Bible-ing na rynku krakowskim

(fot. facebook.com/bibleingkrakow)
KAI / drr

Na krakowskim Rynku Głównym odbył się bible-ing. Jest to piętnastominutowa medytacja wybranego fragmentu Pisma św. w przestrzeni publicznej. W wydarzeniu wzięło udział 25 osób, głównie sióstr zakonnych. Modlitwie przewodniczył o. Paweł Beń SJ.

Najczęściej uczestnicy akcji umawiają się w ściśle określonym miejscu i czasie. Następnie siadają plecami do siebie i rozważają dany fragment. Później następuje wspólne dzielenie się słowem Bożym.

Bible-ing nie jest jednak rodzajem happeningu. Wydarzenie odbywa się bez transparentów, bez zaczepiania ludzi - ma to być trwanie w kompletnej ciszy tam, gdzie jest największy ruch, hałas i pośpiech.

"Chcemy wysłać w ten otaczający nas świat sygnał, że można z Pismem św. wyjść nawet na ulicę i tam je czytać i rozważać, nie przeszkadzając przy tym innym" - powiedział KAI o. Paweł Beń SJ.

Pomysłodawcami bible-ingu są członkowie Wspólnoty św. Jana z jezuickiego Duszpasterstwa Akademickiego DĄB w Warszawie. Podobne rozważania słowa Bożego odbyły się już także w Trójmieście i Lublinie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Bible-ing na rynku krakowskim
Komentarze (3)
S
sokk
29 września 2014, 16:41
Ludzie, nudzi wam się czy co? Namaść głowę i zamknij się w swojej izdebce albo jak nie to do roboty.
P
polonista
29 września 2014, 10:47
Bible-ing na rynku krakowskim Litości! Co to za horror słowny - "Bible-ing"?
O
ona
28 września 2014, 22:44
Dobrze, że były siostry zakonne, jesli jednak były one głównymi uczestniczkami to szkoda, że zdominowały to wydarzenie - młodzi gdzie jesteście?