Brutalny mord w DRK. Napastnicy napadli na szpital, zabili pacjentów i zakonnicę. Ciało spalili
Katolicka zakonnica jest jedną z siedmiu osób zabitych przez rebeliantów islamskich z Sojuszu Sił Demokratycznych podczas napaści 19 października na miasto Maboya w prowincji Kiwu Północne w Demokratycznej Republice Konga.
Celem ataku terrorystycznego o północy był katolicki szpital w Maboya, gdzie bojówkarze zabili pacjentów i jedną z pracujących tam zakonnic, ukradli leki i sprzęt medyczny oraz podpalili szpital.
- Nasze miasto zostało zaatakowane w nocy i możemy potwierdzić, że sześć osób zostało zabitych - powiedział anglikański pastor w Maboya. "Kiedy usłyszeliśmy strzelaninę w szpitalu, uciekliśmy i spędziliśmy resztę nocy ukrywając się w buszu. Wyszliśmy rano tylko po to, by stwierdzić, że siostra Sylvie Kalima, dyżurująca zakonnica, została zabita, a jej ciało spalone. Pozostałych sześć osób było pacjentami placówki". Kilka osób ze sklepów i domów w pobliżu szpitala, w tym dwie zakonnice, zostało zgłoszonych jako zaginione i być może zostały porwane przez napastników. Rodzina siostry Sylvie Kalimy potwierdziła, że jej zwęglone szczątki zostały wydobyte z jej szpitalnego pokoju, w którym pełniła dyżur.
Bojówki muzułmańskiego Sojuszu Sił Demokratycznych nasiliły ataki na wsie i miasteczka od początku października, w ramach dążenia do islamizacji zamieszkałej przez większość chrześcijan Demokratycznej Republiki Konga. 4 października w Kainamie w Północnym Kiwu zabito dwudziestu chrześcijan. Codziennie pojawiają się informacje o atakach tego ugrupowania w prowincjach Kieu Północne i Ituri.
Źródło: KAI / pk
Skomentuj artykuł