"Biskup błogosławi wojsko na obronę ojczyzny"
Szef synodalnego wydziału ds. kontaktów z siłami zbrojnymi Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, metropolita białocerkiewski i bogusławski Augustyn (Markiewicz) błogosławi ukraińskie wojsko na obronę ojczyzny.
W związku z wejściem wojsk Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy wezwał on do zwołania nadzwyczajnej narady kierownictwa sił zbrojnych z radą ds. opieki duszpasterskiej przy ministerstwie obrony. Wyjaśnił przy tym, że wyszedł z tą inicjatywą, aby żołnierze, pracownicy ministerstwa obrony i sztabu generalnego armii usłyszeli słowa błogosławieństwa ze strony duchownych różnych Kościołów, których kapelani służą wojsku.
- Jako metropolita "wojskowy" i z obowiązku, i z przekonania błogosławię nasze wojsko na obronę ojczyzny - zadeklarował metropolita Augustyn.
Przypomniał, że jest biskupem tego samego Kościoła, do którego należą Rosjanie i podziela z nimi tę samą wiarę. Jednak to nie ukraińskie wojska poszły do Rostowa nad Donem czy do Smoleńska. One dochowują tylko złożonej przysięgi, że będą bronić granic ojczyzny - wyjaśnił prawosławny hierarcha.
Dodał, że nie zazdrości duchownym rosyjskim, którzy towarzyszą żołnierzom wykonującym rozkazy swego dowództwa.
Jednocześnie wyraził nadzieję, że pierwszy wystrzał, który doprowadziłby do przelewu krwi, w ogóle nie zabrzmi.
Skomentuj artykuł