Bp Zadarko: bycie patriotą nie jest uzależnione od bycia chrześcijaninem
Bycie patriotą nie jest uzależnione od bycia chrześcijaninem - podkreślił w rozmowie z KAI bp Krzysztof Zadarko. W związku z publikacją dokumentu episkopatu "chrześcijański kształt patriotyzmu" przewodniczący Rady ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek KEP zwraca uwagę na społeczny i religijny wymiar miłości ojczyzny.
- Choć nie ma w tym dokumencie wprost mowy o migrantach i uchodźcach, to biskupi szczególny akcent położyli w nim na otwartość na inne narody, co dotyczy również kwestii uchodźców - stwierdził bp Zadarko.
Jego zdaniem ciekawie brzmi definicja patriotyzmu otwartego, rozumianego jako pełnienie obowiązków miłości chrześcijańskiej względem każdego, począwszy od najbliższych, skończywszy na tych, którzy są obcy, którzy są z innych religii, nacji, czy grup etnicznych.
- Każdy kraj ma swój patriotyzm. Nie wierzę, że patriotyzm zniknął ze słownika wszystkich państw. Istotne jest jednak pytanie o definicję narodu. Jeżeli widzimy, co się dzieje na skutek niżu demograficznego w takich krajach jak Niemcy, Francja, czy Anglia, wobec napływu setek tysięcy, czy wręcz milionów ludzi z innych kultur i nacji, to pytać trzeba o to, czym jest naród - powiedział biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Hierarcha ocenił również, że kraje europejskiej znajdują się w momencie przełomu, opartego na poszukiwaniu definicji potrzebnej do budowania swojej tożsamości.
Bp Zadarko zwrócił uwagę, że duże znaczenie dla rozwijania idei patriotyzmu mają również miejsca pielgrzymkowe. - Sanktuaria, zwłaszcza te najstarsze, są miejscem przechowywania pamięci historycznej; to pamięć o istotnych momentach i wydarzeniach, czy najważniejszych bohaterach. Św. Andrzej Bobola, czy św. Maksymilian - to osobowości, które były nie tylko wielkimi katolikami, ale i patriotami - powiedział bp Zadarko.
Skomentuj artykuł