Brazylia: kończy się diecezjalna faza procesu beatyfikacyjnego abp. Câmary

(Antonisse, Marcel / Anefo [CC BY-SA 3.0 nl], via Wikimedia Commons)
KAI / sz

Dobiega końca diecezjalna faza procesu beatyfikacyjnego abp. Heldera Câmary - rzecznika "Kościoła ubogich" na Soborze Watykańskim II i nieustraszonego obrońca praw człowieka w czasach dyktatury wojskowej w Brazylii (1964-85). Uroczyste zakończenie zaplanowano na 16 grudnia, po czym akta procesu zostaną przekazane do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Ujawnił to obecny następca abp. Câmary na urzędzie metropolity Olindy i Recife abp Fernando Saburido.

Tamtejsi katolicy mają nadzieję, że do beatyfikacji dojdzie na zakończenie XVIII Krajowego Kongresu Eucharystycznego, jaki odbędzie się w Recife w dniach 12-15 listopada 2020 r. Do wyniesienia abp. Câmary na ołtarze potrzebne będzie nie tylko uznanie heroiczności jego cnót, czym teraz zajmować się będzie Kongregacja, ale także cudu za jego wstawiennictwem.

Profesor teologii na Katolickim Uniwersytecie Pernambuco Degislando Nobrega podkreśla, że beatyfikacja abp. Câmary byłaby "uznaniem Kościoła katolickiego dla kogoś, kto wcielił w swoim życiu wielkie cnoty chrześcijańskie miłosierdzia i miłości". - W świętości chodzi o głęboką więź z Bogiem, która przepełnia jego życie. Kto znał abp. Heldera, z bliska dostrzegał w nim te cechy. Był to człowiek, który nigdy nie działał z nienawiści, ale zawsze poprzez dialog. Człowiek, kapłan, który w okresie brazylijskiej dyktatury wojskowej, działał w obronie najbardziej potrzebujących, także w obronie wolności słowa - zaznaczył naukowiec.

DEON.PL POLECA

Jeszcze w listopadzie zostanie udostępniona w internecie (pod adresem www.acervocepe.com.br) zdigitalizowana kolekcja 132 tys. dokumentów, znajdujących się w Instytucie Dom Heldera Câmary w Recife. Obejmuje ona zdjęcia, listy, teksty z czasów Soboru Watykańskiego II i okresu posoborowego, audycje radiowe, artykuły itp. Najważniejsze dokumenty będą przetłumaczone w 2019 r. na angielski.

Helder Pessoa Câmara urodził się w 1909 r. w wielodzietnej rodzinie mieszkającej w Fortalezie. Jako ksiądz początkowo zajmował się duszpasterstwem inteligencji i szkolnictwem katolickim. Położył ogromne zasługi dla Kościoła w wymiarze instytucjonalnym. W 1947 r. zorganizował Brazylijską Akcję Katolicką, a pięć lat później według jego pomysłu powołano do życia Krajową Konferencję Biskupów Brazylii, której był sekretarzem generalnym przez następne 12 lat. Natomiast w 1955 r. z jego inicjatywy powstała Latynoamerykańska Rada Biskupia (CELAM) - pierwsza tego rodzaju struktura na świecie (był jej wiceprzewodniczącym w latach 1958-64).

Już wtedy bardzo zajmowała go kwestia ubóstwa. Jako biskup pomocniczy w Rio de Janeiro (od 1955 r.) poznał życie w tamtejszych dzielnicach nędzy, nazwano go nawet "biskupem slumsów". Na Soborze Watykańskim II był rzecznikiem "Kościoła ubogich", wnikliwie słuchanym przez innych biskupów. Skupił wokół siebie grupę hierarchów nie tylko z krajów Trzeciego Świata, która zaproponowała ojcom soborowym rezygnację z tradycyjnej pompy, m.in. z tytułowania się "Ekscelencją", a także wezwała do wymiany złotych krzyży na drewniane, aby zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczyć na potrzeby ubogich.

Na jeszcze szerszą skalę rozwinął swą działalność społeczną, gdy w 1964 r. został mianowany arcybiskupem metropolitą Olindy i Recife, w jednym z najbiedniejszych regionów Brazylii - Nordeste. Stworzył tam 230 tzw. wspólnot podstawowych - małych wspólnot chrześcijańskich, które traktował jako "narzędzia przenikania Ewangelii w społeczeństwo". Podobnie jak wcześniej w Rio de Janeiro, założył Bank Opatrzności, rodzaj giełdy wymiany towarowej, gdyż - jak mówił - "nikt nie jest tak ubogi, by nie mógł czegoś dać, nikt nie jest tak bogaty, by nie mógł niczego otrzymać". Zbudował 5 tys. domów dla biednych w ramach Operacji "Nadzieja", zainicjowanej w telewizji w 1965 r. Kupował gospodarstwa rolne i oddawał je chłopom bez ziemi, aby ją tam wspólnie uprawiali. Zreformował seminarium duchowne, które przygotowywało księży do pracy wśród najuboższych. Klerycy mieszkali razem z nimi w dzielnicach nędzy. Jednak większość dzieł zainicjowanych przez abp. Câmarę, który w 1985 r. przeszedł na emeryturę, nie była kontynuowana przez jego bezpośredniego następcę, abp. José Cardoso Sobrinho.

