Archidiecezja częstochowska podjęła decyzję ws. ks. Daniela Galusa

fot. YoutTube.com / Bogdan Kluczniok
KAI / ps

Ks. Daniel Galus, przebywający na terenie tzw. Pustelni w miejscowości Czatachowa otrzymał nakaz odbycia rekolekcyjnego odosobnienia oraz rozeznania swojej drogi w dalszej posłudze duszpasterskiej. Ponadto ma powstrzymać się od publicznego sprawowania kapłańskich funkcji, zarówno dla samej wspólnoty, jak i poza nią – podkreśla ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej w komunikacie opublikowanym dzisiaj na stronie archidiecezji.

Publikujemy komunikat w całości:

W dniu 17 listopada 2020 r. w siedzibie Kurii Metropolitalnej w Częstochowie, odbyło się spotkanie J.E. Księdza Arcybiskupa Wacława Depo, Metropolity Częstochowskiego z ks. Danielem Galusem, prezbiterem Archidiecezji Częstochowskiej, przebywającym na terenie tzw. Pustelni w miejscowości Czatachowa, gdzie gromadzi się skupiona wokół niego grupa wiernych określająca się jako „Wspólnota Miłość i Miłosierdzie Jezusa”. W spotkaniu tym uczestniczył również J.E. Ksiądz Biskup Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy i wikariusz generalny Archidiecezji Częstochowskiej.

W związku z okazywaną przez ks. Galusa postawą nieposłuszeństwa, braku reakcji na udzieloną mu naganę i wywoływanym tym samym zamętem i zgorszeniem wśród wiernych, a także wobec niepokojących zjawisk coraz mocniej dotykających kierowaną przez niego grupę, podczas wspomnianego spotkania ks. Galusowi zakomunikowano decyzję o nakazie odbycia półrocznego (od 29 listopada 2020 r. do 29 maja 2021 r.) czasu rekolekcyjnego odosobnienia, czyli podjęcia samotnej modlitwy i pokuty za Kościół i wspólnotę, rozeznania swojej drogi w dalszej posłudze duszpasterskiej, opuszczenia Pustelni w Czatachowej (będącej w całości własnością Archidiecezji Częstochowskiej) oraz przebywania we wskazanym mu miejscu. Ponadto otrzymał polecenie powstrzymania się od publicznego sprawowania swoich kapłańskich funkcji, zarówno dla samej wspólnoty, jak i poza nią.

DEON.PL POLECA

Także członkowie kierowanej przez niego grupy, która nie posiada dotąd żadnego zatwierdzenia kościelnego, mimo zaoferowanej jej przez Kurię Metropolitalną w Częstochowie wszelkiej koniecznej pomocy, winni przyjąć ten czas jako sposobność do uspokojenia emocji, ale nade wszystko w modlitwie rozeznać swoją drogę i wierność Kościołowi. Jeśli zostaną spełnione powyższe warunki, podjęte zostaną wspólne kroki na drodze uregulowania sytuacji samego ks. Galusa, jak również wspólnoty.

Częstochowa, 18 listopada 2020 r.

ks. Mariusz Bakalarz

rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej

---

Kuria Metropolitalna w Częstochowie poinformowała 13 października w specjalnym komunikacie, że Arcybiskup Częstochowski i Archidiecezja Częstochowska stanowczo odcinają się od wypowiedzi, działań i postawy ks. Daniela Galusa oraz grupy wiernych określających się jako „Wspólnota Miłość i Miłosierdzie Jezusa”, a skupionych wokół tzw. Pustelni w miejscowości Czatachowa.

