Abp Ryś do młodych jadących na ŚDM: Ostatecznie jest pytanie o to, kim się na tej drodze staniesz
- Może być tak, że wędrując w stronę Boga do tej pory, robiliście to często z racji na kogoś innego. To jest pora, żeby następny kawałek drogi przejść dla samych siebie, z racji na siebie, nie dlatego, że ktoś inny tego oczekuje, tylko dlatego, że słyszysz słowo, słyszysz słowo od Boga i przyjmujesz je jako obietnice - mówił do młodych abp Ryś. W katedrze łódzkiej odbyła się msza św. posłania na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie.
Na Eucharystię pod przewodnictwem abpa Rysia przybyły osoby z Łodzi i okolic, które już za miesiąc wyjadą do Portugalii na spotkanie z papieżem Franciszkiem.
W homilii metropolita łódzki nawiązał do pierwszego czytania o powołaniu Abrahama. - Abraham jest wzorcem wiary dla chrześcijan, dla żydów, dla muzułmanów. Można powiedzieć, że jakieś trzy czwarte wierzącej ludzkości widzi w Abrahamie punkt odniesienia dla siebie. Wiara Abrahama to jest wiara człowieka w drodze - mówił duchowny i dodał: „Tak jak Bóg wyprowadził Abrahama, tak prowadzi człowieka, jednak podczas wędrówki może pojawić się moment zatrzymania czy osiedlenia”.
- Być może jest tak, że wy jesteście w takim momencie życia, że potrzebujecie podjąć drogę wiary już nie dlatego, że, na przykład, wasi rodzice są wierzący albo dziadkowie czy katecheta. Może być tak, że wędrując w stronę Boga do tej pory, robiliście to często z racji na kogoś innego. To jest pora, żeby następny kawałek drogi przejść dla samych siebie, z racji na siebie, nie dlatego, że ktoś inny tego oczekuje, tylko dlatego, że słyszysz słowo, słyszysz słowo od Boga i przyjmujesz je jako obietnice - zaznaczył abp Ryś.
Arcybiskup podkreślił, że tym, co prowadziło Abrama, była Boża obietnica. - Życzę wam, żeby tym, co was uruchamia w drodze do Lizbony, było słowo Boga - podsumował metropolita łódzki.
Na zakończenie łódzki pasterz zwrócił uwagę młodym, aby zadali sobie pytanie, czy przyjmują słowo od Pana w przygotowaniach i pielgrzymowaniu do Lizbony. - Możesz być ubogi, Pan Bóg ci to da. Możesz być człowiekiem czystego serca, Pan Bóg ci to da. Możesz być człowiekiem, który wprowadza pokój, Pan Bóg ci to da. Możesz być, człowiekiem, który potrafi wybaczyć 77 razy, Pan Bóg ci to da. Słowo, które przychodzi jako obietnica! To jest to, co ci każe wyruszyć w drogę, że możesz stać się kimś innym. Ostatecznie to nie jest pytanie o to, gdzie dojdziesz, tylko kim się na tej drodze staniesz - zaznaczył arcybiskup.
Już 1 sierpnia rozpoczną się Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie, które potrwają do 6 sierpnia. Młodzież z całego świata przeżyje ten czas z papieżem pod hasłem „Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem” (Łk 1,39).
Obchodom będą patronować św. Jan Paweł II, św. Jan Bosko, św. Wincenty, św. Antoni, św. Bartłomiej od Męczenników, św. Jan z Brito, bł. Joanna Portugalska, bł. Jan Fernandes, bł. Maria Klara od Dzieciątka Jezus, bł. Pier Giorgio Frassati, bł. Marcel Callo, bł. Chiara Badano i bł. Carlo Acutis.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł