Abp Ryś o tym, czy biskupi wiedzący o przypadkach molestowania zostaną pociągnięci do odpowiedzialności

(fot. Maskacjusz TV / youtube.com)
PAP / kw

Zapytany o to, czy biskupi którzy mieli wiedzę o przypadkach wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, abp Ryś odpowiedział, że "to należy zawsze do Stolicy Apostolskiej".

Abp Ryś został zapytany przez dziennikarzy po obradach Rady Stałej KEP, czy wytyczne KEP o ochronie osób małoletnich w Kościele zostaną znowelizowane.

"W tej mierze, w jakiej motu proprio cokolwiek zmienia, tam, gdzie trzeba wprowadzić te nowelizacje, to będzie" - zapowiedział.

Wyjaśnił, że szkolenie dla metropolitów, w którym wziął dziś udział, dotyczyło dokumentu motu proprio papieża Franciszka "Vos estislux mundi".

Zapytany o to, czy biskupi którzy mieli wiedzę o przypadkach wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, abp Ryś odpowiedział, że "to należy zawsze do Stolicy Apostolskiej".

"Rzeczą metropolity jest dostarczenie informacji - jeśli ma taką informację - do kompetentnej kongregacji watykańskiej. Reszta od strony kanonicznej należy do Stolicy Apostolskiej" - wyjaśnił.

A co jeśli metropolita molestował? W USA mają rozwiązanie >>

Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski ma za zadanie przygotowanie spraw na Zebranie Plenarne KEP i rady biskupów diecezjalnych, czuwa nad wykonaniem ich decyzji i koordynuje prace Konferencji Episkopatu Polski. Tworzą ją z urzędu: przewodniczący KEP, zastępca przewodniczącego KEP, prymas Polski, kardynałowie kierujący diecezjami i sekretarz generalny KEP oraz wybrani przez zebranie plenarne biskupi: sześciu diecezjalnych i dwóch pomocniczych. Wyboru dokonuje się na okres pięciu lat, z możliwością wyboru na drugą kadencję.

Obecnie w jej skład wchodzą z urzędu: przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, zastępca przewodniczącego KEP abp Marek Jędraszewski, Prymas Polski abp Wojciech Polak, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński. Z wyboru w Radzie Stałej jest sześciu biskupów diecezjalnych: metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, metropolita gdański abp Sławoj Leszek-Głódź, metropolita wrocławski abp Józef Kupny, metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś, metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, bp Andrzej Czaja, biskup opolski. W skład Rady wchodzi też dwóch biskupów pomocniczych. Są to: bp Marek Mendyk, biskup pomocniczy diecezji legnickiej i bp Piotr Turzyński, biskup pomocniczy diecezji radomskiej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś o tym, czy biskupi wiedzący o przypadkach molestowania zostaną pociągnięci do odpowiedzialności
Komentarze (7)
PW
Paweł Wittek
23 maja 2019, 20:38
 wydaje się że to zależy od państwa w którym mieszka i jeśli pseudobiskup tuszował przestępstwa narażając dzieci na działanie pedofila to powinien odpowiedzieć karnie. czekamy na działanie prokuratury a nie watykanu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
23 maja 2019, 21:58
Kotku, a kiedy zaprotestujesz, że prokuratura nie zwinęła Polańskiego? Dopóki tego nie zrobisz jesteś niewiarygodna.
PW
Paweł Wittek
24 maja 2019, 06:51
z tego co się orientuję  Tadeuszu to polański jest ścigany listem gończym po całym świecie i umyka jak szczur żeby nie zostać złapanym natomiast nie zauważyłem żeby pedofile w sukienkach czegokolwiek się obawiali a wręcz przeciwnie byli pewni siebie ponieważ chronił ich system państwowo-biskupi
24 maja 2019, 11:07
Tak nawiasem, sprawa Polańskiego już się dawno przedawniła, nawet w myśl Kodeksu Kanonicznego, to po pierwsze. Po drugie, ofiara Polańskiego nie chce go ścigać, nie rości już żadnych pretensji (może dostała od niego sute odszkodowanie a może po chrześcijańsku mu przebaczyła). 
L
leaonbaz
23 maja 2019, 14:35
To mi przypomina oficjalne wypowiedzi członków KC PZPR. Coś tam się pośród nich dzieje, są jakieś frakcje i animozje, ale że dominuje oportunistyczna wiekszość i postawa asekuranctwa, to czekają na sygnał z Moskwy - do której ślą pufne memoranda. Teraz żaden się nie wychyli, nie mają odwagi, idą na przeczekanie. No i pewnie jak Biurze Politycznym, każdy na każdego coś ma, lub może mieć. Czyli "socjalizm/katolicyzm - tak, wypaczenia - nie". Partia/Kościół ma zawsze rację. Niektórzy towarzysze/księża zbładzili, ale kierunek jest dobry. Niech złożą samokrytykę, zmienimy członków plenum KC/KEP, kogoś się wyślę na mnie eksponowane stanowiska/ - i system będzie sobie trwał dalej.
23 maja 2019, 22:00
leonbaz zupełnie nie rozumiesz struktury hierarchicznej Kościoła. Albo nie chodziłeś na religię, albo przespałeś te lekcje. Trochę poczytaj i nie popisuj się ignorancją.
24 maja 2019, 11:11
Księże Tadeuszu_25, na religii nie spałem, bo nie chodziłem. Co do podobieństw między KK a partią/państwem komunistycznym to sam tego nie wymyśliłem niestety, to jest opinia prof. Bocheńskiego. Ja po prostu zwracam uwagę na historyczne i strukturalne oraz psychologiczne podobieństwa.