Była prezydent Irlandii wystosowała skargę do papieża Franciszka. Chodzi o konflikt z kardynałem
Mary McAleese złożyła oficjalną skargę do papieża Franciszka po tym, jak kardynał Farrell chciał zabronić jej udziału w watykańskiej konferencji inicjowanej przez organizację Voice of Faith. Spotkanie dotyczyło roli kobiet w Kościele.
McAleese wraz z innymi dwoma kobietami została wykreślona z listy przez Prefekta Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, kard. Kevina Farrella. Nie podał on wówczas powodów swojej decyzji. Kobiety zostały jednak zaproszone, a sama konferencja przeniesiona do kurii generalnej jezuitów.
Watykan: dwie kobiety podsekretarzami Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia >>
"Zależy nam na zapraszaniu głosów reprezentujących perspektywy często niesłyszane w Watykanie. Ostatecznie nie widzimy powodu, dla którego te kobiety miałyby podlegać »procesowi aprobaty« przez kogokolwiek" - powiedziała wówczas Chantal Götz, założycielka Voice of Faith, które organizuje konferencję.
McAleese udało się wystąpić na konferencji, ale nie mogła pogodzić się z faktem, że kardynał zablokował jej możliwość wystąpienia. Dlatego postanowiła wystosować do papieża Franciszka oficjalną skargę na zachowanie kardynała.
Watykan: pierwszy raz takie wydarzenie z udziałem kobiet. Trwała zmiana czy wyjątek? >>
"Złożyłam oficjalną skargę na kardynała Farrella do papieża Franciszka. To on jest jego bezpośrednim przełożonym, więc może zająć się nim i osądzić jego postępowanie" - powiedziała na antenie RTE Radio.
Jej zdaniem brak jakiejkolwiek odpowiedzi ze strony papieża każe sądzić, że decyzja kardynała została podjęta za zgodą Franciszka.
Watykan: kobieta kieruje jedną z kongregacji >>
"Twierdzą [urzędnicy w Watykanie - red.], że istnieje proces rozpatrywania takich skarg. Minęło sześć miesięcy od jej złożenia, a ja nie otrzymałam listu potwierdzającego otrzymanie mojej skargi" - powiedziała McAleese.
Skomentuj artykuł