Biskup Ryś: Jezus jest Mesjaszem z Krzyżem
Chrystus nie może odpowiedzieć inaczej na nasze bałwochwalcze działania, jak tylko wchodząc na Krzyż - powiedział biskup Grzegorz Ryś podczas głoszenia kerygmatu w ramach celebracji wieczornej w Bazylice Świętego Krzyża w Krakowie Mogile. Nabożeństwo zakończyło pierwszy dzień Forum Ewangelizacyjnego, który przebiegał pod hasłem "Całą Ewangelię".
Rozważania na temat kerygmatu skupiły się na fragmencie z 9. rozdziału Ewangelii Św. Łukasza. Znamienne i symboliczne w kontekście jedności chrześcijan było wspólne odczytanie tych słów z Pisma Świętego przez pastora z Edynburga, proboszcza parafii Kościoła Luterańskiego oraz biskupa pomocniczego Archidiecezji Krakowskiej.
Bp Ryś przypomniał pytanie, które Chrystus zadał uczniom: "Za kogo uważają Mnie tłumy?". Zaznaczył, że nie można zatrzymać się w czasie Forum jedynie na wysłuchaniu tego, co mają do powiedzenia na temat Jezusa prelegenci. Konieczna jest osobista odpowiedź Jezusowi. Najważniejsze pytanie Jezusa w Ewangelii, którego jesteśmy adresatami, to kim Ja jestem dla Was?" - mówił duchowny.
Odnosząc się do odpowiedzi Piotra, że Chrystus jest Mesjaszem, powiedział, że "Jezus oczekiwał tej odpowiedzi". Jednak od razu sprecyzował, przedefiniował znaczenia tego słowa, które nie wzbudziło już entuzjazmu w Piotrze i innych apostołach. "Masz rację, że jest Mesjaszem, jest Mesjaszem z Krzyżem. Jest Mesjaszem, który musi przyjąć krzyż" - kontynuował bp Ryś. W uzasadnieniu takiej drogi mesjanizmu biskup podkreślił, że nie oznacza to, że Chrystus jest wydany. Przyjęcie krzyża jest odpowiedzią Chrystusa, Jego wolą, Jego rozeznaniem potrzeb ludzi, odkrytym na modlitwie: "On dokładnie rozumie jakie są nasze biedy". Stąd jedynym właściwym środkiem staje się krzyż, gdyż "na potrzebę odpowiada się właściwym narzędziem".
Istotne jest także miejsce wydarzenia przytaczanego w rozważanym fragmencie - Cezarea Filipowa, która była syntezą bałwochwalstwa, miejscem oddawania czci wielu bożkom. "Tam są wszystkie nasze bałwany!" - podkreślił bp Ryś. W toku wypowiedzi po kolei wyliczał nasze bóstwa, których jest niby tak wiele, które niby są politeistyczne, a które tak naprawdę pokazują egoizm człowieka. W tym właśnie hierarcha dopatrywał się wybranej przez Chrystusa drogi odkupienia człowieka: "Jezus jest darem z siebie w odpowiedzi na nasze skupienie na sobie".
Bp Ryś pokazał także niewłaściwe odpowiedzi apostołów na wyznanie Chrystusa o przyszłej męce. Kłótnie o pierwszeństwo, wznoszenie murów poprzez zabranianie głoszenia Dobrej Nowiny przez innych - "a przecież krzyż jest znakiem pokory i hańby, ma burzyć mury, a nie je budować".
Nabożeństwo zakończyło świadome wykonanie znaku Krzyż Św., przekazanie znaku pokoju oraz ofiara zebrana w intencji rodziny, która straciła dom w pożarze. Wszystko to miało ukierunkować obecnych na właściwą postawę przy przyjęciu Chrystusa jako Mesjasza z Krzyżem.
Forum Ewangelizacyjne przebiega pod hasłem "Całą Ewangelię - Całe Ciało - Całemu światu". Odbywa się w dniach 14-16 listopada w nowohuckiej Mogile - w miejscu, gdzie bł. Jan Paweł II użył po raz pierwszy (w 1979 r.) określenia "nowa ewangelizacja". Bierze w nim udział ok. 1200 osób z całej Polski.
Skomentuj artykuł