Abp Ryś: w Panu, który jest korzeniem, mamy odnaleźć swoją jedność
O odbudowaniu jedności poprzez uświadomienie sobie wspólnego korzenia, mówił podczas porannej Eucharystii arcybiskup Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki przewodniczył Mszy św. sprawowanej w kaplicy domu biskupiego. W dzisiejszych rozważaniach zwrócił uwagę na to, że Pan Jezus objawia się jako „nowa różdżka wyrastająca ze starego pnia”, ale także objawia się jako „nasz korzeń”.
„Żeby doświadczyć zbawienia jesteśmy wezwani, aby patrzyć w przyszłość, ale także w przeszłość. Bóg do nas przychodzi z przyszłości, ale także z przeszłości. Bóg jest dla nas nowością, ale jest także korzeniem” - powiedział kapłan. Dalej duchowny podkreślił, że wymiar korzenia ma charakter nie tylko osobisty, ale także wspólnotowy. „Pan nas wzywa do odbudowania jedności przez uświadomienie sobie wspólnego korzenia”. Arcybiskup podkreślił, że metaforę tę można odnieść chociaż y do kwestii ekumenizmu, ponieważ każdy z Kościołów musi wrócić do korzenia, czyli do Jezusa Chrystusa.
„Nasze podziały są miarą tego jak nie jesteśmy zjednoczeni z Jezusem. Kiedy wracamy do najgłębszej komunii z Nim, kiedy wracamy do tego korzenia, to jednocześnie doznajemy wzajemnego zbliżenia do siebie. Im każdy z Kościołów staje się bliższy Jezusa, tym też Kościoły stają się bliższe siebie”- mówił.
Na zakończenie swoich rozważań metropolita łódzki zauważył, że wszelkie nasze relacje w życiu, które się posypały, można odbudować jeśli się wróci do korzeni. „Jedność w rodzinach- jakie to jest ważne. Nieraz wiele rzeczy nas dzieli, zapominamy o tym, że mamy wspólne korzenie. Może warto przyjrzeć się także relacjom przyjaźni, które zostały pozrywane i odszukać Boga w tej przeszłości takiej źródłowej, w której byliśmy razem z kimś”- dodał kaznodzieja.
Skomentuj artykuł