ojca. Amen"
Jurek
15 listopada 2010, 09:32
A ja głosowałem na św. Faustynę. Jest ona dla mnie pięknym przykładem zakochania się w Chrystusie, zawierzenia i pełnienia Jego woli. Przyznam się, że nie potrafię modlić się za wstawiennictwem świętych. Zawsze modlę się wprost do Chrystusa. Nawet jeżeli odmawiam Różaniec to jest to dla mnie jak najbardzie chrystologiczna modlitwa.
.
...
15 listopada 2010, 09:29
człowieku wyluzuj kto ci grozi? to wątek o Świętych, wycisz emocje
G
gość2
15 listopada 2010, 09:23
O to sie nie martw. Martw się o siebie. O co twoim zdaniem mam się martwić? Grozisz mi? Tak po chrześcijańsku, prawda?
E
ewuss
15 listopada 2010, 09:22
[...]św. Józef jednak jest. Ale św. Andrzeja Boboli nie ma a jest bł. Bolesława i to na drugim miejscu, choć nigdy o niej nie słyszałam... Ja również ..., natomiast św. Krzysztofa nie ma, chociaż wydaje się, że to popularny przecież święty. Tak to bywa z tymi sondażami... Moi  ulubieni wszyscy się  tu znaleźli, ale na niskich pozycjach :(
G
gościu
15 listopada 2010, 09:20
O to sie nie martw. Martw się o siebie.
G
gość2
15 listopada 2010, 09:16
Poniżanie innych to nie jest szczerość. Pozdrawiam. Robienie świństw to żadna świętość i żadna duchowość. Wyzywanie tym bardziej! :-) Miej choć tyle pokory, żeby uznać prawdę o sobie. Obyś ją zrozumiała podczas obowiązkowej zapewne dla ciebie, adoracji przed Tabernakulum. EOT.
G
gościu
15 listopada 2010, 09:12
Poniżanie innych to nie jest szczerość. Pozdrawiam. Robienie świństw to żadna świętość i żadna duchowość. Wyzywanie tym bardziej! :-)
15 listopada 2010, 09:08
Mocna, to jest już finałowa "15"stka, więc siłą rzeczy nie ma tu już wielu Świętych. Głosowanie na finalistów odbywało się chyba do minionej soboty. Aura... aaa.. chyba, że tak. I widzę, że św. Józef jednak jest. Ale św. Andrzeja Boboli nie ma a jest bł. Bolesława i to na drugim miejscu, choć nigdy o niej nie słyszałam. Widać ma na Deonie silne lobby ;-)
G
gość2
15 listopada 2010, 09:05
Poniżanie innych to nie jest szczerość. Pozdrawiam. Robienie świństw to żadna świętość i żadna duchowość.
A
Aura
15 listopada 2010, 09:04
Mocna, to jest już finałowa "15"stka, więc siłą rzeczy nie ma tu już wielu Świętych. Głosowanie na finalistów odbywało się chyba do minionej soboty.
DG
do gościa2
15 listopada 2010, 09:01
Poniżanie innych to nie jest szczerość. Pozdrawiam.
G
gość2
15 listopada 2010, 08:58
ale masz mniemanie o sobie, gościu2 wyluzuj O sobie nie napisałem prawie nic. no własnie, a tu piszesz: "idiota" i "bez minimum inteligencji" to świadczy o dużym mniemaniu o sobie poniżanie innych Bo to widać po wypowiedziach. Tak jak chciałeś, wyluzowałem a jak luzuję to zawsze jestem szczery.
15 listopada 2010, 08:55
Nie sposób umieścić wszystkich, ale w zestawieniu zdecydowanie brakuje Najświętszej Maryi Panny. A także nie ma tu św. Józefa (jakim cudem, ten skromny wielki święty się schował?) Św. Józefa prosiłam o łaskę wiary dla bliskiej mi osoby - i wyjednał, choć wydawało się to tak nieprawdopodobne. Stało się tak, że ta osoba zdecydowała się na spowiedź po latach w wigilie święta św. Józefa. No i nie ma tu św. Andrzeja Boboli, a to patron, który jest tak bardzo potrzebny na nasze czasy - zawsze były mu bliskie trudne sprawy Polski. nie wiem jakim sposobem mógł on być w tym zestawieniu pominięty. Trochę też dziwi brak św. Krzysztofa - jest jednym z najpopularniejszych świętych - kto się za jego przyczyną nie modli przed każdą podróżą?
