Beatyfikacja ks. Jerzego Popiełuszki w czerwcu

Radio Watykańskie

„To dzień niezwykłej radości dla parafii, archidiecezji i całej Polski” – powiedział ks. prałat Zygmunt Malacki, komentując podpisanie przez Benedykta XVI dekretu o męczeństwie ks. Jerzego Popiełuszki. Proboszcz stołecznej parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, gdzie znajduje się grób kapelana „Solidarności”, wyraził nadzieję, że do beatyfikacji dojdzie już w czerwcu przyszłego roku.

„Na pewno na ten dzień czekaliśmy, ale czym innym jest czekanie, a czym innym fakt dokonany, bo przecież podpisanie przed Ojca Świętego dekretu o męczeństwie za wiarę oznacza jednocześnie zakończenie procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego. Beatyfikacja ks. Jerzego w najbliższych miesiącach będzie wielkim darem dla nas, ale jednocześnie wezwaniem i zobowiązaniem” – powiedział ks. Malacki.

Pytany o możliwą datę beatyfikacji ks. Popiełuszki wyraził on przypuszczenie, że stanie się to w czerwcu przyszłego roku. Powołał się na słowa metropolity warszawskiego abp. Kazimierza Nycza, który wyraził niedawno nadzieję, że do beatyfikacji dojdzie jeszcze w Roku Kapłańskim, a więc przed 19 czerwca 2010 roku.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Beatyfikacja ks. Jerzego Popiełuszki w czerwcu
Komentarze (5)
Jurek
22 grudnia 2009, 12:20
Pamietam ten czas, jeszcze nadziei, że może odnajdzie się zywy... Dziękuję ks Jerzemu za świadectwo wiary i umiłowania Chrystusa, które wyrażało się w Jego zawołaniu: ZŁO DOBREM ZWYCIĘŻAJ
NM
nocny Marek
22 grudnia 2009, 01:23
W czerwcu tego roku mieliśmy przyjemność odwiedzić rodzinne strony ks. Popiełuszki i jego mamę Mariannę. Wzruszające spotkanie!
Martino
22 grudnia 2009, 00:30
@tr - co ma jedno wspólnego z drugim? Jeśli chcesz podyskutować o homoseksualizmie - to są inne wątki (łatwo je odnajdziesz w "najczęściej komentowanych"). Bardzo mnie cieszy ta beatyfikacja, która ma nastąpić. O ks. Jerzym można powiedzieć, że "wybrał Bóg to, co liche w oczach świata..." Zwykły i niezwykły zarazem ksiądz. Wzór powołania i wierności powołaniu.
M
mimmi
22 grudnia 2009, 00:09
Jak już ochłoniesz, to fajnie byłoby gdybyś mógł dać namiary na wypowiedzi tych światłch jezuitów jeżeli są dostępne w internecie. Wstąpiła we mnie nadzieja.
T
tr
21 grudnia 2009, 23:56
W czerwcu w Warszawie odbędzie się beatyfikacja księdza Jerzego, a w lipcu ulicami Warszawy przejdą w swojej paradzie homoseksuliści. Oczywiście, postępowym jezuitom nic a nic to nie przeszkadza. Wszak, panie dzieju, mamy, jakby nie było, pluralizm, demokrację. Tylko te ciemne mohery czepiają się do naszych braci gejów - wesołków. Że niby parada to zgorszenie! Też coś. Każdy tolerancyjny jezuita powie, że mamy XXI wiek i "kochaj i rób co chcesz'. Jeszcze trochę i sam papież na pewno uzna homoseksualizm po prostu za alternatywną formę życia. A mohery niech spadają na drzewo. Są mierzwą historii, jak napisał ulubiony redaktor oświeconych jezuitów. Zaznaczam - tylko tych światłych.