Bp Guzdek: Pielgrzymka to czas przemiany
Bp Józef Guzdek odprawił w Niepokalanowie Mszę św. dla uczestników Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej. W jej składzie maszerują na Jasną Górę także żołnierze i funkcjonariusze służb mundurowych. W homilii biskup polowy zachęcał pielgrzymów, aby dobrze wykorzystali czas spędzony na pielgrzymce.
Nawiązując do obchodzonego dziś Święta Przemienienia Pańskiego mówił, że dla pątników przychodzi czas, przeobrażenia się z uczniów w świadków Chrystusa.
Na początku Mszy św. ordynariusz wojskowy podkreślił, że chce ofiarować ją w intencji żołnierzy pełniących misję w Afganistanie oraz ich najbliższych, którzy czekają na nich w kraju. Liturgię przygotowali żołnierze i harcerze ZHR oraz Skautów Europy. Ewangelia została odczytana po polsku, litewsku i łotewsku.
W homilii bp Guzdek nawiązując do obchodzonego dziś Święta Przemienienia Pańskiego zachęcał pielgrzymów, żeby nadchodzące dni były dla nich okazją do przeobrażenia się w świadka Chrystusa i odważnego głoszenia jego nauki w środowiskach do jakich są posłani.
Zaapelował o zgłębianie wiedzy na temat wiary i stałego stawiania sobie pytań o naukę Chrystusa. - Jednym z celów pielgrzymowania jest szukania odpowiedzi na nurtujące pytania, przez słuchanie Słowa Bożego i rozmowę z duszpasterzami. Wykorzystujcie ten czas by szukać, zadawać pytania i znajdować na nie odpowiedzi - podkreślił. Zauważył, że kolejnym celem pielgrzymki jest umacnianie wiary i zdobycie pewności, "że Jezus jest Panem i Zbawicielem". - Ta świadomość sprawia, że życie nabiera zupełnie nowego sensu - powiedział.
Biskup polowy przyznał, że czas pielgrzymki to także szansa na dostrzeżenie prawdy o "swojej wielkości i świętości, ale także prawdy o grzechu, słabości i zdradzie". - Na pielgrzymce powinniśmy przekonać się o tym, że Bóg daje przebaczenie i że wszystko można zacząć odnowa. Nie może być grzechów niewyznanych, niepoddanych przebaczającej mocy Chrystusa - podkreślał. Życzył pątnikom dobrej, dojrzałej spowiedzi.
- Wiara nie jest jedynie uczuciem, ani nastrojem. To świadomy wybór Chrystusa i Jego przykazań. To świadome wyjście na drogę, która prowadzi wzwyż, to jedyna droga jaka nadaje człowiekowi sens w życiu.
Pielgrzymka to czas przemiany, czas religijnych doznań, przemyśleń, ale to wszystko po to, żeby zejść później w dolinę codziennego życia. Niech te dni zaowocują tym, że z uczniów Chrystusa staniemy się jego świadkami - powiedział.
Mszę św. z bp. Guzdkiem koncelebrowali kapelani i księża, którzy pełnią posługę na trasie obu pielgrzymek oraz o. Wiesław Pyzio, prowincjał warszawskiej Prowincji Franciszkanów i o. Mirosław Bartos, gwardian klasztoru.
Po błogosławieństwie bp. Guzdka druhny i druhowie odśpiewali modlitwę harcerską. Po krótkim odpoczynku i poczęstunku przygotowanym przez franciszkanów pielgrzymi udali się w dalszą drogę.
Skomentuj artykuł