DG
do gościa
15 listopada 2010, 08:55
ale masz mniemanie o sobie, gościu2 wyluzuj O sobie nie napisałem prawie nic. no własnie, a tu piszesz: "idiota" i "bez minimum inteligencji" to świadczy o dużym mniemaniu o sobie poniżanie innych
G
gość2
15 listopada 2010, 08:52
I idż sobie pomilczec przed Tabernakulum, może powie ci co mysli o twoim antyświadectwie. no widzisz... widzisz antyświadectwo w świadectwie to przewrotność W sposobie traktowania bliżniego - co on mnie obchodzi, ważne, że ja się popiszę MOJĄ (fałszywą) pobożnością.
6
6BFF2
15 listopada 2010, 08:50
ale masz mniemanie o sobie, gościu2 wyluzuj O sobie nie napisałem prawie nic.
T
taaa
15 listopada 2010, 08:47
I idż sobie pomilczec przed Tabernakulum, może powie ci co mysli o twoim antyświadectwie. no widzisz... widzisz antyświadectwo w świadectwie to przewrotność
.
...
15 listopada 2010, 08:46
ale masz mniemanie o sobie, gościu2 wyluzuj
G
gość2
15 listopada 2010, 08:45
I idż sobie pomilczec przed Tabernakulum, może powie ci co mysli o twoim antyświadectwie.
G
gość2
15 listopada 2010, 08:42
Można i trzeba odciąć się od zła! Hm, w pewnych okolicznościach oznaczałoby to odcięcie się od Koscioła, w którym jest tak wiele zła, jakie zwyczajnym ludziom nawet trudno jest sobie wyobrazić. Czy ludzie z Kościoła i wierzący to anioły i doskonałości chodzące? Każdy jest ułomny. Można odciąć się od nich. Bóg jest obecny w Tabernakulum, i tam sie idzie po pomoc. Milczy się i czeka przed Tabernakulum, aż usłyszy się Chrystusa. Chrystus nigdy nie zawiedzie, człowiek może zawieść. Zwłaszcza kiedy jest z definicji powinien być uczciwy (jako np. osoba zakonna) a nie zawaha się przed żadnym świństwem. Aha, i do pomagania potrzebne jest też minimum inteligencji, bez tego lepiej sie nie odzywać.
S
stokrotka
15 listopada 2010, 08:42
Nie na Boga. Ale ok.
G
gość2
15 listopada 2010, 08:39
Można i trzeba odciąć się od zła! Nie wiem, może jesteś idiotą, ale piszę po raz kolejny o zewnętrznym złu które pochodzi od innych ludzi, również wierzących, którzy potrafia swoją podłością doprowadzić do bliżniego nawet do utraty wiary i nie uważają tego za grzech. Nie znasz mnie, a wyzywasz. Zastanów się więc co robiisz! Ktoś chce pomóc, a Ty wyzywasz?! Nie ma takiego zła od którego nie można sie odciąć. Od zła innych ludzi mozna sie odciąć! Jak będziesz wyzywać, to ja też nie odpiszę do Ciebie już. Pozostań z Bogiem. To nie odpisuj do mnie już i na Boga, nie pomagaj mi! :-DDD
SK
sto krotka
15 listopada 2010, 08:39
Można i trzeba odciąć się od zła! Hm, w pewnych okolicznościach oznaczałoby to odcięcie się od Koscioła, w którym jest tak wiele zła, jakie zwyczajnym ludziom nawet trudno jest sobie wyobrazić. Czy ludzie z Kościoła i wierzący to anioły i doskonałości chodzące? Każdy jest ułomny. Można odciąć się od nich. Bóg jest obecny w Tabernakulum, i tam sie idzie po pomoc. Milczy się i czeka przed Tabernakulum, aż usłyszy się Chrystusa. Chrystus nigdy nie zawiedzie, człowiek może zawieść.
SK
sto krotka
15 listopada 2010, 08:36
Można i trzeba odciąć się od zła! Nie wiem, może jesteś idiotą, ale piszę po raz kolejny o zewnętrznym złu które pochodzi od innych ludzi, również wierzących, którzy potrafia swoją podłością doprowadzić do bliżniego nawet do utraty wiary i nie uważają tego za grzech. Nie znasz mnie, a wyzywasz. Zastanów się więc co robiisz! Ktoś chce pomóc, a Ty wyzywasz?! Nie ma takiego zła od którego nie można sie odciąć. Od zła innych ludzi mozna sie odciąć! Jak będziesz wyzywać, to ja też nie odpiszę do Ciebie już. Pozostań z Bogiem.