Wówczas w komunikacie podkreślono, że „ks. Galus w marcu br. otrzymał karę nagany kanonicznej, która była reakcją na jego wypowiedzi i nie respektowanie przepisów państwowych i zarządzeń władz kościelnych dotyczących zasad bezpieczeństwa w czasie pandemii. Został ponadto zobowiązany do powstrzymania się od krytyki przepisów państwowych i kościelnych, a także do ścisłego respektowania wszelkich zasad bezpieczeństwa. Wobec nieposłuszeństwa i trwania w uporze, które powoduje zamęt i zgorszenie, w najbliższym czasie podjęte zostaną dalsze kroki dyscyplinarne wobec ks. Galusa”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Archidiecezja częstochowska podjęła decyzję ws. ks. Daniela Galusa
Komentarze (16)
BR
~Bozena Rynduch
19 listopada 2020, 03:46
Za decyzja arcybiskupa Depo stoją siły szatańskie będące napędem Nowego Porządku Świata, który dąży do zniewolenia ludzkości. Dlatego te siły globalizmu finansowane przez biliony dolarów opanowały również Watykan, który stał się częścią tego planu. Dlatego wypichcona Covida19 i wprowadzono areszt domowy i maski na prawie całym świecie co jest pierwszym krokiem / testem podporządkowania zwykłych ludzi. Arcybiskup Depo po prostu dostosowuje się do płynących z góry rozkazów tępienia tych, którzy zagrażają realizacji planów Szatana. Krok następny globalizmu ( Unia Europejska, ONZ, WHO ) to zmuszenie wszystkich do przyjęcia szczepionki antycovidowej, która będzie zmieniać kod genetyczny człowieka tak aby przyszłe potomstwo obecnych dzieci nie było „dziećmi bożymi” co w konsekwencji zahamowałoby przyrost ludności Ziemi. Główny plan Nowego Porządku Świata to właśnie depopulacji globu ziemskiego do poniżej jednego miliarda ludzi. Ksiądz Daniel to nasz bohater bo on walczy z Szatanem.
KP
~K P
20 listopada 2020, 09:53
Mam nadzieję że ten komentarz to żart, jakiś troll. Oby. To nie może być prawdą że można tak myśleć. Przecieram oczy ze zdumienia. Straszne. Przerażające. Ta pandemia nie ma szans się skończyć dopoki ktokolwiek wypisuje takie bzdury i w nie wierzy.
WM
Wojciech Muszyński
20 listopada 2020, 11:09
Jest to dość charakterystyczny zarzut ze strony członków wspólnoty. Kto nie podziela ich opinii o świecie, za tym stoją "siły szatańskie".
WA
~Woziwoda anonim
21 listopada 2020, 15:39
To nie jest troll. Ta pani ma konto na FB. Wśród obserwowanych jest profil prowadzony przez księdza Daniela.
RW
~Renata Wawrzyniak
18 listopada 2020, 19:46
W ten sposób ucisza się prawdziwych księży i niszczy wiarę . Ojcze Danielu jesteśmy z Tobą na dobre i złe . Bóg z Tobą .
JE
Jacek Ejsmont
18 listopada 2020, 18:48
Bez przesady. W czasie okupacji niemieckiej był nakaz wydawania Żydów. Czyli księża i cała reszta powinna gorliwie współpracować z władzą i nie komentować?
SD
~Stanisław Dadas
18 listopada 2020, 18:34
To się dzieje. Nieważne czy Depo to akceptuje. Nie ważne czy forma jaką przybiera ta wspólnota jest do społecznego zaakceptowania. Tam powstaje nowy kościół. Być może nieporadnie, ale na pewno nie pod dyktando Depo i jemu podobnych. Tak będą powstawały nowe wspólnoty wbrew utytułowanym purpuratom aż ci wymrą i nastąpi powrót do źródeł.
WM
Wojciech Muszyński
20 listopada 2020, 11:12
"Tam powstaje nowy kościół". Należy dodać, że nowy, SCHIZMATYCZNY kościół.
Andrzej Ak
18 listopada 2020, 17:12
