Abp Wong odrzuca krytykę i broni nowych reguł formacji kapłanów

(fot. Zvonimir Atletic / Shutterstock.com)
KAI / sz

Sekretarz watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa, abp Jorge Carlos Patrón Wong odrzuca krytykę i broni papieskiego dokumentu "Dar powołania do kapłaństwa" (Ratio fundamentals institutionis sacerdotalis) regulującego sprawy związane z formacją przyszłych kapłanów.

Krytyka w krajach z obszaru niemieckojęzycznego dotyczy przede wszystkim punktu, który mówi o niedopuszczaniu do święceń kapłańskich kandydatów o skłonnościach homoseksualnych.

W rozmowie z austriacką agencją katolicką abp Wong "Kathpress" powiedział, że nowy dokument zawiera pozytywne doświadczenia w formacji kapłanów zebrane z całego świata i zachęca placówki edukacyjne w diecezjach aby podjęły nowe kroki "całościowego i życiowo praktycznego" kształcenia przyszłych kapłanów.

Abp Wong przebywał w Austrii na zaproszenie przełożonych seminariów duchownych w tym kraju i wziął udział w konferencji, która odbyła się 11 stycznia w Salzburgu, poświęconej nowym wytycznym w dotyczącym formacji przyszłych kapłanów, które weszły w życie 8 grudnia ub.r. Abp Wong jako sekretarz Kongregacji ds. Duchowieństwa i odpowiedzialny za seminaria duchowne jest jednym z autorów papieskiego dokumentu.

DEON.PL POLECA


Abp Wong podkreślił, że passus o niedopuszczaniu do święceń kapłańskich kandydatów o skłonnościach homoseksualnych nie jet niczym nowym, gdyż mówi o tym Katechizm Kościoła Katolickiego i dokument papieża Benedykta XVI. z roku 2005 pt. "Instrukcja dotycząca kryteriów rozeznawania powołania w stosunku do osób z tendencjami homoseksualnymi w kontekście przyjmowania ich do seminariów i dopuszczania do święceń". Czytamy w niej m. in., że "osoby takie, w istocie, znajdują się w sytuacji, która zasadniczo uniemożliwia im poprawną relację do mężczyzn i kobiet. Nie można w żaden sposób zignorować negatywnych konsekwencji mogących zrodzić się na skutek święceń osób o głęboko zakorzenionych tendencjach homoseksualnych".

Przestrzegł, aby nowego dokumentu nie ograniczać tylko do tej kwestii, gdyż nie mówi on nic nowego na ten temat. Podkreślił, że "Ratio fundamentals institutionis sacerdotalis" nie tylko uwzględnia braki w formacji nowych kapłanów ale ukazuje przede wszystkim pozytywne doświadczenia w ich kształceniu zebrane w ostatnich latach. - Zatem horyzont tego dokumentu jest o wiele szerszy - zaznaczył abp Wong.

Wskazał na bardzo pozytywne przyjęcie tego dokumentu na całym świecie. - Pokazuje on z jednej strony uniwersalne dyrektywy i z drugiej daje możliwie dużą wolność Kościołom lokalnym, co wydaje się być udane - powiedział. Dodał, że teraz inicjatywa należy do narodowych konferencji biskupów, aby wcieliły w życie te uniwersalne dyrektywy. Za nowość uznał "podejście holistyczne" w formacji kapłańskiej, które uwzględnia zarówno aspekty duchowe, liturgiczne, duszpasterskie, teologiczne, jak również ważną "formację serca".

Zwrócił uwagę, że "Ratio" uwzględnia różne etapy formacji kapłańskiej, od etapu propedeutycznego, poprzez edukację teologiczno-filozoficzną, po szkolenie duszpastersko-praktyczne. Szczególną uwagę dokument zwraca na ryzyko nadużyć seksualnych.

- To jest teraz niestety smutna rzeczywistość, nie tylko w Kościele, ale także w seminariach - powiedział abp Wong i wskazał na potrzebę uwrażliwiania na to wszystkich odpowiedzialnych za edukację oraz podejmowanie odpowiednich środków zapobiegawczych w Kościołach lokalnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Abp Wong odrzuca krytykę i broni nowych reguł formacji kapłanów
Komentarze (1)
16 stycznia 2017, 12:11
Kościół zawsze opierał się na pedalstwie i innych zboczeńcach seksualnych i to się nigdy nie zmieniało i nie zmieni. Ja to rozumiem tak, że oni mają ochotę ruchać się bez ograniczeń. Kapłan jako idealny aktor i oszust dobrze zagra wszystko, ale jak widać nie każdy chce grać. Niektórzy woleliby się ruchać swobodniej i oficjalniej.