P
podróżnik
15 listopada 2010, 08:36
Można i trzeba odciąć się od zła! Hm, w pewnych okolicznościach oznaczałoby to odcięcie się od Koscioła, w którym jest tak wiele zła, jakie zwyczajnym ludziom nawet trudno jest sobie wyobrazić.
G
gość2
15 listopada 2010, 08:24
Można i trzeba odciąć się od zła! Nie wiem, może jesteś idiotą, ale piszę po raz kolejny o zewnętrznym złu które pochodzi od innych ludzi, również wierzących, którzy potrafia swoją podłością doprowadzić do bliżniego nawet do utraty wiary i nie uważają tego za grzech.
S
stokrotka
15 listopada 2010, 08:21
Można i trzeba odciąć się od zła!
G
gość2
15 listopada 2010, 08:17
Pewnie że to znam. Bóg nie pomaga. Odciąć się od zewnętrznego zła w pewnych warunkach nie można, na tym polega okrucieństwo Boga. I ludzi, którzy go zawodowo głoszą.
DS
dziś Stokrotka
15 listopada 2010, 08:11
Gosciu2, spróbuj odciąć się od zła! Czasem to jedyny sposób! Człowiek też siedzial na dachu, jak była powiedź i czekał, aż mu Bóg pomoże i utonął! Znasz to?!
G
gość2
15 listopada 2010, 08:02
Według podobnego rankingu przeprowadzonego we włoszech "co do skuteczności wysłuchiwanych modlitw" o. Pio był na pierwszym miejscu, na drugim Maryja, Jezus dopiero na szóstym Maryja wysłuchuje mnie zawsze, Jezus nigdy - dlaczego? Nie martw się, MARYJA zawsze prowadzi do Jezusa:) Ale Jezus jest doskonale obojętny na zło jakie mnie spotyka.
ST
s. Tomira
15 listopada 2010, 07:59
Według podobnego rankingu przeprowadzonego we włoszech "co do skuteczności wysłuchiwanych modlitw" o. Pio był na pierwszym miejscu, na drugim Maryja, Jezus dopiero na szóstym Maryja wysłuchuje mnie zawsze, Jezus nigdy - dlaczego? Nie martw się, MARYJA zawsze prowadzi do Jezusa:)
G
gość2
15 listopada 2010, 07:55
Według podobnego rankingu przeprowadzonego we włoszech "co do skuteczności wysłuchiwanych modlitw" o. Pio był na pierwszym miejscu, na drugim Maryja, Jezus dopiero na szóstym Maryja wysłuchuje mnie zawsze, Jezus nigdy - dlaczego?
G
gość
15 listopada 2010, 07:37
Według podobnego rankingu przeprowadzonego we włoszech "co do skuteczności wysłuchiwanych modlitw"  o. Pio był na pierwszym miejscu, na drugim Maryja, Jezus dopiero na szóstym
O
ok
15 listopada 2010, 00:32
 a gdzie św. Alfons Maria de Liguori doktor najgorliwszy?
O
ok
15 listopada 2010, 00:31
A dla mnie najważniejszym świętym jest św.Spokój za dużo demotywatorów
P
Promyk_słoneczny
14 listopada 2010, 23:27
Mój głos oddałem na św.Urszulę Ledóchowską, bo dzięki niej nigdy nie tracę pogody ducha, a nawet gdy nadchodzą dni ciężkie, to wiem, że zaraz to minie i powróci radość, a to dzięki wstawiennictwu drogiej Matki Urszuli. Jej radosny uśmiech i pełne dobroci oczy mam zawsze w pamięci. Zawdzięczam Matce pomyślne zdanie matury, tę łaskę wyprosiłem w Pniewach przy sarkofagu z jej ciałem. W Domu Macierzystym Sióstr Urszulanek SJK czuć stale obecność świętej Matki Ledóchowskiej, w duchu słyszy się jej kroki, szelest habitu, wyczuwa się jej uśmiech, który każdego opromienia i zachęca do ufności w Sercu Jezusoewym.
