Biskup Łukasz Buzun pielgrzymuje rowerem na Jasną Górę
175 rowerzystów wyruszyło dzisiaj z Kalisza w dwóch grupach w 18. Diecezjalnej Pielgrzymce Rowerowej na Jasną Górę, gdzie dotrą 13 sierpnia wraz z pielgrzymami 382. Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej i 28. Diecezji Kaliskiej.
Pomysłodawcą pielgrzymki rowerowej jest Ireneusz Reder z Akcji Katolickiej Diecezji Kaliskiej. - Wcześniej organizowałem wyjazdy rowerowe po Polsce, a w 2000 r. pojechaliśmy do Rzymu. Potem pojawił się pomysł, aby pielgrzymować rowerami na Jasną Górę. Wtedy uzyskaliśmy aprobatę ówczesnego kierownika pielgrzymki ks. Krzysztofa Ordziniaka i tak to się zaczęło. Grupa rozrosła się i obecnie są dwie: kalisko-pleszewska i jarocińska, w których pielgrzymują rowerzyści z całej diecezji, a nawet spoza - powiedział w rozmowie z KAI Ireneusz Reder.
Grupie kalisko-pleszewskiej przewodzi Ireneusz Reder z Pleszewa. Po raz pierwszy do grupy dołączył biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun.
Koordynatorem grupy jarocińskiej jest ks. kan. Andrzej Piłat, proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Jarocinie. Wśród pielgrzymów są także ks. Tomasz Kubiak, proboszcz parafii św. Barbary w Magnuszewicach i franciszkanin o. Bartłomiej z klasztoru w Jarocinie.
Po raz pierwszy do rowerzystów pielgrzymki kaliskiej dołączył bp Łukasz Buzun. - Od dzieciństwa jeżdżę na rowerze. Bardzo to lubię. Pielgrzymowałem już kiedyś rowerem z diecezji białostockiej, z której pochodzę - mówi dla KAI biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Duchowny dodaje, że pielgrzymka to przede wszystkim czas modlitwy. - W czasie takiego pielgrzymowania w ciszy odmawiamy różaniec i inne modlitwy. Będzie też czas, aby zatrzymać się w kościele na krótką adorację Najświętszego Sakramentu czy odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego. Oczywiście, każdego dnia będziemy uczestniczyć we Mszy św. - podkreśla bp Buzun.
Na rowerach na Jasną Górę podążają ludzie w różnym wieku, począwszy od kilkuletnich dzieci. Najstarszy uczestnik liczy ponad 70 lat.
Rowerzyści rozpoczęli pielgrzymkę od Mszy św. w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, której przewodniczył bp Łukasz Buzun. Po Eucharystii kustosz kaliskiej bazyliki ks. prał. Jacek Plota w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego zawierzył pielgrzymów patronowi.
Na postojach rowerzyści codziennie uczestniczą we Mszy św., wsłuchują się w konferencje głoszone przez ojca duchownego i wspólnie modlą się. - Specyfika duchowa pielgrzymki rowerowej jest inna niż pieszej. Jadąc na rowerze indywidualnie modlimy się np. różańcem - tłumaczy Ireneusz Reder.
W pielgrzymce rowerowej po raz siódmy uczestniczy cała rodzina. - Wraz z mężem Dawidem, 10-letnią córką Małgosią i 12-letnim synem Jasiem pielgrzymujemy na Jasną Górę od siedmiu lat. Na początku dzieci woziliśmy w wózkach, a od czterech lat już same jeżdżą na rowerach - mówi Patrycja z Pleszewa, która dodaje, że w drodze modlą się za Kościół i rodzinę.
- W tym roku jadę już dziewiąty raz. Jest to potrzeba serca, aby z podziękowaniami i prośbami ruszyć do naszej Matki. Wybrałam taką formę pielgrzymki, ale w przyszłym roku planuję pójść pieszo na Jasną Górę - powiedziała Beata ze Strzegowej.
Rowerzyści dotrą na Jasną Górę 13 sierpnia wspólnie z pątnikami 382. Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej i 28. Diecezji Kaliskiej. Pielgrzymów w Częstochowie powita bp Łukasz Buzun.
14 sierpnia po Mszy św. porannej część pielgrzymów powróci do Kalisza, a grupa chętnych wyruszy w dalszą drogę do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Grupie przewodził będzie pomysłodawca Paweł Tarchalski.
Skomentuj artykuł