Abp Hoser: Krzyż i ikona ŚDM to żywa katecheza
Znaki Światowych Dni Młodzieży - Krzyż i ikona Matki Bożej "Salus Populi Romani" trafiły do diecezji warszawsko-praskiej. Do katedry św. Floriana przywiozła je ze spotkania w Lednicy delegacja młodzieży. Peregrynację znaków zainaugurowała uroczysta Msza św., której przewodniczył abp Henryk Hoser. W homilii nazwał on krzyż i ikonę żywą katechezą, która ma otworzyć ludzkie serca na działanie Ducha Świętego.
- Nie wystarczy nosić krzyż na swojej piersi czy zawiesić go w swoim domu. Jeśli nie zgłębimy jego tajemnicy nie jesteśmy w stanie zrozumieć na czym polegała ofiara Chrystusa, dlaczego On zmarł i zmartwychwstał pokonując na krzyżu śmierć - podkreślił kaznodzieja.
Zwrócił on również uwagę, że pod krzyżem Chrystusa stała Maryja, która jest Jego żywą monstrancją. - Ona jest przecież oblubienicą Ducha Świętego. To dzięki Jego mocy poczęła Ona w swoim dziewiczym łonie Jezusa - przypomniał abp Hoser zachęcając do adoracji ikony Matki Bożej "Salus Populi Romani".
- Ikona to nie jest zwykły obraz, czy ilustracja, ale jak uczył nas Jan Damasceński jest to znak widzialny Niewidzialnego. Poprzez ikonę Bóg do nas przemawia. Jest to Pismo Święte w liniach, kolorach i kształtach - tłumaczył kaznodzieja.
Abp Hoser zwrócił się także do wiernych aby z radości przyjęli młodzież, która przybędzie do Polski na Światowe Dni Młodzieży. Jak zaznaczył do samej diecezji warszawsko-praskiej ma przyjechać około 10 tys. ludzi. - Niech nasze domy i nasze kościoły będą dla nich otwarte. Niech ta jedność Ducha Świętego mimo różnic języków ukaże się w jedności gestów, życzliwości, wspólnej modlitwy, wspólnej adoracji oraz przynależności do tego samego Kościoła, który jest nasza Matką - zaapelował bp warszawsko-praski.
Z katedry znaki zostaną przewiezione do parafii Świętej Rodziny na Zaciszu, następnie nawiedzą bazylikę Najświętszego Serca Jezusowego na Kawęczyńskiej skąd trafią do poszczególnych akademickich ośrodków duszpasterskich. mag / Warszawa
Skomentuj artykuł