T
tatadilera
14 listopada 2010, 23:15
A dla mnie najważniejszym świętym jest św.Spokój
B
Bożena
14 listopada 2010, 22:50
Życie Św. Urszuli Ledóchowskiej pokazało mi, jak w mojej codzienności szukać Woli Bożej, że każdy dzień, każde wydarzenie może być z Bogiem i prowadzić do Boga. Jej uśmiech pomaga mi bardziej ufać Bogu i dostrzegać dobro.Jest mi bardzo bliska ! Wiele Jej zawdzięczam.
ST
s. Tomira Brzezińska
14 listopada 2010, 21:28
Dziękuję Wszystkim, którzy oddali głos na bł. Bolesławę Lament! Myślę, że wszyscy są zgodni, że w naszym życiu tak dużo podziałów, że nieraz ciężko żyć. Bł. Bolesława jest Patronką JEDNOŚCI. Oddajmy wię Jej wstawiennictwu rozdarte serca, rodziny, przyjaźnie i chrześcijańskie wspólnoty!Bł. Bolesławo- módl się za nami!!!!!!!!!!
B
bronek
14 listopada 2010, 21:10
Oddałem głos na Stasia Kostkę, bo jest patronem wielkich pragnien, uczy młodych i dorosłych ufać Bogu i dawać świadectwo wierze! A chrześcijanie to ludzie wielkich, świętych i bożych pragnień.
A
anaterra
14 listopada 2010, 19:11
Ja rowniez, tak jak Krzysztof, dzieki Blogoslawionej Boleslawie pozbylam sie nalogu palenia- i to bez zadnego wysilku z mojej strony.Wystarczyla prosba o wstawiennictwo Blogoslawionej-i ziscilo sie.Sama nie wiem, jak i kiedy sie to stalo.Po prostu Boleslawa zadzialala.Boleslawa pomaga mi w wielu innych sprawach-jest bardzo skuteczna.
K
Krzysztof
14 listopada 2010, 18:09
Zagłosowałem na bł. Bolesławę Lament, ponieważ dzięki jej wstawiennictwu udało mi się wyjść z nałogu palenia
D
drtsudol0
14 listopada 2010, 16:15
Zawsze modlę się słowami:JEZU CICHY I POKORNEGO SERCA....
E
ester
14 listopada 2010, 16:01
Każdy ma swoich ulubionych świętych, w moim życiu też jest kilku ważnych świętych świętych: bł. Matka Teresa z Kalkuty - za to, że nosiła najpiękniejszy moim zdaniem habit - sari i za to, że chciała zostać świętą od ciemności; św. Faustynka - za to, że ufała Jezusowi i pokazała światu Jego Miłosierdzie. Dobrze, że są Ci Święci! Sława
14 listopada 2010, 15:42
Mam wielu świętych, których kocham i są dla mnie ważnymi przewodnikami po róznych sytuacjach życiowych... Ale bł.Bolesława jest tą, która jest mi najbiższa ze względu po pierwsze na przynależnośc do Zgromadzenia, które załozyła, a po drugie ze względu na cel, któremu poświęciła całe swoje życie: JEDNOŚĆ . Gdzie nie ma jedności (e róznorodności oczywiście) niemożliwa jest Miłość, która jest warunkiem Zbawienia - Szczęścia - Tęsknoty naszego serca...  poprostu siostra...
Alicja Snaczke
14 listopada 2010, 13:27
Głosowałam na mojego św. O.Pio z Pietrelciny, który kilka lat temu, został moim kierownikiem duchowym. W sercu noszę również św. Monikę i św. Ignacego Loyola, ale także św. Antoniego z Padwy i św. Elżbietę Węgierską. Święci stali się moimi bliskimi i rzeczywiście, jak powiedział O. Józef Augustyn SJ: "święci nie są o siebie zadrośni". Dziękuję, że mogłam się podzielić swoimi Świętymi. Ala.
M
Mirek
14 listopada 2010, 12:21
 św. Rita jest zupełnie wyjątkową świętą (Perłą)! I posiada ten wyjątkowy Boży magnetyzm! Modlę się do św. Rity od jakiegoś czasu w pewnych intencjach i czuję, że ona jest tą właściwą.
GA
Gall Anonim
14 listopada 2010, 12:00
A mój ulubiony święty to Roger Moore. A na drugim miejscu jest Święty Spokój!
K
Krzysztof
14 listopada 2010, 06:42
Każdego dnia, modlę się do Św. Urszuli Ledóchowskiej.