Abp Pawłowski: wspomagajmy Kościół modlitwą, a nie krytyką

Fot. depositphotos.com
KAI / kb

"Łatwo jest krytykować, opisać, opluć, wyzwać. Jeśli jednak chcemy wesprzeć Kościół, jeśli naprawdę zależy nam na jego dobru, to musimy się nade wszystko modlić” – stwierdził w Łeknie abp Jan Romeo Pawłowski.

Sekretarz ds. Reprezentacji Papieskich w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej wygłosił homilię podczas Mszy św. z poświęceniem ołtarza zabytkowego kościoła pw. św. Piotra i Pawła w Łeknie (archidiecezja gnieźnieńska).

Mszy św. przewodniczył prymas Polski abp Wojciech Polak, który we wprowadzeniu przypomniał o 500. rocznicy poświęcenia kościoła i zarazem obchodzonym tego dnia święcie papieskim – uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła, jak również 70. rocznicy kapłaństwa papieża seniora Benedykta XVI.

DEON.PL POLECA

„Nasze oczy i serca zwracają się ku Chrystusowi, który jest centrum tej świątyni, który Piotrowi powiedział: tyś jest opoka i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a Pawłowi przypomniał, że moc w słabości się doskonali i że życie chrześcijanina to Chrystus” – mówił metropolita gnieźnieński prosząc o modlitwę za papieża Franciszka i papieża seniora Benedykta XVI.

O miejscu i znaczeniu ołtarza mówił w homilii abp Jan Romeo Pawłowski. Jak przypomniał, jest on w świątyni najważniejszy, stanowi jej centrum i skarb. Świątynia w pocysterskim Łeknie szczyci się tym skarbem od 500 lat. To nie jest – zauważył – chwilowy trend, zryw, układ polityczny, czy coś, co dziś jest, a jutro znika. To 500 lat wiary, trudu i historii pisanej życiem naszych praojców.

„Dlatego stąd, z tego świętego miejsca, trzeba powiedzieć także wam, młodym, którzy często myślicie, że najlepiej jest rozwalić, poniżyć, popsuć: ‘nie depczcie przeszłości ołtarzy, choć macie sami doskonalsze wznieść, na nich się jeszcze święty ogień żarzy, i miłość ludzka stoi tam na straży, i wy winniście im cześć!” – mówił słowami Adama Asnyka abp Pawłowski.

Podkreślił również, że na ołtarzu niezmiennie sprawowana była tajemnica Eucharystii, gdy wystraszeni pandemią zamknięci byliśmy w domach, gdy nikt lub niewielu mogło przyjść do kościoła. Ołtarz również powinien mieć swoje przedłużenie w naszych domach, przy rodzinnych stołach, które mają rodzinę gromadzić, jednoczyć.

Sekretarz ds. Reprezentacji Papieskich przypomniał również o fundamentalnym znaczeniu modlitwy. To ona – jak mówił – a nie krytyka i dywagacje mogą się Kościołowi najlepiej przysłużyć.

„Potrzeba, abyśmy modlili się za Piotra naszych czasów, za biskupów, ich współpracowników, za cały Kościół. Łatwo jest krytykować, opisać, opluć, wyzwać. To jest łatwe. Jeśli jednak chcemy Kościół wesprzeć, jeśli naprawdę zależy nam na jego dobru, to musimy się nade wszystko modlić. To jest zadanie, które Chrystus nam pozostawił. Modlitwa ma tę ogromną moc, że wynosi nas poza przyziemne elementy tego świata, wznosi do samego Boga, a modlitwa wspólnoty Kościoła tę moc jeszcze potęguje” – zaznaczył abp Pawłowski dodając, że dziś chcielibyśmy wiele spraw załatwić po ludzku, „poprzez dyskusje, głosowania, paszkwile prasowe i telewizyjne, spory i waśnie, manifestacje i pochody. A Pan Jezus zalecił swojemu Kościołowi przede wszystkim się modlić” – przypomniał.