Obrona ubogich podejmowana przez abp. Câmarę przejawiała się nie tylko w słowach, ale i w surowym stylu życia. Nie tylko sugerował, by papież oddał Watykan i tamtejsze dzieła sztuki Organizacji Narodów Zjednoczonych na jej pracę na rzecz ubogich i zamieszkał skromnie jako Biskup Rzymu. Sam zrezygnował z pałacu biskupiego, wybierając w zamian trzypokojowe mieszkanie przy jednym z kościołów w Recife. Gdy bł. Matka Teresa z Kalkuty pytała go jak udaje mu się zachować taką pokorę, odpowiedział, że wyobraża sobie swój triumfalny wjazd do Jerozolimy - jednak nie jako Jezus, lecz jako jego osiołek. "Kocham was wszystkich" - powtarzał wobec różnych audytoriów, zapraszany był bowiem do wygłaszania konferencji na całym świecie jako "głos tych, którzy nie mają głosu". "Sprawiał, że każdy kto się z nim spotykał czuł się całkowicie akceptowany" - wspomina amerykański dziennikarz Jim Forrest.

Abp Câmara był uważany za komunistę. Sam tak komentował oskarżenia pod swoim adresem, których autorami byli wrodzy mu przywódcy wojskowej junty rządzącej Brazylią: "Gdy daję jeść ubogim, nazywają mnie świętym, gdy pytam, dlaczego ubodzy nie mają co jeść, nazywają mnie komunistą". Zdaniem biografa Câmary, ks. Nelmo Roque Tena Kathena, arcybiskup sytuuje się ponad teologią wyzwolenia. W jego posłudze dostrzega się nie teologa czy filozofa, lecz pasterza w najprostszym tego słowa znaczeniu. "Bardzo dobrze znał teorię Marksa, lecz nic w jego pismach, a pisał wiele, nie pozwala na zakwalifikowanie go jako człowieka lewicy" - twierdzi Kathen.

W 1980 r. Jan Paweł II podczas swej wizyty w Brazylii określił abp. Câmarę - którego odwiedził w Recife - słowami: "Brat ubogich, mój brat", zaś watykański dziennik "L’Osservatore Romano" porównał go do św. Franciszka z Asyżu. Metropolita Recife otrzymał 25 nagród międzynarodowych, a także 32 doktoraty honoris causa, m.in. Harvard University i paryskiej Sorbony. Czterokrotnie był kandydatem do Pokojowej Nagrody Nobla.

"Sekretem wiecznej młodości duszy jest sprawa, której poświęca się życie" - mawiał abp Câmara. Zmarł 27 sierpnia 1999 r., kilka miesięcy po swych 90. urodzinach, otoczony grupą najbliższych przyjaciół. Jego doczesne szczątki złożono w katedrze w Olindzie. W 2015 r. ropzoczął się jego proces beatyfikacyjny.

Wszystko, co posiadał, jak również prawa autorskie do swych 23 książek abp Câmara przekazał założonemu przez siebie Dziełu Brata Franciszka (Obras de Frei Francisco) - organizacji społecznej, która poprzez akcje kulturalne i projekty socjalne kontynuuje dzieło abp. Câmary na rzecz Brazylijczyków żyjących w nędzy, cierpiących głód, mieszkających w slumsach wielkich miast. Obecnie nosi ono nazwę Instytutu Dom Heldera Câmary. Dokumentuje on działalność arcybiskupa. Zgromadzono tam 7547 medytacji, modlitw i wierszy jego autorstwa, jego książki przetłumaczone na 16 języków, setki listów napisanych w ciągu 68 lat kapłaństwa, 2750 jego audycji radiowych, 577 przemówień, 74 książki biograficzne na jego temat, około 15 tys. fotografii itp.

Jego imieniem nazwano też ośrodki socjalne, projekty gospodarcze, nagrody, a nawet drużyny skautów w Brazylii i wielu innych krajach świata.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Brazylia: kończy się diecezjalna faza procesu beatyfikacyjnego abp. Câmary
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.