Bułgaria: zmiany w prawie religijnym wywołały protesty wspólnot chrześcijańskich i muzułmańskich

(fot. shutterstock.com)
PAP / kw

Parlament Bułgarii w pierwszym głosowaniu przyjął nowelizację ustawy o kulcie. Ma ona zapobiegać radykalizowaniu się pewnych nurtów religijnych. Kontrowersyjne zmiany wywołały sprzeciw Kościoła katolickiego, jak i większościowego Kościoła prawosławnego oraz wspólnoty muzułmańskiej.

Jest to powrót do pozwoleń, które były wymagane w czasach komunizmu.

- Łamie się w ten sposób podstawowe zasady państwa prawa, zaprzecza wolności religijnej, naruszając tym samym konstytucję i akty międzynarodowe, które podpisała Bułgaria - mówi bp Christo Projkow, przewodniczący konferencji episkopatu tego kraju. Ścisłą kontrolę nad wyznaniami sprawować ma Dyrekcja ds. Kultów. Ona ma autoryzować pracę zagranicznych księży w kraju, będzie posiadała całkowitą kontrolę nad monitorowaniem wpływów pieniężnych oraz ma wydawać pozwolenia na otrzymywanie zagranicznych dotacji.

Sprzeciw wyraził również Kościół prawosławny, wspierając szczególnie katolików i protestantów. Podkreślił, że niektóre wyznania wyginą, jeżeli nie będą wspierane finansowo przez swoje władze.

Bułgarski ksiądz katolicki Petko Valov stwierdza natomiast, że walka z radykalnymi prądami religijnymi, co podaje się jako główny powód zmian, jest tylko wymówką dla ograniczenia wolności kultu i próby rozszerzenia wpływów państwa na wyznania religijne. Kościół katolicki wyraził swoje zaniepokojenie tymi modyfikacjami jeszcze w maju, zaraz po tym jak zgłoszono projekt nowelizacji.

Stanowisko w tej sprawie zajął również lider wspólnoty muzułmańskiej, uznając zmiany w prawie za dyskryminujące, biorąc pod uwagę, że radykalny islam nie znajduje gruntu w Bułgarii, która nie zna przypadków zbrodni na tle religijnym.

Pod protestem podpisało się również grono znanych i cenionych w społeczeństwie intelektualistów, którzy w swoim liście otwartym zwracają uwagę, że modyfikacje w prawie są groźbą dla fundamentów demokracji w tym kraju.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Bułgaria: zmiany w prawie religijnym wywołały protesty wspólnot chrześcijańskich i muzułmańskich
Komentarze (1)
Ewa Zawadzka
5 listopada 2018, 20:58
Walka z żadnymi wyznaniami nie jest zadaniem demokratycznego rządu. W przeszłości Bułgaria przegrała już procesy przez Trybunałem Sprawiedliwości UE w takich sprawach, z różnych stron. Teraz pewnie też skończy się przegraną w TSUE, odszkodowaniami i stratami wizurenkowymi jako niedemokratycznego kraju. Niestety takie "zmiany" są dość chrakraterystyczne dla krajów prawosławnych, choć są wyjątki.