Poświęcony podczas liturgii ołtarz został zbudowany 10 lat temu. Wmurowano w niego kamienie z różnych miejsc Ziemi Świętej. Uroczystość połączono z obchodami 500-lecia konsekracji zabytkowego łekneńskiego kościoła oraz odpustem ku czci św. Piotra i Pawła, którzy świątyni patronują.

Łekno historycznie związane jest z zakonem cystersów, którzy przybyli na Ziemię Pałucką w 1142 r. To z ich inicjatywy w drugiej połowie XII w. stanął tu pierwszy kościół, a osada szybko się rozwijała.

Obecna świątynia pochodzi z XVI w. i była kilkukrotnie gruntownie restaurowana. Posiada styl późnogotycki, jest murowana z cegły w układzie polskim z użyciem ciosów granitowych. W kościele od lat trwają prace renowacyjne i konserwatorskie, za których prowadzenie, jak i wspólną modlitwę i obecność dziękował na koniec liturgii proboszcz parafii ks. Marek Rerek.

Źródło: KAI / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Pawłowski: wspomagajmy Kościół modlitwą, a nie krytyką
Komentarze (9)
WR
Wow Ras
30 czerwca 2021, 10:52
właśnie w krytyce (nie krytykanctwie) jedyna nadzieja! Tylko jak dotrzeć do zadufanych w sobie egoistów i narcyzów ?
A.
~Antoni .
30 czerwca 2021, 00:15
Słowa abp Pawłowskiego pokazują upadek episkopatu. Ja też bardzo chciałbym, aby ta "krytyka", "opis" padały z ust biskupów i księży. Dlaczego abp nie dziękuje za tę "krytykę" i "opis" (tak jak kiedyś w imieniu Jana Pawła II dziękował rzecznik Watykanu), dlaczego nie prosił o modlitwę o nawrócenie biskupów i księży, o odwagę dla nich w "krytykowaniu" i "opisywaniu"
KN
Krzysiek Niepiekło
29 czerwca 2021, 22:59
No a Jezus krytykował i głównie to mieli Mu za złe.
MJ
~Marzena Jaworska
29 czerwca 2021, 22:16
"Prawdziwa cnota krytyk się nie boi". [Ignacy Krasicki, poeta, czołowa postać polskiego Oswiecenia, ksiądz]
LK
~Lemon Kosta
29 czerwca 2021, 21:47
I jak tu liczyć na to, że w myśleniu biskupów się coś zmieni.. Czasami myślę, że jedynym rozsądnym wyjściem jest opuścić ten kościelny grajdoł i tych ziejących pychą duchownych. Oni mają w genach zakodowane, nie to żeby służyć człowiekowi, ale żeby za wszelką cenę WALCZYĆ o SWOJE.. tylko i wyłącznie o SWOJE! Z takimi ludźmi NIE MA DIALOGU. Pozostaje złość i bezsilność..
AM
~Andrzej Mackiewicz
29 czerwca 2021, 20:01
Nie manipuluj Człowieku słowem "modlitwa" ...
ŻŻ
~żaganianka żaganianka
29 czerwca 2021, 16:54
Brak krytyki karygodnych poczynań kapłanów i poczynań politycznych KK doprowadził do eskalacji problemów z tym związanych. Zamiast prosić o modlitwę, należy przestać ukrywać , tuszować te przestępstwa i usunąć osoby za nie odpowiedzialne. Lata wyrządzania krzywd wymagają lat przeprosin ...
GW
~Gocha Wójcik
29 czerwca 2021, 16:21
To kazanie w aktualnym kontekście jest, delikatnie mówiąc, nie na miejscu...
AB
~Anna Buła
29 czerwca 2021, 15:33
"Czasem bolesna krytyka na dobre drogi prowadzi" ks Jerzy H.