I tak oto na naszych oczach dokonują się akty z Apokalipsy św Jana. Zawsze zastanawiałem się jak to jest, iż wyrzucone złe duchy (słudzy upadłych) z dusz ludzkich wciąż nowych żywicieli na tym świecie pozyskują. Obóz ciemności rośnie w siłę i coraz mocniej oślepia swoim blaskiem wierzących, aż przysłoni Boga chyba wszystkim. I tak oto na tej drodze kiedyś wszelka hierarchia zostanie zburzona.
AS
~Antoni Salowski
18 listopada 2020, 15:10
To już był chyba ostatni dzwonek na podjęcie takiej decyzji. Może ks. Galus przemodli i przemyśli swoje niefortunne postępowanie. Na czas rozeznawania SZCZĘŚĆ mu BOŻE.
LL
~Leon Leonidas
18 listopada 2020, 14:23
Brawo. A jak odnieśli się do decyzji ks.biskupa ks. Galus i wspólnota?
WM
Wojciech Muszyński
20 listopada 2020, 11:17
Wspólnota (przegląd pomysłów): 1. Módlmy się za Ojca Daniela. 2. Piszemy petycję do biskupa. 3. Zorganizujmy manifestację pod kurią. 4. Zablokujmy kurię.
WM
Wojciech Muszyński
20 listopada 2020, 11:17
Daniel Galus (Youtube - Pustelnia 19.11.2020 - Oświadczenie o. Daniela Galusa ws. komunikatu Kurii): 0. Razem ze mną na rozmowie z biskupami była osoba świecka jako świadek. 1. NIE MOGĘ SIĘ ZGODZIĆ NA TO, ŻE JESTEM NIEPOSŁUSZNY. 2. Kuria nie tylko mi nie pomaga, ale wręcz przeszkadza. 3. Jestem wręcz szykanowany przez kurię. 4. Nagana z wiosny "była tylko symboliczna" i nie wpływała na moją pracę. 5. Kopię tego listu upublicznię oraz wyślę do prymasa Polski i nuncjusza apostolskiego. 6. Nie opuszczę Czatochowej 7. Zostałem wyświęcony w 2007 roku z dodatkowym warunkiem "że będę prowadził działalność tylko w pustelni, a nie gdzie indziej" 8. Opuszczenie pustelni byłoby "wyrazem nieposłuszeństwa". Moim obowiązkiem jest tu zostać. 9. Jestem w pełni posłuszny Bogu, Kościołowi i prawu kanonicznemu. 10. I chcę z pomocą Maryi... pełnić posługę W TYM MIEJSCU 11. Zachowam się jak Święty Józef w obliczu Herodów tego świata. 12. Jak Świety Józef będę bronił wspólnoty przed wilkami.
EW
~Elizenda Wilabru
20 listopada 2020, 15:04
Odnośnie petycji: https://www.petycjeonline.com/petycja_w_obronie_o_daniela_i_wspolnoty_mimj Na spotkania organizowane przez Wspólnotę od wielu lat przyjeżdżało tysiące ludzi. Za pozwoleniem kurii odbywały się one regularnie w hali widowiskowej w Częstochowie. Na spotkaniach bywali również biskupi (w tym abp. Depo). Wspólnota zrzesza wiele osób, organizowała nawet czuwania na Jasnej Górze, a pomimo to status Wspólnoty jest nieuregulowany od 7 lat!!! Jak można było do tego dopuścić, a teraz ściemniać o jakiejś "oferowanej pomocy"? Dlaczego tak surowo potraktowano zwykłego księdza, gdy sami biskupi nie traktują poważnie zaleceń (np. abp. Dzięga w liście o epidemii). Proszę zobaczyć w TV TRWAM jak w trakcie Apelu Jasnogórskiego z udziałem abp. Depo przestrzegane są zalecenia dotyczące maseczek i zachowania dystansu. Moim zdaniem Kuria wykorzystała pretekst jakim były wypowiedzi ks. Daniela na temat epidemii, żeby pozbyć się się zbyt charyzmatycznego kapłana i mieć święty spokój.
EW
~Elizenda Wilabru
20 listopada 2020, 22:15
W świetle kolejnych enuncjacji wygląda na to, że poszło o kasę.
KP
~K P
20 listopada 2020, 23:48
Przydałby się już urlop zdrowotny temu księdzu.Wypowiedzi zaczynają tracić sens, wykluczają się wzajemnie. Jestem posłuszny więc muszę pozostać nieposłuszny. Dlaczego nikt z bliskich nie pomoże temu człowiekowi i nie namówi go na odpoczynek i pomoc lekarską.